swiat to globalna wioska czy labirynt w ktorym mozna sie zgubic
Myślę, że problemy zawarte w temacie bardzo się ze sobą wiążą. Moim zdaniem jedno prowadzi do drugiego, ponieważ w tak wielkiej wiosce napewno jest wiele labiryntów, w których my- ludzie możemy się zagubić.
Ludzie nie zważając na siebie i swoje poglądy kreują swoje życie podążając za trendami masowego przekazu. To właśnie media promują modę na ubiór, nasz wygląd i tok myślenia. Ogół nie akceptuje jednostki, która odrzuca te zasady. Większość ludzi zaczyna życ tak jak im każą inni. Aby być "na czasie" trzeba wyglądać jak inni, zachowywać się jak oni, a co najgorsze tak samo myśli. Prowadzi to do utraty własnych przekonań i ideaów.Ludzie nie zważając na siebie i swoje poglądy kreują swoje życie podążając za trendami masowego przekazu. To właśnie media promują modę na ubiór, nasz wygląd i tok myślenia. Ogół nie akceptuje jednostki, która odrzuca te zasady. Większość ludzi zaczyna życ tak jak im każą inni. Aby być "na czasie" trzeba wyglądać jak inni, zachowywać się jak oni, a co najgorsze tak samo myśli. Prowadzi to do utraty własnych przekonań i ideaów.
Najlepszym dowodem na to jest młody człowiek, który dopiero zaczyna kształtować swoje poglądy, spojrzenie na życie i świat. My- młodzi ludzie jesteśmy bombardowani z każdej strony przez media, które narzucają nam system wartości i wizerunek idealnego człowieka. W pewnym momencie zastanawiamy się, kim tak naprawde jesteśmy. Każdy z nas próbuje podążać za panującą medialną propagandą.
Uważam, że doskonałym przykładem hest kreowanie idealnych sylwetek kobiety i mężczyzny. Dziewczyna taka powinna być bardzo chuda, przypominająca anorektyczkę modelka z długimi nogami i idealną twarzą. Przez to wiele nastolatek popada w kompleksy i próbują kosztem swojego zdrowia zmienić siebie. Natomiast chłopak powinien być wysportowany i umięśniony. Nie ma tu miejsca na niedoskanałości. Wszystko musi być dopracowane na "tip top".
Kojelnym moim argumentem jest moda. Jeśli ktoś nie nosi ciuchów "na topie" , nie podąża za stale zmieniającymi się trendami to według wielu osób jest postrzegany jako gorsza, czasem głupsza osoba. tak więc moda napewno prowadzi do zanikania tolerancji między ludźmi. Trudno nie zauważyć, że kontrowersyjnym tematem jest różne zdanie od tego, które aktualnie jest w modzie. Ktoś, kto różni się od ogółu, należy do innej subkultury, lub poprostu nie zgadza się z poglądami innych ludzi często spotyka się z ostrą krytyką, która dla niektórych może być bardzo przykra. Myślę, że niektóre osoby nawet nie próbują wtrącać własnego zdania, ponieważ boją się"co ludzie powiedzą". Ludzie nie słuchają się nawzajem i dlatego wybucha tak wiele konfliktów.
Młodzi ludzie pod wpływem tak wielu opinii zaczynają się powoli gubić w labiryncie świata. Szukamy cały czas własciwego wyjscia, lecz nie zawsze nam to wychodzi. Poprzez metodę prób i błedów staramy się docieć co tak naprawde się liczy, staramy się zbudować prawidłowy system wartości. Popełniamy przy tym wiele błędów.
Mogłabym podać wiele przykładów dotyczących tego tematu. Jednak myślę, że to wystarczy, żeby udowodnić, że ludzie zmagają się z takimi samymi problemami na całym świecie. Wkoncu łączy nas kilka sposobów komunikacjii. W dzisiejszych czasach możemy za pomocą internetu rozmawiać z osobą, która jest na zupełnie innym kontynęcie, a w całej globalnej wiosce obowiązują podobne wzorce osobowe. Mam nadzieje, że każdy z nas-młodych ludzi odnajdzie odpowiednie wzorce, a zarazem wyjście z tego labiryntu.