Czy można pogodzić wiarę w stworzenie świata przez Boga z naukowymi teoriami na jego powstanie?

Ostatnio na lekcji religii poruszaliśmy temat tzw. ?tajemnicy początku?, czyli historii powstania świata i człowieka. Jest to temat dość zawiły i wymagający głębszego zastanowienia. Ja uważam, że można pogodzić wiarę w stworzenie świata przez Boga z naukowymi teoriami na jego powstanie.
W kwestii powstania świata są podzielone zdania. Biblijna Księga Rodzaju opisywała ten proces jako sześć dni pracy Boga, w czasie których powstała Ziemia, niebo, słońce, księżyc, gwiazdy, morza, lądy, zwierzęta i w końcu zwieńczenie Boskiego dzieła ? człowiek. Z naukowej strony widzenia proces ten jest nierealny. Naukowe badania wykazują, że Ziemia powstała ok. 12-18 miliardów lat temu. Powstawanie skorupy ziemskiej, kontynentów i oceanów, a co dopiero pierwszego życia na naszej planecie (była to komórka) uważa się za dzieło milionów, jeśli nie miliardów lat. Jednak trzeba wziąć poprawkę na to, że biblijna wersja stworzenia była tylko poetyckim opisem faktów, które w czasie jego pisania były dla ludzi jedną wielką tajemnicą. Uważni zauważą, że sami autorzy (redakcja) piszą we wstępie do Księgi Rodzaju : ?Chodzi w niej nie tyle o odtworzenie dokładnego przebiegu opisanych wydarzeń, ile o szereg utrwalonych bardzo dawnych przekazów o początkach bądź to całej ludzkości, bądź też własnego narodu. Opowiadania te, często o charakterze ludowym, etiologicznym lub pouczającym i wielowiekowych doświadczeń narodu. Utrwalono je w sposób nie odpowiadający nawet w przybliżeniu wymogom współczesnego dzieła historycznego, ale spontanicznie, często schematycznie tak jak je przekazywano na całym starożytnym Wschodzie.? Jeśli sprawa czasu powstawania świata została rozwiązana, pozostaje pytanie: czy to wszystko powstało za sprawą boskiej mocy czy samo z siebie? Naukowcy nie dają odpowiedzi na to pytanie. Opisują szczegóły tworzenia się Ziemi, pojawienia się życia, lecz powiedzą, dlaczego tak się stało. Odpowiedź na to pytanie daje tylko silna wiara poparta umysłem. Ktoś, kto mocno wierzy, ale i właściwie interpretuje słowa Pisma Świętego oraz naukowe odkrycia zrozumie, że każda, nawet najmniejsza rzecz, istota na świecie powstała faktycznie w skutek ciągłych przemian zachodzących w przyrodzie, naszym otoczeniu, ale tylko dla tego, że ?... Bóg wiedział, że wszystko co uczynił, było bardzo dobre.? (Rdz 1,31) i pozwolił by żyło. Tak więc, poszukując odpowiedzi na jedno pytanie znaleźliśmy odpowiedź na jeszcze jedno: co jest ważniejsze wiara czy rozum? Teraz wiemy, że tak jak wiara bez rozumu, tak rozum bez wiary nie będą potrafiły udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania, jeśli nie będą właściwie wykorzystywane, wykorzystywane razem.
Myślę, że można pogodzić wiarę w stworzenie świata przez Boga z naukowymi teoriami na jego powstanie, jeśli nie będzie się ślepo wierzyć w jedno bądź drugie, lecz właściwie interpretować obydwie strony. Wtedy z pomocą Boga będziemy mogli odpowiedzieć nie tylko na to ale i na wiele innych pytań.

Dodaj swoją odpowiedź