Jan Chrzciciel nosił ubranie z sierści wielbłąda i żywił się miodem leśnym oraz szarańczą. W swoich naukach głosił, że żyje człowiek mocniejszy od niego, któremu nie jest godzien rozwiązać rzemyk sandałów oraz że człowiek ten nie chrzci wodą, lecz duchem świętym. W chwili nauk Jana przyszedł do niego Jezus i poprosił o chrzest, a gdy Jan spełnił jego prośbę, wszyscy zebrani ujrzeli rozwierające się niebo i gołębicę, a z nieba odezwał się głos: "Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie".
Jan głosił nadejście kogoś, komu nie jest nawet godny rozwiązać sandałów, kto będzie chrzcił nie wodą, a Duchem Świętym. Przyszedł Jezus, przyjął od Jana chrzest, a gdy wychodził z wody, niebo się mu otworzyło, Duch zstąpił na niego jak gołębica, a z nieba odezwał się głos Boga mówiący, że Jezus jest Jego umiłowanym Synem, w którym ma upodobanie.