Stosunek Polaków do narodu żydowskiego w Polsce. Omów różne postawy odwołując sie do 3 wybranych epok.
Stosunek Polaków do narodu żydowskiego w Polsce. Omów różne postawy odwołując się do trzech utworów literackich z różnych epok.
Od najdawniejszych czasów na terenie Polski zamieszkiwały rożne mniejszości narodowe np. Niemcy, Żydzi. Żydzi zaczęli osiedlać się w Polsce już w XIII wieku .Od tego czasu zaczęły się kształtować relacje między Polakami a Żydami.
Niestety bardzo często były one obciążone stereotypem Żyda. Żyda postrzegano jako człowieka uciekającego się do lichwy, podstępu. Postrzegano negatywnie, jako kogoś gorszego. Zwykle mówiono pogardliwie - żydostwo. Niechęć i zazdrość budziły sukcesy Żydów i ich szybkie bogacenie się na kupiectwie , handlu , wykształcenie, kariera finansowa.
Jak układały się stosunki polsko-żydowskie w różnych epokach? Jak przedstawia literatura, oscylowały one od życzliwości , poszanowania dla odmienności, po wrogość i pogardę.
Omówię problem stosunków polsko- żydowskich w oparciu o trzy wybrane utwory literackie pochodzące z różnych epok./Mende lGdański- Marii Konopnickiej, Lalka – B. Prusa, Campo di Fiori – Czesława Miłosza
Problem stosunków polsko – żydowskich zauważali ze szczególną wrażliwością pisarze pozytywistyczni. Ta epoka zrobiła olbrzymi krok naprzód w szerzeniu tolerancji . Sprzyjały temu głoszone hasła pozytywistów: asymilacji Żydów./ asymilacja – upodobnienie się pod względem narodowym / przyswojenie sobie cech kultury innego narodu, psychologicznie – adaptacja/.
Przykładem jest nowela ,, Mendel Gdański ” Marii Konopnickiej z roku 1890 , która odnosi się do rzeczywistych wydarzeń. W grudniu 1881r. doszło w Warszawie do wielkiego pogromu Żydów. Wielu z nich straciło życie i dobytek. Dla pisarzy pozytywistów był to szok. Nowela Konopnickiej należy do najbardziej przejmujących świadectw tego pogromu. Jednocześnie pisarka wyraża swój protest przeciwko aktom antysemityzmu.
Tytułowy bohater utworu to 67-letni Żyd , zrośnięty ze swoim rodzinnym miastem – Warszawą, jego dziejami i ludźmi. Od 27 lat mieszkał przy tej samej ulicy w Warszawie. Prowadził warsztat introligatorski i wychowywał 10-letniego wnuka Jakuba. Posyłał go do szkoły, by zdobywał wiedzę a w przyszłości też służył temu miastu.
Na przykładzie bohaterów utworu prześledzę, jak kształtowały się stosunki polsko- żydowskie.
I tak pozytywny stosunek do Mendla mieli sąsiedzi .Traktowali go jak swojego. Stary łysy zegarmistrz zawsze krzyczał Dzień dobry a chudy student z facjatki mieszkający na poddaszu pożyczał od niego łojówkę. Straganiarka podawała czasem rzodkiew w zamian za kolorowe skrawki papieru, z którego chłopcy robili latawce. Całymi godzinami przesiadywał u Mendla synek gospodarza czekając na tekturę, którą podklejał żołnierzy wyciętych z arkusza.
Z szacunkiem dla jego odmienności stary proboszcz przechodząc obok, widząc go modlącego się, uchylił kapelusza. Byli jednak i także, którzy drwili ze starego człowieka. To chłopaki od Kołodziejskiego - ślusarza i szewca Pocieszki wyśmiewali się pod oknem z introligatora. Widząc, że się modli, urządzali drwili z niego. Jednak widząc zachowanie proboszcza, przestali go wyśmiewać. Zdarzyło się też, że za jego wnukiem - Jakubem jakieś
dziecko krzyknęło Żyd. Przestraszony chłopiec uciekając zgubił czapkę.
Obok drwin i ośmieszania pojawiła się też wrogość. Oto od jakiegoś czasu Mendel słyszy , ze Żydów mają bić. Zegarmistrz potwierdza pogłoski o planowanych w mieście napadach na Żydów. W rozmowie z sąsiadem daje do zrozumienia, że uważa go za obcego. Potwierdza stereotypowe widzenie Żyda, mówiąc że dla niego liczy się tylko pieniądz .Trudno zrozumieć to starcowi , gdyż uważa się za cząstkę tego miasta , które ukochał , w które wrósł całym swoim życiem , uczciwą pracą .
