Symbol jako środek służy wyrażaniu niewyrażalnego
Symbol jako środek wyrażania utajnionych myśli i emocji towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Nie tylko literatura, ale także architektura, rzeźba, malarstwo, sztuka użytkowa stały się obszarem zaszyfrowanych i wieloznacznych treści. Człowiek od zamierzchłych czasów wypowiada się poprzez symbol. U podstaw symbolizmu leży przekonanie, że świat materialny poznawalny rozumem i zmysłami nie jest jedyną realną rzeczywistością. Poza nią istnieje jeszcze inna przestrzeń, głębsza i bardziej skąplikowana. To świat uczuć metafizycznych, tajemnic bytu, niepokojów i lęków ludzkiej duszy. Nie sposób go poznać rozumem ani wyrazić językiem służącym do definiowania konkretnych rzeczy. Poczucie bezradności wobec nazywania pozazmysłowej duchowej rzeczywistości, świadomości ograniczności języka, każą poszukiwać innych środków przekazu, będących w stanie wyrazić to, co niewyrażalne. Stał się nim symbol- obrazowy odpowiednik idei i przeżyć głęboko ukrytych i niejasnych. Szczególne uznanie uzyskał jednak w okresie modernizmu. Schyłek wieku XIX i towarzyszące mu nastroje smutku i melancholii odrywają ludzką uwagę od rzeczywistości materialnej, kierując ją w stronę tego, co duchowe, nieskończone, wieczne i absurdalne. Stąd też bałwochwalczy w tej epoce kult symbolu.
Po raz pierwszy nazwa symbolu pojawiła się w tytule manifestu programowego młodych poetów francuskich. Opublikował go, w 1886 roku Jean Moreas w paryskim dzienniku „ Le Figaro”. Szybko nazwa nowego kierunku artystycznego rozpowszechniła się na całą Europę. Z Francji i Belgii dotarła do Niemiec, Skandynawii oraz Polski. Symbolizm stał się faktem. Zaistniał zarówno w sztukach plastycznych jak i w literaturze. Był świadomą rekacją na wszechobecny realizm, naturalizm i dekadentyzm. Przeciwstawiał się także nowym modernistycznym izmom, które dążyły do naśladowania rzeczywistości i opisowości, takimi jak na przykład impresjonizm. Jeden z gorących wyznawców symbolizmu Zenon Przemski był także jednym z głównych teoretyków modernizmu w Polsce. Wyznawał elitarną koncepcję sztuki przeznaczonej tylko dla nielicznych. Pisał on, iż : „Sztuka wielka, sztuka istotna, sztuka nieśmiertelna, była i jest zawsze symboliczną; ukrywa za zmysłowymi analogiami pierwiastki nieskończoności, odsłania bezgraniczne, pozazmysłowe horyzonty...” Symbol jest więc obrazowym, zmysłowym równoważnikiem treści i emocji niewyrażalnych dosłownie. Składa się z dwóch planów znaczeń. Pierwszy z nich to plan dosłowny, który tworzą konkretne postacie, przedmioty, zdarzenia, sytuacje itp. Drugi plan zawiera natomiast treści ukryte, zaszyfrowane, mieszączce się pod powierzchnią nieokreślonych bezpośrednio faktów. Symbol nie nazywa ukrytych sensów w sposób jasny i definitywny. Zazwyczaj tylko sugeruje, gdyż z założenia jest zagadkowy, chwiejny i niepewny. Pozostawia odbiorcy przestrzeń do samodzielnej interpretacji. W przeciwieństwie do alegorii, która odwołuje się do wyobrażeń, symbol jest bardziej wieloznaczny i wielowymiarowy. Stanisław Wyspiański sporą część swojego życia spędzał podróżując. Niewątpliwie drugim domem, oprócz Krakowa, dla Wyspiańskiego była stolica Francji- Paryż. To właśnie