Motyw przyjaźni w literaturze. Omów na wybranych przykładach literackich -Praca maturalna
Każdy z nas chciałby mieć przyjaciela. Niektórzy doświadczyli, bądź doświadczają tego pięknego uczucia jakim jest przyjaźń. Różni ludzie w różny sposób definiują to pojęcie. Jednak „Słownik języka polskiego” dokładnie sprecyzował czym jest przyjaźń. Według niego to bliskie, serdeczne stosunki z kimś oparte na wzajemnej życzliwości , szczerości, zaufaniu, możliwości liczenia na kogoś w każdej sytuacji.
Warto tutaj przystać i przez chwilę zastanowić się nad epitetami , którymi można określić przyjaźń na przykład: przyjaźń dozgonna, szczera, bezinteresowna, krótkotrwała, nieszczera. Zwykły przymiotnik może w niezwykły sposób nadać słowu „przyjaźń” nowego znaczenia. Dzięki niemu możemy dowiedzieć się co w danym momencie czujemy do drugiej osoby. Na przykład, gdy używamy przymiotnika szczera to mamy na myśli coś bliskiego naszemu sercu, natomiast gdy używamy przymiotnika fałszywa chcemy podkreślić że coś jest dla nas nieprzyjemne, a wręcz odpychające. W literaturze można znaleźć różne oblicza tego uczucia. Jedni autorzy piszą o przyjaźni do grobowej deski, drudzy o nieszczerej, a jeszcze inni twierdzą że przyjaźń jest w stanie przezwyciężyć wszystko. Ja skupię się głównie na przyjaźni szczerej oraz fałszywej. Wybierając utwory literackie kierowałam się chęcią ukazania czym tak naprawdę jest prawdziwa, nie udawana przyjaźń., ale i również czym jest przyjaźń która na takie miano nie zasłużyła.
Z własnego doświadczenia wiem że każdy człowiek pragnie mieć osobę do której w każdej chwili oraz z każdym problemem może się zwrócić bez względu na czas, miejsce. Przeważnie w takich sytuacjach liczymy na poparcie z jego strony. Czasami zdarza się tak, że przyjaciel dla naszego dobra podpowie co powinniśmy zrobić w danej sytuacji, choć nie zawsze jest to zgodne z naszymi odczuciami. Przyjaciel jest naszym powiernikiem, osobą którą darzymy największym zaufaniem. Swoje słowa mogę poprzeć cytatem Goethego „Nawet gdybyś dał człowiekowi wszystkie wspaniałości świata, nic mu nie pomoże, jeśli nie ma przyjaciela, któremu mógłby o tym powiedzieć”.
Brak takiej osoby negatywnie wpływa na nasze samopoczucie i przede wszystkim potrafi zostawić trwały ślad w naszym sercu. Większość ludzi odczuwa tak silną potrzebę posiadania jakiegoś przyjaciela, że czasami ich przyjacielem okazuje się nawet książka. Bodźcem który nimi kieruje przy takim wyborze jest strach przed zawodem ze strony drugiego człowieka. Takie postępowanie niesie za sobą pewne ryzyko. Z reguły takie osoby stają się bardzo zamknięte w sobie i stwarzają wokół swej postaci barierę nie do pokonania. Pozwolę sobie zacytować tutaj słowa Jagues Vellee des Barreaux „Książka to przyjaciel, który nigdy nie zawiedzie”. Według tych osób bezpieczniej jest mieć przyjaciela „książkowego”, na którym człowiek nigdy się nie zawiedzie. Łatwiej jest się utożsamić z osobą, która ma już wykreowane zachowania, postępowania i nie zaskakuje nas niczym specjalnym. Z jego strony nigdy nie doznamy uczucia gorzkiego rozczarowania, które czasami zdarza się nawet najlepszym przyjaciołom.
Niewątpliwie osobą która pokazała jak powinna wyglądać szczera, idealna przyjaźń jest Michale de Montaigne. Według niego doskonała przyjaźń jest niepodzielna, czyli każdy oddaje się przyjacielowi tak całkowicie, iż nic mu nie zostaje na postronne związki. Taka osoba jest częścią nas samych, ma takie same marzenia oraz pragnienia. Bez żadnych problemów jest w stanie stwierdzić co nas cieszy bądź trapi. W mojej opinii jest to bardzo piękna definicja. Osobiście uważam, że mimo iż jest ona trudna w realizacji, nie powinniśmy rezygnować z dążenia do idealnej przyjaźni.
