napisz opowiadanie z dialogiem temat dowolny klasa 4 szkoła podst.

 Pewnej nocy śniło mi się, że zamieszkał m na odludnej planecie.Porwały mnie tam tajemnicze stworki. Nazywały się krasnoludkami. -Kim jesteście???Spytałam z przerażeniem! -My...my jesteśmy tajnymi stworami z odludnych planet!!! -Dlaczego mnie porwaliście??Dodałam -Ponieważ chcemy żebyś nam gotowała pyszne obiadki. Gdy stwory to powiedziały ,bardzo się przeraziłam, albowiem nie chciałam z nimi zostać!!! Nagle zobaczyłam jak jeden z nich pyta mnie: -A ty w ogóle to umiesz gotować???? -Ja, gotuję okropnie!!!!Uważajcie, bo się potrujecie!!! I nagle jeden z okropnych stworów zrzucił mnie z ogromnej skały, z której spadałam kilka minut. Lecz gdy bałam przy samej ziemi, obudziłam się!!!!

[A] Obudziłem się w lesie, nie wiedziałem dlaczego tu jestem, która jest godzina, jaki dziś dzień. Wiedziałem tylko, że ostatnio rozmawiałem z Ojcem.  [A] Byłem ciekaw, co się stało. Wstałem i chciałem się rozejrzeć w okolicy ale nagle poczułem mocny ból w nodze, usiadłem i przyjrzałem się temu. Miałem zdartą skórę i leciała krew. Przypomniałem sobie, że mam chusteczki w kieszeni, wyjąłem je szybko i wytarłem krew, bolało jak diabli. Przykleiłem dwie chusteczki do rany i poszedłem się rozejrzeć opierając się o drzewo co kilka kroków. Zobaczyłem w pobliżu mój dom, szybko ruszyłem w tamtą stronę. Światło było zapalone, miałem nadzieję, że nic złego się nie stało z Ojcem. Otworzyłem drzwi i zobaczyłem Ojca rozmawiającego z policją. Uświadomiłem sobie, że ktoś mnie porwał i zostawił w pobliżu w lesie, pewnie podczas ucieczki. Rozmawiałem z nimi długo i na całe szczęście nic mi się nie stało. Ojciec obejrzał ranę i powiedział: - To nic takiego, szybko się zagoi - To dobrze, cieszę się, że jestem już w domu, opowiesz mi co się stało? - Dobrze, ale najpierw daj mi opatrzeć twoją ranę. Ojciec obejrzał ranę, usiadłem na kanapie i zaczął przygotowywać obiad jednocześnie opowiadając mi co się stało. [A] Mam nadzieję, że taka sytuacja nigdy się już nie powtórzy, miałem dużo szczęścia, że byłem niedaleko domu. Mam nadzieję, że jest całkiem ok ;)