Marzenia w konfrontacji z rzeczywistością - moje rozważanie na ten temat.

Dwiema postawami wobec tajemnic świata jest rzeczywistość, będąca granicą spełnienia i bezpieczeństwa oraz marzenia, które staram się realizować, niekiedy nawet ryzykując. W świecie jakim żyjemy, stykamy się z rzeczywistością na co dzień. Widoczna jest dla nas wszędzie, gdzie tylko otworzymy oczy, nie tylko na ekranach telewizorów, ale mamy z nią bezpośrednią styczność. Zarówno ludzie biedni jak i bogaci mają swoje marzenia. W świecie tym nie liczy sie, gdzie kto mieszka, jak sie ubiera i ile ma pieniędzy, tu liczy się tylko nasza wyobraźnia. Napewno każdy z nas marzył o tym, aby zostać bohaterem. Ale w konfrontacji z rzeczywistością różnie to wygląda. Marzenia to odwieczne ludzkie pragnienia i dążenia do osiągnięcia swojego celu w życiu. Towarzyszą one każdemu człowiekowi, niezależne od wielu i płci. W życiu musimy wybierać pomiędzy uczuciami a rozumem, czego dowodem jest ów cytat:" Nasze życe to wiecny rozbrat marzenia z rzeczywisrością".

Problem marzeń i rzeczywistości pojawia się również w literaturze. Z tym problemem styka się Jim, główny bohater powieści Joshepa Conrada, pt."Lord Jim". Jest synem prowincjonalnego pastora. Postanawia on zostać marynarzem, marząc o tym, żeby mógł się wykazać kiedyś bohaterstwem. Nie bał się on śmierci, bał się natomiast okropności umierania. Marzy o bohaterstwie, sławie, wielkich czynach, ale nie chce umierać w tłumie. Jednak w jego przypadku marzenia nie spełniają się. Wprost przeciwnie, kiedy statek "Patna" idzie na dno, zamiast ratować innych ludzi skacze on ratując swoje życie a pozostawiając innych na pewną śmierć. Okazał się tchórzem, nie sprostał wyzwaniu. Sam nie wiedział dlaczego tak postąpił, gdyby mógł choc chwilę pomyśleć, być może zostałby na statku. Główny jego problem to piętno hańby, której już nigdy nie mógł się pozbyć. Za wszelką cenę chciał naprawić swój błąd, uczynił to przynajmniej częściowo w Patusanie. Zdobywa tam miłość, zaufanie i szacunek tubylców. Jednak i tam spotyka go niezasłużona kara. Gdy grupa bandytów, którzy przybywają na wyspę chce zburzyć spokój, Jim chociaż może ich pokonać, daje im szanse na ocalenie. Jednak łotry nie korzystają z szansy i napadają na tubylców. W czasie bitwy ginie syn władcy wyspy, za którego Jim czuje się odpowiedzialny. I w tym przypadku bohater powieści przegrał, gdyż za bardzo zaufał ludziom. Ale tym razem nie stchórzył i przyjął na siebie karę. Nie chce znów być napiętnowany hańbą. Bohater zostaje zabity. Dzięki swojej przemyślanej decyzji umiera jako człowiek wolny od drugiej hańby. Lord Jim wygrał w konfrontacji z rzeczywistością, choć popełniał kolejne błędy. Oparciem dla niego był stały i niewzruszony kodeks moralny. Nie wykorzystywał go dla własnych potrzeb. Jim ani na moment w niego nie zwątpił. Wciąż zmagał się z przeciwnościami, walczył z własnym losem. Odbudował swoje wyobrażenie o sobie zgodnie z tym kodeksem, zginął, bo się nie ugiął. To świat i ludzie okazali się gorsi niż wyobrażał sobie Jim.

Dedal był bohaterem wzorcowym, spokojnym, opanowanym oraz wytrwałym w dązeniu do celu. Daje się poznać jako człowiek wszechstronnie wykształcony, rozważny i przewidujący. Wszystko co robił było do końca przemyślane. Nigdy nie działał na wyczucie i nie ryzykował. Był bardzo troskliwy w stosunku do swego jedynego syna. Chcąc uwolnić się od Króla Minosa, wymyslił niezwykły sposób ucieczki. Z piór ptasich sklejonych woskiem sporządził olbrzymie skrzydła. Ikar uniesiony zachwytem z wynalazku, zapomniał o przestrogach ojca i chłopiec runął na ziemię. W czasie lotu wykazał się lekkomyślnością i nieodpowiedzialnością. Szuka w świecie marzeń. Jest idealistą, wydaje się być osobą zupełnie niepraktyczną. Dedal kieruje się rozsądkiem, mówi, że w życiu trzeba się kierować radami ludzi starszych i doswiadczonych. Ikar zaś wspomina, że życie bez marzen byłoby szare, monotonne, nudne i zbyt codzienne. Odkrywając wielką tajemnicę lotu przepłaca śmiercią. Mit ten ukazuje wiele kontrastów, takich jak fantazja i rzeczwistość, lekkomyslność i rozwaga, marzenia i doświadczenia, czy tez zycie i śmierć. Zatem rozsądek i marzenia są dwoma bardzo ważnymi mechanizmami, pod wpływem których podejmujemy ważne w życiu decyzje.

Dodaj swoją odpowiedź