Jakie zagrożenia cywilizacyjne uznałbyś za najpoważniejsze dla człowieka XX wieku?

Moim zdaniem najpoważniejszymi zagrożeniami cywilizacyjnymi dla człowieka XX wieku są: nałogi, zanieczyszczenia środowiska, choroby cywilizacyjne oraz walki zbrojne. Moje twierdzenie postaram się poprzeć odpowiednimi przykładami z literatury i z życia.
Pierwszym argumentem potwierdzającym powyższą tezę będzie problem alkoholizmu poruszony w książce „Ten Obcy” Ireny Jurgielewiczowej oraz inne zagrożenia płynące ze stosowania używek. Główny bohater utworu polskiej pisarki, Zenek zetknął się z nałogiem alkoholowym w dzieciństwie Jego ojciec pił nałogowo i znęcał się nad synem, a ponieważ chłopiec nie miał matki, postanowił uciec z domu i odszukać swojego wujka. Mimo przeszkód Zenek dotarł do celu i odnalazł krewnego Innym szkodliwym dla zdrowia środkiem są papierosy. Niszczą one ludzki organizm, narażając palacza i osoby z nim przebywające na chorobę jaką jest rak płuc i w końcu na śmierć. Kolejną używką są narkotyki. Uzależniają bardzo szybko Stosowanie ich grozi śmiercią przez przedawkowanie. Osoba przyjmująca te środki często jest agresywna i zdarza się, że zamyka się w sobie. Wyleczenie z nałogu narkotykowego jest bardzo trudne. Sądzę, że używki są argumentem, który potwierdza postawioną tezę.
Drugą sprawą, którą chciałbym poruszyć będzie zanieczyszczenie środowiska naturalnego. Odpowiednim przykładem będzie utwór „Ratujmy kosmos” Stanisława Lema. Autor w groteskowy (zabawny) sposób ukazał ludzką przyszłość, która grozi nam, jeżeli nie będziemy troszczyli się o to, co nas otacza. Opisał wygląd zanieczyszczonego resztkami statków kosmosu, zniszczenia planet, a nawet mutacje owadów spowodowane zepsuciem atmosfery. Zanieczyszczenia środowiska powodują wiele szkód na Ziemi. Nielegalne wysypiska śmieci niszczą gleby, odprowadzanie ścieków do rzek brudzi wodę, a dymy z fabryk i zakładów przemysłowych powodują niszczenie powietrza. Skutkiem tego jest wymieranie rzadkich gatunków roślin i zwierząt, przez co nasza planeta staje się uboga. Myślę, że problem zanieczyszczonego świata naturalnego jest zagrożeniem dla człowieka XX wieku.
Kolejnym argumentem mogącym potwierdzić postawioną tezę będą choroby cywilizacyjne. Jedną z nich jest otyłość. Ten problem poruszył Alessandro Baricco w książce „City”. Przedstawił w niej to, w jaki sposób jedni ludzie manipulują drugimi dla własnych korzyści. Opisał sytuację w restauracji, gdzie sprzedawczyni chciała „na siłę” dać jedzenie gratis głodnej bohaterce, a ta zdenerwowana wyszła, nie próbując nawet wcześniej zamówionego posiłku. Inną chorobą cywilizacyjną jest cukrzyca, wywoływana podwyższoną ilością cukru we krwi. Jeżeli nie przyjmujemy odpowiedniego lekarstwa na tę chorobę, możemy nawet umrzeć. Uważam, że opisane wyżej choroby są poważnymi zagrożeniami dla człowieka XX wieku.
Ostatnim już argumentem będą walki zbrojne. Są one bardzo dużym zagrożeniem dla ludzkości na całym świecie. Odpowiednim przykładem będzie opowiadanie Hanny Krall „Pola”. Tytułowa bohaterka w czasie II wojny światowej przechowywała w swoim domu Żydów. Za swe czyny została zabita przez okupantów. Również w dzisiejszych czasach w niektórych krajach toczone są wojny. Niszczą one stosunki międzynarodowe, giną przez nie niewinni ludzie, a w krajach są zniszczenia materialne. Uważam, że walki zbrojne są odpowiednim przykładem. Na tym zakończę gromadzenie moich wiadomości.
Sugerując się przytoczonymi wyżej argumentami, uważam, że udało mi się potwierdzić słuszność postawionej tezy, czyli, że najpoważniejszymi zagrożeniami dla człowieka XX wieku są: nałogi, zanieczyszczenia środowiska, choroby cywilizacyjne oraz walki zbrojne.