Napisz opowiadanie science-fiction o kosmitach. Pliz to na jutro, daje naj. Daje dużo punktów. P.S nie z neta :)

Napisz opowiadanie science-fiction o kosmitach. Pliz to na jutro, daje naj. Daje dużo punktów. P.S nie z neta :)
Odpowiedź

no to tak:        Dawno dawno temu dziewczynka o imieniu Ola( jak nie pasuje imię to zmien na inne) bawiła sie na dworze ze swoimi przyjaciółmi w chowanego. Schowała sie w krzakach bo tam  była najlepsza kryjówka. Po paru minutach zauważyłam że mój przyjaciel ktr szuka, idzie w kierunku mojej kryjówki wiec schowałam się głębiej. Na szczęście przdeszedł obok. I wtedy zauważyłąm coś zielonego i świecącego w trawie.      Przyjrzałam się temu bliżej chociaż nie ukrywam że się bałam. Była to jakaś zielona ciecz. Ku mojemu zdziwieniu to nie była tylko jakas plamka ale jakas jakby dróżka. Poszłąm jej śladem. Była ona nieco długa. W końcu dotarłam na jej koniec. Nie mogłam uwierzyc własnym oczom. Był tam jakis statek. byl bardzo podobny do tego w książce o kosmitach ktr czytał niedawno mój  brat. Stałam jak sparaliżowana. Nie mogłam się ruszyć ani o milimetr, tak się bałam. Nagle ujrzałam jakiegos zielonego ludka. Apotem kolejnych, szli w moim kierunku. Szybko schowałam się za pobliskim krzakiem. Modliłam sie w duchu żeby mnie nie zobaczyli. Jednak przeszli obok mnie. Nawet, z czego się bardzo ucieczyłam, nie spojrzeli na moją kryjówke. Szybko zwinęli cos z lasu i, akurat wtedy gdy miałam wyjść z mego ukrycia, oni wrócili. Każdy z nich niósł w ręku gałązke. Nie wiem, i jak potem się nie dowiedziałam dokładnie, po co im te gałązki. Zobaczyłam tylko że wkładają je od spodu do statku po czym, po paru próbach, odlecieli.          Uciekłam z tego miejsca jak najszybciej umiałam. Opowiedziałam to tylko mojemu bratu. Nie myślałam ż e mi uwierzy jednak on powiedział że to całkiem możliwe. Zastrzegł mnie jednak żabym nikomu więcej tego nie mówiła ponieważ moga uznac mnie jeszcz eza wariatke czy coś w tym stylu. no, mam nadzieje ze pomogłam. PS. pododawaj sb przecinki i popoprawiaj jak bd jakies błedy i pozmieniaj czy pododawaj imiona czy coś. :]

Dodaj swoją odpowiedź