Najbardziej skrajną postawę wobec Mendla - antysemityzmu, przyjmuje banda fanatycznych, bardzo pijanych, agresywnych niedorostków, którzy plądrowali warsztaty , mieszkania i sklepy żydowskie. Tłum niszczy mu warsztat i rani kamieniem w głowę jego wnuka Jakuba.
W momencie zagrożenia sąsiedzi stają w obronie starego Żyda. Szczególnie kobiety; powroźniczka z dzieckiem na ręku , straganiarka czy stróżka Janowa, która chciała postawić krzyż w oknie , ale starzec odmówił.
W obronie Żyda staje też student z facjatki. Starzec mimo protestów zebranych sąsiadów otwiera okno. Z godnością i z honorem staje twarzą w twarz z bandą. Widząc to tłum oddalił się.
Choć sąsiedzi bronili go, bo uważali za uczciwego, pracowitego człowieka, jednak on przeżył wstrząs psychiczny. Dowodem są jego słowa: „.. u mnie umarło serce do tego miasto!”
,,Mendel Gdański” to odezw na apel Elizy Orzeszkowej o współudział w publikacjach, w których potępiono antysemityzm. Czołowi przedstawiciele pozytywizmu postulowali asymilację wszystkich narodowości żyjących na ziemiach polskich a szczególnie żydów.
Problem stosunków polsko-żydowskich znajduje również odbicie w powieści pt. ,,Lalka” B. Prusa. Na tle społeczeństwa Warszawy Żydzi są grupą jednolitą , solidarną. To ludzie bogaci , kupcy , właściciele sklepów, prowadzący rozległe interesy międzynarodowe. Trzymają się razem, pomagają sobie. Wyróżnia ich przywiązanie do tradycji i obyczajów. Choć wśród nich są tacy , którzy w obawie przed odrzuceniem przez Polaków zrezygnowali z pielęgnowania tradycji , ale nie przyjęli chrztu. Większość z nich czuje się Polakami. Wśród nich jest Henryk Szlangbaum.
Jak kształtują się stosunki polsko- żydowskie w świecie przedstawionym powieści?
Rozpocznę od pozytywnych postaw wobec Żydów, przyjaźni Wokulskiego z H. Szlangbaumem..
. W młodości obaj walczyli w powstaniu styczniowym , za co zostali zesłani na Syberię. Łączyła ich wspólna idea walki o wyzwolenie narodowe. Jednak po powrocie z Syberii społeczeństwo polskie odtrąca Szlangbauma. Nie chce się ochrzcić , ponieważ wtedy potępią go i Żydzi. Ma pięcioro dzieci, cierpi biedę. Jego ojciec Szlangbaum jest lichwiarzem.
To Wokólski podaje mu wtedy pomocną dłoń. Pomaga mu, gdy ten znalazł się w trudnej sytuacji. Przyjmuje go do pracy w swoim sklepie jako subiekta.
Mimo tego, Żyd czuje się rozgoryczony, poświęca się zarabianiu pieniędzy. Początkowo jest subiektem, a potem kupuje od Wokulskiego sklep.
Wokulski przyjaźnił się również z doktorem Szumanem. On też czuł się w pełni Polakiem. To Żyd, stary kawaler o reputacji dziwaka. Leczył za darmo. Naukowiec , antropolog badał włosy rożnych ras. Gdy umarła mu narzeczona, chciał popełnić samobójstwo, ale go odratowano. Według niego nie istnieją różnice narodowe. To z nim spotyka się i rozmawia na temat miłości Wokulski, zwierza się ze swojego stanu ducha. Mówi o swoich zamiarach, ze wyjeżdża do Bułgarii , by zrobić duży majątek na dostawach , albo nie wrócić. Prosi, żeby został jego sekundantem, gdy przygotowuje się do pojedynku z baronem Krzeszowskim.
Jak wynika z powyższego Wokulski jest pozytywnie nastawiony do Żydów. Z niektórymi przyjaźni się i prowadzi tez interesy, np. ze Szlangbaumem- lichwiarzem, którego prosi, by kupił kamienicę Łęckich.
Wprowadza Żydów do handlu z Rosją, co nie podoba się arystokracji. Docenia ich pracowitość , przedsiębiorczość , solidarność w odróżnieniu od leniwej i biernej arystokracji.
Jednak w powieści Bolesława Prusa znajduję przede wszystkim krytyczna ocenę Żydów. Społeczeństwo przesiąknięte stereotypami nie akceptuje Żydów. Daje dowody narastającej niechęci wobec nich i wrogości.
