Napisz sprawozdanie z dowolnej uroczystości szkolnej. Minimum 20 zdań w jednym akapicie ;)

  Dnia 12 kwietnia 2010rok w budynku naszej szkoły im...... w .......... wzięliśmy udział w uroczystym apelu,który poświęcony był rozegranej z przed 70 latami tragedii w Katyniu,a także wypadku samolotu prezydenckiego w Smoleńsku który miał miejsce 10 kwietnia 2010 roku.       Występ przygotowali nasi nauczyciele historii wraz z uczniami klas 3 i 2 gimnazjum. Wszyscy byli ubrani w odświętne stroje, co nadało  bardzo poważny nastrój sytuacji. Przedstawienie ukazało straszną zbrodnię Katyńską, w której zginęło wielu Polaków. Zorganizowano je w sali gimnastycznej naszego gimnazjum . Apel wykonano w postaci trzech krótkich filmów oraz dłuższych wypowiedzi uczniów. Nasi nauczyciele nawiązali również to wydarzenie do tragedii, która wydarzyła się jakiś czas temu w Smoleńsku. Zginęła wtedy para prezydencka wraz z wieloma ważnymi dla Polski ludźmi.  Myślę że to bardzo krótkie ale wnikające do naszych serc przedstawienie uświadomiło nam jak polscy ludzie , a może i nawet nasi dziadkowie musieli cierpieć dla naszego kraju.Wielu z naszych uczniów zrozumiało również, jak człowiek bardzo może być okrutny. Ten przepiękny apel miał bardzo smutny charakter, co pozwoliło  nam bardziej przybliżyć się do tego wydarzenia oraz zrozumieć śmierć naszych rodaków sprzed kilkudziesięciu lat.Proszę !

                                       "Wigilia szkolna " Przypominam sobie to było rok temu , gdy nadchodziły święta Bożego Narodzenia , a u nas była wigilia szkolno/ klasowa. Gdy P. Dyrektor zorganizował apel i występowały różne klasy , dzieci , jasełka , gwiazdka. Kiedy już pani kończyła przemowę. Wszystcy rosproszyli się po cholu i chaos się uspokoił. Wszycsy zasiedli w klasie na wigilii klasowej. Gdy nasz wychowawca składał nam , życzenia i z okazji świąt i z okazji już powoli zbliżającego się  Nowego Roku. Potem zaczeliśmy śpiewać kolędy . Gdy skończyliśmy śpiewać , zaczęliśmy  jeść iż spojrzałam/ łem na pana jak wyjmował coś ... Nikt na to nie zwracał uwagi tylko ja. Przez całą wigilię patrzałam/ łem  się na to miejsce. Na końcu wigilii Pan ( nasz wychowawca) wyjął dla nas prezenty ! To było naprawdę " Supper "! :D Ta wigilia była jedna z moich ulubionych" szkolnych wigilii" Myślę , że wystarczy;)