Dziś, w dobie budowania demokratycznego państwa, w dobie dynamicznego rozwoju gospodarczego, ze szczególną wyrazistością odsłaniają się wszystkie braki życia społecznego w naszym kraju. Co dnia przekonujemy się, jak wiele jest cierpiących niedostatek rod
Dziś, w dobie budowania demokratycznego państwa, w dobie dynamicznego rozwoju gospodarczego, ze szczególną wyrazistością odsłaniają się wszystkie braki życia społecznego w naszym kraju. Co dnia przekonujemy się, jak wiele jest cierpiących niedostatek rodzin, szczególnie rodzin wielodzietnych. Wiele jest samotnych matek borykających się z ogromnymi trudnościami w utrzymaniu własnych dzieci; wielu opuszczonych i pozbawionych środków do życia ludzi w podeszłym wieku.
W domach dziecka nie brak tych, którym nie dostaje codziennego chleba i odzienia. Jak nie wspomnieċ chorych, którzy z braku środków nie mogą byċ otoczeni należytą opieką? Na ulicach i placach miast przybywa bezdomnych. Nie można przemilczeċ obecności wśród nas tych wszystkich naszych braci, którzy także należą do tego samego Ciała Chrystusa. Przychodząc do Stołu Pańskiego, aby posilaċ się Jego Ciałem, nie możemy pozostaċ obojętni na tych, którym brakuje codziennego chleba. Trzeba o nich mówiċ, ale też trzeba odpowiadaċ na ich potrzeby.(…)
Praca ludzka nie może byċ traktowana tylko jako siła potrzebna dla produkcji — tak zwana „siła robocza”. Człowiek nie może byċ widziany jako narzędzie produkcji. Człowiek jest twórcą pracy i jej sprawcą. Trzeba uczyniċ wszystko, by praca nie straciła właściwej sobie godności. Celem pracy — każdej pracy — jest sam człowiek. Dzięki niej winien się udoskonalaċ, pogłębiaċ swoją osobowośċ. Nie wolno nam zapomnieċ — i to chcę z mocą powiedzieċ — że praca jest dla człowieka, a nie człowiek dla pracy. Wielkie zadania stawia przed nami Bóg, domagając się od nas świadectwa na polu społecznym. Jako chrześcijanie, ludzie wierzący, musimy uwrażliwiaċ nasze sumienia na wszelkiego rodzaju niesprawiedliwośċ czy formy jawnego lub zakamuflowanego wyzysku.
Zwracam się szczególnie do tych braci w Chrystusie, którzy zatrudniają innych. Nie dajcie się zwieśċ wizji natychmiastowego zysku, kosztem innych. Strzeżcie się wszelkich pokus wyzysku. W przeciwnym razie każde dzielenie Eucharystycznego Chleba stanie się dla was oskarżeniem. Tych zaś, którzy podejmują jakikolwiek rodzaj pracy, zachęcam: spełniajcie ją odpowiedzialnie, uczciwie i solidnie. Podejmujcie swoje obowiązki w duchu współpracy z Bogiem w dziele stwarzania świata. „Czyńcie sobie ziemię poddaną” (Rdz 1, 28). Podejmujcie pracę w poczuciu odpowiedzialności za pomnażanie dobra wspólnego.
Legnica, 2 VI 1997
Daje NAJJJJJ !!!
Przeczytaj raz jeszcze fragment homilii Jana Pawła II wygłoszonej w Legnicy i odpowiedz na następujące pytania:
1. Jakie bolączki polskiego życia społecznego wymienia Papież?
2. Czym powinna byċ, a czym nie powinna byċ praca ludzka?
3. Jakie zadania pracodawców i pracowników wynikają z nauczania Jana Pawła II?