Moim zdaniem relację pomiędzy bohaterami „Kamieni na szaniec” Aleksandra Kamińskiego oddają w pewien sposób podobieństwo do idealnej przyjaźni. Przestawiona jest w niej niezwykła więź, łącząca trzech dzielnych i walecznych chłopców : Alka (Aleksandra Dawidowskiego), Zośkę (Tadeusza Zawadzkiego) i Rudego (Jana Bytnara). Trzej młodzieńcy są bardzo zgrani, ufają sobie bezgranicznie, a jeden za drugiego oddałby życie. Akcja powieści dzieje się w czasie wojny, bohaterowie są torturowani przez Niemców, ale swych przyjaciół nigdy nie zdradzają. Wspólnie organizują akcję „odbicia” kompanów, pocieszają się i wspierają na duchu w ciężkich chwilach. Nawet w obliczu śmierci nie boją się, gdyż są przy nich zaufane osoby. Z tejże książki najlepiej utkwił mi w pamięci moment gdy Alek i Zośka pragnęli za wszelką cenę uwolnić Rudego z rąk gestapowców. Mimo iż wielu mówiło „To się nie uda, nie warto ryzykować własnego życia” oni pragnęli odzyskać przyjaciela. Akcja powiodła się i mimo , że Rudy zmarł na skutek odniesionych ran to jednak odchodził on ze świadomością, że przeżył coś tak wspaniałego jak prawdziwa przyjaźń.
Podobny wątek przyjaźni w trudnych warunkach podjął Gustaw Herling- Grudziński w książce pod tytułem „Inny świat”. Zawieranie bliskich stosunków w łagrze sowieckim było rzeczą nad wyraz trudną, ponieważ panowała w nim powszechna nieufność i donosicielstwo. Ciągła praca w nieludzkich warunkach, torturowanie fizyczne i psychiczne, a przede wszystkim wszechobecny głód zmuszały człowieka nieraz do najgorszych czynów. Takim przykładem może być donosicielstwo na drugą osobę, w nadziei na otrzymanie dodatkowej porcji chleba, które często skazywało współtowarzysza na śmierć. Mimo takich warunków oraz nieufności powstawały przyjaźnie, co po raz kolejny świadczy o tym ,że człowiek tak bardzo potrzebuje drugiej osoby. Takim przykładem może być przyjaźń autora z profesorem N. Serdeczne stosunki jakie zawiązały się między nimi opierały się przede wszystkim na wspólnych zainteresowaniach. Obaj pasjonowali się literaturą, a rozmowy o niej były dla nich rzadkimi chwilami ucieczki od potwornej rzeczywistości. Przyjaźń ta trwała zaledwie trzy miesiące, ponieważ profesor zachorował , po czym odesłano go do innego łagru Jednak przyjaźń ta miała ogromne znaczenie, ponieważ pozwoliła Grudzińskiemu zachować odrobinę człowieczeństwa i nie pozwoliła ,by zatracił on odruchy zainteresowania drugą osobą. Dzięki takim czynnikom autor zawierał różne znajomości.
Jednakże przyjaźń to nie tylko zaufanie, wysłuchiwanie kogoś, ale także uczenie się drugiego człowieka. Gdzie uczymy się rozpoznawać kiedy przyjacielowi jest przykro, smutno, a kiedy tryska radością i jest pełen energii. Kiedy wymaga abyśmy go wysłuchali, a kiedy pragnie abyśmy milczeli razem z nim. Tą naukę ukazał w swojej książce Antoine de Sant- Exupery pod tytułem „Mały Książę”. Główny, a zarazem tytułowy bohater był niejako uczniem lisa, który uczył go przyjaźni. Tłumaczył mu , że najpierw trzeba się „oswoić” czyli „stworzyć więzy”. Następnie należy poznać na tyle nowego przyjaciela, aby wiedzieć kiedy można go okrzyczeć za coś co zrobił źle, a kiedy pochwalić za dobry uczynek. Taka postawa uczy okazywać troskę o drugą osobę. Natomiast niszczy egoizm i zazdrość które są przyczyną wielu niepotrzebnych konfliktów. Dlatego wydaje mi się że każdy powinien uczyć się zachowań swoich przyjaciół.
