Bogdan Suchodolski "Labirynty współczesności" - recenzja
BOGDAN SUCHODOLSKI „LABIRYNTY WSPÓŁCZESNOŚCI”
I. INFORMACJA O AUTORZE:
Bogdan Suchodolski był polskim filozofem, historykiem nauki i kultury oraz pedagogiem. Urodził się w Sosnowcu w 1903 roku. Studiował w Krakowie i w Warszawie. Mając 23 lata, obronił pracę doktorską. W 1938 r. otrzymał Katedrę na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu im. Jana Kazimierza we Lwowie. Podczas II wojny światowej nielegalnie przekroczył granicę, udając się do Warszawy, w której przeżył okupację niemiecką. Był w konspiracji, brał udział w tajnym nauczaniu. Po zakończeniu wojny przez wiele lat pracował na Uniwersytecie Warszawskim. Był członkiem i prezesem Polskiej Akademii Nauk. Z Jego inicjatywy w dniach 4-9 września 1969 r. odbył się w Warszawie Międzynarodowy Kongres Pedagogiczny, w którym wzięło udział ok. 400 uczestników. Kongres zgromadził najwybitniejszych przedstawicieli nauk pedagogicznych z całego świata. Profesor Suchodolski został wybrany przewodniczącym Międzynarodowego Towarzystwa Nauk Pedagogicznych.
Profesor był twórcą nowej koncepcji pedagogiki – wychowania dla przyszłości formującego integralną osobowość człowieka o umyśle otwartym, twórcę „ludzkiego świata”. Był inicjatorem nowatorskich eksperymentów w szkolnictwie i organizatorem życia naukowego.
Doctor honoris causa Uniwersytetu w Berlinie, Uniwersytetu im. Łomonosowa w Moskwie, Uniwersytetu w Padwie, Akademii Nauk Pedagogicznych w Berlinie, Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu oraz Uniwersytetu Śląskiego.
Był autorem prac naukowych z zakresu pedagogiki, historii nauki polskiej i filozofii oraz redaktorem wielu wydawnictw i periodyków pedagogicznych.
Zmarł 2 października 1992 roku.
Ważniejsze prace profesora to m.in. Wychowanie moralno-społeczne, Skąd i dokąd idziemy? Przewodnik po zagadnieniach kultury współczesnej, Trzy pedagogiki, Kim jest człowiek?.
II. PODSTAWOWE CZĘŚCI I ZAGADNIENIA:
1.Labirynt świata i raj serca
2.Nauka i technika rzeczą ludzką
3.Nieprzejrzystość społecznego świata
4.Produkcja – konsumpcja – egzystencja
5.Sztuka i współczesny labirynt serca
6.Praca – zabawa – twórczość
7.Wychowanie dla wolności
III. PODSTAWOWE POJĘCIA PEDAGOGICZNE:
Bogdan Suchodolski wspomina w „Labiryntach współczesności” takich pedagogów jak Jan Amos Komeński. Komeński uważał, że szkoła jest labiryntem, który trzeba przekształcić by móc realizować program uczenia wszystkich i wszystkiego.
Autor w swojej pracy porusza głównie temat nauki i techniki oraz wszelkie ich powiązania z innymi dziedzinami.
Stosunek do nauki i techniki jest dwoisty. Z jednej strony ludzie cenią naukę, jest dla nich ważna, czekają na jej nowe odkrycia, jednak jednocześnie doznają odczuć lęku wobec jej potęgi. Jeśli chodzi o technikę, to ludzie pasjonują się osiągnięciami techniki ukazującymi wyższość człowieka nad naturą. Z drugiej strony technika wydaje się im obca i nieżyczliwa a posłuszeństwo wobec niej jest czymś w rodzaju uległości niewolnika.
Z biegiem czasu przywiązanie do nauki stało się coraz większe. Szybkość naukowego postępu sprawiła, że wykształcenie nigdy nie jest „zamknięte” i że wymaga ono ciągłego uzupełniania.
