J -jaT - św.Tomasz J : witaj, chciałem się zapytać, Jaki są Twoje wrażenia po spotkaniu zmartwychwstałego Chrystusa?T: To było coś , po prostu niesamowitego.J; Czy byłeś razem z uczniami, gdy po raz pierwszy się ukazał Chrystus?T: Niestety nie, i muszę się przyznać, że gdy reszta Apostołów mi o tym opowiedziała to nie uwierzyłem.J: jak to ?T: Nie chciało mi się wierzyć. Powiedziałem, żę dopóki nie zobaczę ran na jego rękach to nie uwierzę.J: i co się później działo? Kiedy doszło do Ciebie, że to co mówili Apostołowie było prawdą?T: Wtedy się zjawił. Przeszedł przez zamknięte drzwi, i powiedział "Pokój wam".J: I czy już wtedy wiedziałeś że był to Jezus?T: Nie jeszcze nie. Owszem było to dziwne, że ktoś przeszedł pomimo zamkniętych drzwi. Podszedł do mnie, pokazał mi swoje ręce i bok.J: i co ?T: Wtedy uklęknąłem przed Nim i powiedziałem "Pan mój i Bóg mój" J: i uwierzyłeś?T: Tak to był dowów. Jezus powiedział do mnie: "Uwierzyłeś Tomaszu bo mnie ujrzałeś. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli." To było niesamowite.J: Jak się wtedy czułeś?T: Byłem bardzo szczęśliwy, że zobaczyłem Pana. Ale było mi też głupio że nie uwierzyłem od samego początku. Takie było moje spotkanie ze Zmartwychwstałym. liczę na naj :)
napisz wywiad ze świętym Tomaszem na temat jego spotkania z Jezusem zmartwychstałym. PILNE!
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź