Czy decyzja o wybuchu powstania warszawskiego była słuszna ? - uzasadnij pisemnie swoje zdanie . Proszę o pomoc! daję naj .

Czy decyzja o wybuchu powstania warszawskiego była słuszna ? - uzasadnij pisemnie swoje zdanie . Proszę o pomoc! daję naj .
Odpowiedź

męge twierdzić ze tak  gdyż dążenie do wolości wsród rocznika kolumbów było bardzo duże lecz fakt o tym że lada dzien wojsko armi czerwonej wkroczy do miasta dawało możliwość ze nawet jeśli Niemcy stawią opór rosjanie odrazu pomogą  lecz tak sie nie stało gdyż niemckie wojsko było mistrzem przegrupowaniu a rosjanie tylko stali i się patrzyli

Powstanie to decyzja wojskowa a nie słuszna lub nie "moralnie", "ambicjonalnie" i takie tam. Oznacza to, że przy podejmowaniu decyzji należy brać pod uwagę całą masę czynników od wiedzy o siłach n-pla, o ich rozlokowaniu, o tym kto kiedy i w jakim stopniu nam pomoże (czyli wrogowie naszych wrogów) o wyposażeniu i siłach własnych pozwalających lub nie zająć strategiczne miejsca. Tylko to szybkie i skrótowe wzięcie pod uwagę w/w czynników oznacza, że decyzja była z serii tych głupich czy wręcz samobójczych. - dla Niemców Wa-wa była naważniejszym węzłem kolejowych i drogowym, rokadą w ich walkach, czyli oznaczało to że jest możliwość skierowania tam wszystkich możliwych sił by ją ew. odbić - siły niemieckie w okolicach miasta były wielokrotnie większe i lepiej uzbrojone niż AK-owskie (piszę jako synonim powstańczych) - pomoc radziecka to jeden wielki znak zapytania tym bardziej, że ZSRR była w innym obozie politycznym niż AK - wywiad AK był w kwestii sił, pozycji i rozlokowania wojsk niemieckich poza Wa-wą w proszku i nie wiedział nic - siły ew. powstańcze były niewystarczające pod jakimkolwiek względem by zdobyć najważniejsze obiekty, z mostami włącznie. - dla Rosjan Warszawa nie była najważniejszym celem ew. ofensywy, o wiele sensowniej było obejść miasto od południa lub pólnocy i albo je otoczyć albo pozwolić wyjść WH na zachód i w czasie ucieczki próbować go zniszczyć.  Tak naprawdę: - Niemcy przebili się do mostów siłami rezerwowymi w ciągu pierwszych kilku dni i odblokowali tzw. arterię Wolską dla wojsk biorących udział w walkach z Rosjanami - Powstanie na Pradze upadło w dwa dni... - Niemcy wysadzili mosty na Wiśle w chwili kiedy Pragę zajęli Rosjanie - od chwili wprowadzenia do walki regularnych jednostek WH kolejne tzw. bastiony PW upadały w ciągu kilku dni. Straty: niemieckie: to ok 2 maksimum 3 tysiące żołnierzy (ranni zabici, wzięci do niewoli) polskie: kilkanaście tysięcy wzwyż, sto kilkadziesiąt tysięcy ludności cywilnej, zniszczenie miasta...

Dodaj swoją odpowiedź