W dzisiejszych czasach tak naprawdę nie uświadamiamy sobie co to znaczy przyjaźń, ponieważ przygasa ona bardzo przy reflektorach kultu kariery i sukcesu. Niestety jak już wcześniej wspomniałam dzieła literackie pokazują też tą drugą stronę przyjaźni. Jest to tak zwana przyjaźń fałszywa, czasami określana mianem przyjaźni „na pokaz”. Wielu ludzi zawiera takie znajomości, ponieważ według ich mylnych założeń przyjaźń polega głównie na braniu a nie na dawaniu. Starają się oni w fałszywy sposób okazać, że zależy im na drugiej osobie, jednocześnie czerpiąc od tego jak najwięcej korzyści. Jednak gdy przyjaciel ma własne problemy odwracają się od niego. W literaturze przykład takiego zachowania możemy odnaleźć w bajce Ignacego Krasickiego pod tytułem „Przyjaciele”. Na przykładzie zwierząt ukazana jest tu obojętność na cierpienie innych jak i brak pomocy z ich strony. Głównym bohaterem w utworze jest zajączek, który szukał schronienia przed psami ,aby ratować własne życie. Skierował swoją pomoc do swoich domniemanych, jak się później okazało, przyjaciół. Gdy szukał u każdego schronienia, ten kierował go do następnego zwierzęcia, twierdząc iż ten mu na pewno pomoże. I tak oto w prosty sposób zajączek przekonał się że jego przyjaciele to zwykli oszuści. Niestety nauka ta kosztowała go życie. Zwierzęta ukazane w bajce są alegorią ludzkich postaw. Czasami człowiek czuje się takim zającem i szuka pomocy u innych. I wtedy okazuje się że otoczony był takimi kozłami i wołami na których nie może liczyć. Traci zaufanie do świata i przestaje wierzyć , że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.
Podobny problem fałszywej przyjaźni został zawarty w utworze Adama Mickiewicza „Przyjaciele”. Narrator przedstawia w nim historię Mieszka i Leszka. Wszyscy uważali że ich przyjaźń jest tak mocna i prawdziwa, iż nic i nikt nie jest w stanie tego zmienić. Jednak nie mieli oni racji. Wszystko rozstrzygnęło się w ciągu jednego dnia kiedy serdeczni przyjaciele wybrali się na przechadzkę i niespodziewanie na swojej drodze spotkali niedźwiedzia. W tejże sytuacji przerażony Leszek wskoczył na drzewo ratując jedynie swoje życie, a swego przyjaciela zostawił na pastwę losu. Natomiast Mieszko ze strachu zemdlał co uratowało go przed pożarciem. Chciałoby się tutaj rzec, że doceniamy wartość przyjaciół dopiero wtedy, gdy jest ona wystawiona na próbę. Kiedy wszystko się układa dobrze, nikogo nie dręczą problemy, frasunki przyjaźń wydaje się być łatwa. Dopiero gdy na drodze pojawiają się przeszkody, ukazują one w jaki sposób potrafimy sobie z nimi poradzić. Czy je przeskoczymy, czy stawimy im czoła.
Autorzy w różny sposób przedstawiają nam swój punkt widzenia na temat przyjaźni. Jedni tak jak Aleksander Kamiński w swojej książce „Kamienie na szaniec” ukazują nam, prawie idealne, stosunki panujące między młodymi ludźmi w czasie wojny. Trzeba również wziąć pod uwagę to , że warunki panujące w tamtym czasie są dość specyficzne. Głównym czynnikiem, który pozwalał nie zwątpić tym młodym ludziom w przyjaźń było zaufanie. Podobny wizerunek przyjaźni w trudnych warunkach przedstawił Gustaw Herling- Grudziński w swej książce pod tytułem „Inny świat”. Autor przedstawił w niej przyjaźnie zawierane w łagrach sowieckich, gdzie panowała nieufność i podejrzliwość wobec drugiej osoby. Wszystko to spowodowane było systemem sowietów ,który zakładał zupełną degradację oraz eksploatację człowieka. Mimo tak trudnej rzeczywistości w czasach gdy człowiek człowiekowi wilkiem był przyjaźnie zawiązywały się. Jeszcze inaczej przyjaźń ukazał Antoine de Sant- Exupery w książce „Mały Książę”. Była to przyjaźń na zasadzie nauczyciel- uczeń. Nauka przyjaźni nie jest rzeczą prostą, dlatego też powinniśmy uczyć się jej oraz starać się ją zrozumieć, aby w pełni cieszyć się jej zaletami. Natomiast Michael de Montaigne pokazał że prawdziwy , idealny przyjaciel to tak naprawdę druga połowa człowieka, która jest jego uzupełnieniem. Twierdził, iż prawdziwi przyjaciele to nie dwie osobne jednostki lecz jedna całość która wzajemnie współpracuje ze sobą. Są i tacy twórcy , którzy pokazują drugie oblicze przyjaźni, są to nasi narodowi wieszcze Ignacy Krasicki i Adam Mickiewicz, którzy napisali utwory o takim samym ironicznym tytule „Przyjaciele”. Mam tutaj na myśli przyjaźń fałszywą , ponieważ czasami w trudnych sytuacjach okazuje się, że nie zawsze można liczyć na drugiego człowieka.