Analiza i interpretacja "Pieśni III" Jana Kochanowskiego oraz odwołanie do innych utworów poety w celu przedstawienia postawy życiowej czołowego twórcy polskiego renesansu

Jan Kochanowski jest wybitnym poetą renesansu. Jest humanistą o czym świadczą jego dzieła poświęcone człowiekowi i wszelkim rozważaniom na jego temat. Stawia człowieka w centrum zainteresowania i pisze o nim.
Jednym z jego dzieł literackich jest „ Pieśń III ” w której to zawarte są rady życiowe i normy postępowania. Pieśni Jana Kochanowskiego powstały głównie w okresie dworskim, ale także w czasie pobytu poety w Czarnolesie. Kochanowski wypowiedział w swoich pieśniach wszystkie swoje przemyślenia i refleksje. Można by rzec, że zawarł tu całego siebie. Pieśń cechuje ogromne bogactwo tematyczne, wielka wszechstronność i zmienność nastrojów , od smutku i zadumy do radości i beztroski.
Pieśń jest najstarszym gatunkiem poezji lirycznej.
Utwór ten jest wierszem sylabicznym, który stworzył Jan Kochanowski i obowiązuje on do dziś. Stała liczba sylab w poszczególnych wersach-tutaj 11 ze średniówką po 5. „Pieśń III” jest wierszem stroficznym, występuje sześć strof, w których każda zbudowana jest z czterech wersów. Występują rymy sąsiadujące żeńskie dokładne np. „wysoko-oko”, „pokłady-zasady”, „podawa-zstawa”, „mocy-pomocy”, „nosi-przenosi”, „woda-przygoda”. Układ rymów w strofach jest następujący aabb, aabb Najważniejszymi słowami w taj pieśni są: cnota, która jest najcenniejszą wartością, pielęgnowana w sercu człowieka może być dla niego równocześnie „nagrodą i płacą” oraz swoistą ozdobą życia, oraz Fortuna-szczęście, bogactwo które tak szybko jak przychodzi przemija. W utworze występują liczne archaizmy „za się wziąć może”, „poślednie koło”, „dufaj”, „z przyrodzenia”, „przestawają”, „podawa”, „insze”, „wysszej”. Występują także powtórzenia : anafora w ostatniej piątej zwrotce „cnota skarb wieczny, cnota klejnot drogi”. Liczne są także epitety np. „skarb wieczny”, „niestała pani”, „nieprzyjaciel srogi”, „klejnot drogi ”. Znajdziemy również porównanie:
„......tył każdy podawa
Jako cień, kiedy słońca mu nie stawa.”
Kochanowski pojmował humanistyczny ideał szczęścia jako możliwość oddawania się ulubionym zajęciom, życzliwość wobec innych ludzi, możliwość osiągnięcia wewnętrznej harmonii. Poeta pisząc swe dzieło ukazuje się nam jako światły człowiek, któremu "nic, co ludzkie nie jest obce". Widoczny jest w nich wpływ starożytnej filozofii Epikura i stoików oraz zasada carpe diem, będąca wykładnią poglądów na życie ulubionego poety Kochanowskiego - Horacego. W jego utworach znajdują odzwierciedlenie wszystkie prądy i myśli dominujące w epoce Renesansu. Artyści, którzy tworzyli w XVI w. wzorowali się na starożytnych filozofach, i wpływ ich jest doskonale widoczny w pisanych utworach.
W Renesansie niebywale popularna była filozofia stoicka i epikurejska oraz myśli filozoficzne Horacego.
Filozofię stoicką cechowało opanowanie oraz zdystansowanie do nadmiernego okazywania uczuć radości i smutku.
Epikurejczycy twierdzili że do szczęścia człowieka, to brak cierpień.
Horacy uważał, że człowiek powinien maksymalnie cieszyć się i korzystać z tego, co daje mu życie i dzień dzisiejszy. Niczego bowiem nie można być pewnym, a najmniej tego, co przyniesie nam dzień jutrzejszy. Filozofię Horacego najdobitniej charakteryzuje myśl - Carpe diem.
Lektura dzieł Jana z Czarnolasu ukazuje nam, jak wiele czerpał on z filozofii starożytnej.
Podmiot liryczny utworu jest bliżej nie określoną osobą. Prezentuje ona swój światopogląd komuś, komu się w życiu powiodło (liryka refleksyjno-filozoficzna). Twierdzi on, że pieniądze szczęścia nie dają, a Fortuna jest zmienna. W jednej chwili człowiek może stracić wszystko, co dał mu los. Nie ważny jest twój status społeczny. Kolejna ważna przestroga odnosi się do przyjaciół. Należy uważać, bo ludzie przyjaźnią się z tobą tylko dla pieniędzy. Kiedy ich zabraknie, zabraknie przyjaciół. Gdy zabraknie Fortuny, przyjaciele uciekną, jak znika cień po zachodzie słońca.
Podmiot liryczny zwraca się również do Fortuny. Opisuje jej cechy. Jest to pani z zawiązanymi oczyma, która kłóci ze sobą ludzi. Ci, którym Fortuna dała, noszą „nosy wyżej twarzy”. Są dumni, pyszni i zapominają o swoim dawnym życiu. Należy zatem wyjść jej naprzeciw i postarać się mieć coś, czego nam nie odbierze. Jest to cnota. Jest ona zawsze stała, nie zniszczy jej nieprzyjaciel, „(…)nie spali ogień, nie zabierz woda” .
Kochanowski posiada w swojej twórczości dzieło, w którym zawarty jest motyw exegi monumentum, czyli wzniosłem pomnik trwalszy niż ze spiżu. Poeta jest świadom swojego potencjału, którym dysponuje . Wie że jego twórczość przetrwa wieki , że nigdy nie zginie . Wiersze które napisze będą silne i nikt nie będzie w stanie ich zniszczyć lub zgładzić.
Talent jego wszyscy zobaczą. Nie będzie nikogo, kto by nie znał jego twórczości.
W Pieśniach Jan Kochanowski wypowiedział wszelkie swoje przemyślenia, refleksje, doświadczenia, zawarł tu niejako samego siebie. Ogromne bogactwotematyczne pieśni powoduje, że poznajemy różne oblicza poety jako człowieka.
Uważam, że człowiek XXI w. stoi wobec tych samych dylematów które wygłosił Jan Kochanowski w „Pieśniach”. Przyznawał rację epikurejczykom, że trzeba chwytać dzień póki czas, zanim przeminie, ale i stoikom – umiar, cnota i spokój mogą być sposobem na życie .


Dodaj swoją odpowiedź