Rabacja na ziemiach mieleckich

W 1772 w wyniku rozbiorów mielec znalazł się pod panowaniem austriackim. Utrata niepodległości nie wpłynęła zasadniczo na sytuację ubogich chłopów, którzy z dużą rezerwą odnosili się do idei patriotycznych. Większą aktywność przejawiało ziemiaństwo- objawiało się to zwłaszcza przed wybuchem narodowego powstania w 1846 bardzo ważną rolę w przygotowaniu tego powstania odegrał Franciszek Wiesiołowski- właściciel Wojsławia, agitator, spiskowiec. W Wojsławiu odbywały się spotkania, podczas których omawiano plany walki. 18 lutego 1846 Wiesiołowski ogłosił w Goliszewie zniesienie pańszczyzny- liczył na wciągnięcie do walk chłopów. Jednak oddział Wiesiołowskiego zmierzający na Tarnów został w Lisiej Górze otoczony i rozbrojony przez chłopów, Wiesiołowski trafił do więzienia. Włościanie byli podburzani przez Austriaków i zwrócili się przeciwko szlachcie. Rozpoczęła się krwawa rabacja galicyjska, która sparaliżowała powstanie w zarodku. W Wadowicach Górnych chłopi napadli na dwór i zamordowali dzierżawce Aczkiewicza, rabowali mienie splądrowali budynki. Podobne wydarzenia miały miejsce w Rzemieniu Zgórsku. W Dębicy został zabity właściciel Przecławia- Dominik Rey. Rabanci usiłowali zaatakować również Mielec gdzie schronili się właściciele pobliskich dworów, lecz ataki te zostały odparte dzięki mieszczanom, podobnie było w Radomyślu. Na ziemiach mieleckich ogólnie zgrabiono lub splądrowano 27 dworów zabito 50 osób i sprofanowano 2 kościoły. W konsekwencji w 1848 została zniesiona pańszczyzna a na zdewastowanych terenach zapanował głód.

Dodaj swoją odpowiedź