Jak wykorzystałem w czasie wakacji wiedzę zdobytą na lekcjach PO ?

Przysposobienie obronne jest przedmiotem uczącym wielu praktycznych rzeczy, przede wszystkim podstaw bezpieczeństwa. Dzięki tej wiedzy wiemy jak się zachować w niektórych nietypowych dla życia codziennego sytuacjach, możemy śmielej kroczyć przez świat.
Podczas wakacji było wiele okazji, aby móc wykorzystać wiedzę zdobytą na lekcjach przysposobienia obronnego w I klasie liceum. Mi akurat przydała się wiedza na temat pierwszej pomocy, a konkretniej umiejętność zaopatrywania ran(złamań). Pewnego razu, gdy byłem u swojej rodziny na wsi, wraz z kolegami postanowiliśmy zorganizować mecz piłki nożnej. Wszystko ustaliliśmy, miało przyjść dużo osób. Jak się potem okazało pogoda także dopisała. Był wtorek lub też środa (dobrze nie pamiętam), słoneczne popołudnie. Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z planem. Podzieliliśmy się na drużyny i rozpoczęliśmy grę. Mecz był dosyć wyrównany, prowadzony w duchu fair-play, nic nie wskazywało na to, że zaraz może się coś złego wydarzyć. Nagle w dość mało groźnym starciu jeden z moich kolegów upadł na tyle niefortunnie na murawę boiska, że zrobił sobie coś z ręką. Z początku nie wiedzieliśmy co mu jest, więc zachowaliśmy ostrożność. Opatrzyłem jego ranę, odpowiednio owijając jego koszulką miejsce obolałe, ze swojego ubrania natomiast zrobiłem temblak. Ból był duży i uciążliwy, więc podejrzewaliśmy nawet złamanie ręki. Następnie zorganizowaliśmy transport i odwieźliśmy kolegę do najbliższego ośrodka zdrowia. Jak się później okazało uszkodzenie było dosyć poważne- pękniecie kości promieniowej. Koledze na okres 4 tygodni założono gips.
Właśnie w ten sposób wiedzę zdobytą na lekcjach PO wykorzystałem podczas wakacji. Nie zawsze i nie każdemu może trafić się okazja wykazania się wiedzą zdobytą na PO, mi to się udało, szkoda jednak, że w tak niemiłych i nieprzyjemnych okolicznościach. Z pewnością także w inny sposób informacje z lekcji były mi pożyteczne podczas tych długich wakacji, jednak żadna z historii nie zapadła mi tak w pamięć, jak ta, którą powyżej opisałem.