Bohaterowie jakby nie dostrzegają , że to dzięki ciężkiej pracy , poświeceniu się nauce, ćwiczeniom umysłu , Żydzi osiągają sukces. Inną sprawą pozostaje fakt, iż zawód kupca nie był wówczas szanowany. Już Lisiecki- pracownik Wokólskiego - radzi zerwać z Żydami,wycofać się z parszywych stosunków. Oznajmia, że Nieraz wstyd wydawać reszty, tak pieniądze zalatują cebulą
Stary Szlangbaum skarży się, że zaczyna się prześladowanie żydów. Arystokracja i kupcy sprzeciwiają się wprowadzeniu ich do handlu. Książę ubolewa ,ze żydzi wchodzą w ich spółki. Rzecki czuje , ze narasta niechęć i wrogość do Żydów. Mówi się o tym w warsztatach, na ulicy, w prasie.
W utworze Prusa, jak widać, mamy wiele przykładów antysemityzmu. Autor powieści podobnie jak M. Konopnicka podjął ważną dla pozytywistów kwestię. Jednocześnie obala antysemickie oskarżenia, że Żydzi są nieuczciwymi konkurentami. Tym samym popiera Elizę Orzeszkową / O Żydach i kwestii żydowskiej/, która dostrzega nieznajomość kultury, historii i tradycji Żydów. Łamie mity głoszące, ze naród ten jest leniwy, mało inteligentny i lekceważy Polaków. Mówi wprost, że Polacy kierują się przesądami , a ich wyobrażenia są dziecinne. Wspomina renesans i szerzącą się wtedy tolerancję religijną..
Na koniec zaprezentuję postawę Polaków wobec holokaustu. Oprę się na wierszu „ Campo di Fiori” Czesława Miłosza. Powstał on w 1943 roku, gdy Niemcy przeprowadzali likwidację getta warszawskiego.
Poeta skojarzył tragedię narodu żydowskiego z wyrokiem wykonanym na Giordano Bruno. Rzymski plac Campo di Fiori ukazany jest poprzez karnawałową zabawę. Obraz egzekucji przeradza się w codzienność co podkreśla obojętność tłumu na ból i cierpienie innych.
Obraz stosu, na którym spłonął Bruno przywołuje bohater liryczny utworu w momencie, gdy jest świadkiem wydarzeń rozgrywających się w getcie warszawskim w 1943 r.
Wspominałem Campo di Fiori
W Warszawie przy karuzeli(...)
Salwy za murem getta
Głuszyła skoczna muzyka.
Dwa odległe wydarzenia :śmierć Bruno i płonące getto zostają zinterpretowane jako te same męczeńskie stosy. Historia ludzkości jest historią nietolerancji , fanatyzmu. Bruno ginie z wyroku tych, którzy uzurpują sobie prawo posiadania wyłączności na jedyną i nieomylną prawdę. Natomiast Żydzi skazani są na zagładę przez fanatyzm i zaślepienie Niemców.
Męczeństwu i tragedii tych , którzy giną, przeciwstawiona jest reakcja widzów. Gdy ginie Bruno, Campo di Fiori jest kolorowe, radosne, tętni życiem. Gdy ginie warszawskie getto, warszawiacy także się bawią przy dźwiękach skocznej muzyki, wiatr rozwiewa suknie dziewcząt ,
śmiały się tłumy wesołe
W czas pięknej warszawskiej niedzieli
Poeta poprzez kontrast podkreśla obojętność wobec rozgrywającej się tragedii. Odgłosy walki dobiegające zza murów nie burza spokoju i radości . Za murem getta giną Żydzi , a na zewnątrz trwa zabawa przy karuzeli.
Miłosz porusza również problem samotności cierpiących i umierających. Kończy refleksją na temat literatury. Poezja ma uwrażliwiać na zło i przeciwstawiać się okrucieństwu historii, nowym zbrodniom ludzkości.
Podsumowując moją prezentację, zauważam, iż stosunki polsko – żydowskie ewoluują. Literatura różnych epok ukazuje i pozytywne przykłady, poszanowania , tolerancji jak i negatywne postawy Polaków wobec Żydów - poprzez obojętność na ich los , czy akty antysemityzmu. Mogę też z całą pewnością stwierdzić, iż przeważają te negatywne.
Jednocześnie zauważam , iż problem antysemityzmu pozostaje wciąż aktualny. Obecnie często jesteśmy świadkami antysemickich napisów na murach. Dlatego też uważam, że powinniśmy poruszać zagadnienie stosunku do mniejszości narodowych i uczyć postawy tolerancji dla inności.
Dziękuję.