"Monachomachia" Ignacego Krasickiego.
"Monachomachia" to przykład poematu heroikomicznego (utworu, który podniosłym stylem w wyszukany sposób językowy opisuje pseudorycerskie wyczyny duchownych).
Krasicki pisze ten utwór by poddać krytyce następujące fakty:
- niewypełnianie swoich codziennych obowiązków przez duchownych (długo śpią nie odprawiają porannych nabożeństw, mało się modlą)
- uleganie nałogom (nadużywają alkoholu, prowadzą zabawowy tryb życia)
- niegodne duchownym zachowanie i sposób postępowania (wszczynają bójki i kłótnie:" lecą sandały i trepki i pasy", "wtem kuflem od wina legł z sławnej ręki ojca zefiryna)
- brak chęci do dalszego kształcenia się pomimo iż dbają o rozwój młodego pokolenia
Krasicki ukazuje powyższy stan rzeczy, aby udowodnić, że duchowieństwo nie może sprawować opieki nad szkolnictwem polskim. Opowiada się za rozwiązaniem, aby oświata była kontrolowana przez instytucją państwową. Rolę tę miała pełnić Komisja Edukacji Narodowej (1773).