Wychowanie przez naukę jest rodzajem pojednania człowieka i nauki. Jest to dbanie o to, by nauka stała się osobistą własnością każdego człowieka, by była użytkowana w działaniach, w sposobie myślenia.
Wychowanie przez technikę jest to swego rodzaju przyswojenie techniki, likwidacja odrzucenia techniki oraz oswojenie ludzi z nowoczesną techniką. Efektem takiego wychowania ma być uwewnętrznienie działalności technicznej.
Wychowanie nie może zatrzymać się na wyćwiczeniu sprawności oraz umiejętności. Wychowanie powinno sięgać głębiej w życie człowieka, trwale mobilizując go do działań pożądanych społecznie. Takie wychowanie powinno dać odpowiedź na pytanie o sens życia.
Istnieją dwie wielkie koncepcje życia – życie jako produkcyjne działanie oraz życie jako konsumpcja dóbr. Życie produkcyjne jest życiem w służbie komuś lub czemuś, człowiek chce „być kimś”. Tej koncepcji przeciwstawia się koncepcja, w której człowiek nie chce „być kimś”, ale chce „być sobą”.
Najbardziej istotne i potrzebne jest takie kształcenie, dzięki któremu ludzki umysł stałby się otwarty na procesy postępu naukowego i technicznego, mógłby w nim uczestniczyć. Jest to kształcenie umiejętności myślenia i uczenia się, potrzeby weryfikowania zdobywanej wiedzy, jej odświeżania, kształcenie inteligencji. Materiał nauczania powinien zawierać więcej ćwiczeń intelektualnych niż być czymś w rodzaju zbioru wiedzy. Ćwiczenia te powinny prowadzić umysł do takiej sprawności, by mógł on dostrzec problemy oraz umiał je analizować.
Wychowanie dla wolności ma za zadanie rozbudzanie i rozwijanie zamiłowań i uzdolnień. Wymaga długiej i systematycznej pracy wychowawczej zarówno na płaszczyźnie szkolnej jak i pozaszkolnej. Chodzi, bowiem o to by jak najwięcej dzieci uczynić zdolnymi. Kolejnym krokiem w wychowaniu dla wolności jest wzmocnienie życia jednostki. Jest to zwiększenie bogactwa przeżyć indywidualnych oraz rozszerzenie kontaktów międzyludzkich, jak również swego rodzaju obrona psychiczną przed niebezpieczeństwem zniszczenia jednostki nadmiarem wrażeń, wzbudzanych przez rzeczywistość.
Edukacja przez sztukę jest bardzo potrzebna we wszystkich zakresach rzeczywistości. Bez niej świat stałby się oschły i obcy.
V. INTERPRETACJA WŁASNA:
Po przeczytaniu „Labiryntów współczesności” dowiedziałam się kilku istotnych faktów, które na pewno przydadzą się podczas mojej nauki pedagogiki.
Zdecydowanie zgodzę się z autorem, że nauka i technika mają naturę dwoistą. Uważam, że sporo racji jest w tym, że ludzie boją się tego, co nauka może przynieść, tego, co jest w stanie dokonać, jednocześnie interesują się postępem i marzą o posiadaniu takiej wiedzy, by coś w dziedzinie nauki osiągnąć.
Zdecydowanie też podpisałabym się pod poglądem, że edukacja przez sztukę jest bardzo potrzebna w procesie wychowania. Myślę, że sztuka wprowadza w ludzkie życie coś, czego nie wprowadzi żadna inna dziedzina.
Trudno jest wskazać aspekty, które by mnie nie przekonywały, bowiem uważam, że książka napisana jest zrozumiałym dla studenta językiem oraz że zawarte w niej wiadomości mogą zostać przez niego wykorzystane w przyszłości.
Pracę profesora Suchodolskiego przeczytałam z zainteresowaniem i polecam ją każdemu studentowi pedagogiki, który chciałby zaczerpnąć wiedzy z nieco innego źródła niż podręczniki obowiązujące go na zajęciach.