w Paryżu Wyspiański poznaje muzyczny teatr Wagnera, teatr który stał się inspiracją twórczą artysty. Poznaje także teatr Maurycego Maeterlincka, ojca dramatu symbolicznego. Po powrocie do Krakowa, w 1894, Wyspiański jako już dojrzały dramaturg-malarz, bierze się za pisanie swoich dzieł. Na początku nie był akceptowany w środowisku krakowskim, gdyż w Polsce nie był jeszcze tak bardzo znany gatunek dramatu symbolicznego. Furtkę do sławy Wyspiańskiemu przyniosła „Warszawianka”, napisana w 1898, którą wystawił na deskach Teatru Krakowskiego w 1900. To dramat symboliczny, który sugeruje treści, a nie wypowiada ich wprost. Słowo jest tylko jednym ze składników widowiska, przeznaczonego nie do czytania lecz na scenę, co tłumaczy skąpość i krótkość „Warszawianki”. Rozbudowane didaskalia świadczą o tym, że Wyspiański miał wyraźną wizję, jak dramat historii przekazać po przez syntezę dźwięku, muzyki, elementów plastycznych, żywego obrazu, pantominy i słowa. Pieśń „Warszawianka” która nie była śpiewana w bitwie pod Grochowem, ale Wyspiański wprowadza ją jako element patriotyczny, symbolizuje chwałę Polaków w walce. Stworzona przez Francuza przypomina także, że Francja Polsce przyniosła tylko piosenkę a nie pomoc, jak obiecywała, pieśń zapowiada zgon dywizji ; dźwięki bitwy symbolizują zażartą walkę.
Symbolika dramatu „Wesele”, które zostało stworzone w 1900r. wynika ze scen wizyjnych oraz z obecności osób dramatu, czyli z aktów II i III. Głównym symbolem dramatu „Wesele” jest symbol chocholego tańca, oraz błędnego koła. Chocholi taniec to symbol marazmu oraz uśpienia narodu polskiego, jego niemoc w walce o wolność, nieprzygotowane do walki o swój naród. Chocholi taniec w płynny sposób łączy się z błędnym kołem, kolejnym symbolem dramatu ukazującym powtarzalność oraz niemoc Polaków. Polacy zamiast walczyć o Polskę tańczą w koło jak im chochoł zagra. Wyspiański to jeden z tych nielicznych twórców których możemy nazwać osobowością renesansową-czyli twórcą wszechstronnym, który pragnął i umiał w dziele swojego życia połączyć kilka dziedzin sztuki świetną całość. Wyspiański stworzył nowy teatr, nowy typ dramatu w Polsce, taki, jakiego przed nim nie było i jakiego nikt już później nie dokonał.
Podsumowując symbol w modernizmie miał swoje odbicie także w sztukach plastycznych, grafice, rzeźbie oraz malarstwie (w polskim malarstwie obok tych najczęstszych motywów modernizmu odnajdujemy także symbole narodowe, wśród niezliczonych ilości malarstwa symbolicznego). Malarstwo symboliczne wzbogaca się o rozmaite doświadczenia, przypadkowość kolorów, płynność konturu, chwiejne formy, zmysłowość tonu i materii. Nie tylko w Polsce ale i w całej Europie, symbolistom nie chodzi o wrażenia estetyczne, lecz o wywołanie wstrząsu, olśnienia i porażenia odbiorcy sugestywną poetyką. Sztuki plastyczne obrazują podstawowe elementy światopoglądu epoki. Do najczęstszych należą :
Obrazy mrocznych otchłani; Alegorie walk i płci; Motywy smutku i melancholii; Obrazy wyuzdanego popędu seksualnego; Obrazy kobiety cnotliwej, czystej i wyidealizowanej, ale także kobiety jako fatalnej piękności przywodzącej mężczyzn do zguby; Upostaciowienie śmierci i demonów; Symbole bujności życia i macierzyństwa