Pojedynek Achillesa i Hektora- scenariusz

Pojedynek

scena I

(w tym momencie stop klatka z postaciami Hektora i Achillesa- plan pełny)
Narrator: I tak jak orzeł, ptak górski, najszybszy wśród uskrzydlonych,
Spada i lekko dopędza z chmur gołębicę spłoszoną –
Ona wymyka się, pierzcha, lecz orzeł z wrzaskiem straszliwym
Z bliska uderza, w drapieżnej duszy zdobyczy spragniony-
Tak z zaciętością Achilles pędził, a Hektor uciekał
(zbliżenie na nogi biegnących, w tle słychać tupot i dyszenie)
Pod trojańskimi murami, unosząc rącze kolana.
W pędzie strażnicę minęli i drzewko figowe, rozchwiane
Wiatrem, pod murem miastowym, nie schodząc z drogi szerokiej.
(waga z atrybutami Hektora( stara zbroja Achillesa- srebrna) i Achillesa (złota zbroja) – zbliżenie)
Na to patrzyli wszyscy bogowie.
Gdy czwarty raz obiegli w koło Priamowe miasto
Ojciec Zeus wagę wziął złotą unosząc do góry
I na nie rzucił dwa losy wyrokujące o śmierci
(stop-klatka, półplan – na Atenę stojącą obok Achillesa)
Atena z tarczą i dzidą : Myślę, wspaniały Achillu, kochanku bogów, że teraz
W sławie wrócimy stąd pod okręty Achajów,
Gdy powalimy Hektora, co wciąż niesyty jest bitwy.
scena II
( Achilles i Hektor stają naprzeciwko siebie, wyglądają groźnie)
Hektor: Synu Peleusa, już dłużej nie będę przed tobą uciekał,
Serce mi każe stanąć i zetrzeć się z tobą. Zwyciężę ciebie lub zginę.
Ale wpierw zawezwijmy bogów – to będą najlepsi
Naszych wzajemnych układów świadkowie i chroniciele.
Ciała ja twego nie zelżę okrutnie, gdy Zeus pozwoli
Odnieść nad tobą zwycięstwo potężne i wywlec twą duszę.
Zbroję Ci tylko, Achillu, tę sławną zabiorę, a zwłoki
Oddam z powrotem Achajom; ty ze mną uczyń to samo.
(zbliżenie na Hektora, który stoi wyprostowany, ale w jego oczach widać strach)
Achilles: Ty mi, przeklęty Hektorze o żadnych układach nie gadaj!
Mnie i ciebie nie złączy przyjaźń ani żadne układy,
Póki z nas które nie padnie.
( nadal stop klatka przegląd wyposażenia bojowego i budowanie napięcia)
(Achilles rzuca włócznię w stronę Hektora- zbliżenie na lecącą włócznię, włócznia wbija się w ziemię za Hektorem- zbliżenie, a Atena podaje broń Achillesowi- zbliżenie na Atenę)
Hektor: Chybiłeś tym razem. Zeus nie objawił ci jeszcze mej śmierci.
(Hektor trzyma dzidę)
Narrator: Tak powiedział i włócznię, cień rzucającą długi,
Cisnął, o włos nie chybiając, w sam środek tarczy Pelidy.
Włócznia, odbita od tarczy, upadła z daleka. Sposępniał
Hektor.
(stop klatka ze zbliżeniem na Hektora, a następnie na dzidę, którą rzucił Hektor)
Hektor: Nie padnę bez walki w śmierć,
Nie odejdę bez sławy, zostanę w pamięci potomnych.
(kilka ujęć pokazujących walkę; Hektor atakuje mieczem a Achilles trzyma tarczę i włócznię – minimum 3 ujęcia – zastosować stop klatkę; zbliżenie na grot włóczni przy szyi Hektora; :Hektor pada, umiera)
scena III
(Achilles mówi do Hektora)
Achilles: Pewnie myślałeś Hektorze, że ocalejesz.
Sępy i psy cię rozszarpią ku twojej hańbie.
(zbliżenie na Achillesa)
Hektor: Na twą zaklinam cię duszę
Nie daj by mnie psy szarpały nad okrętami Achajów.
Przyjm okup ze spiżu i złota
Dary zwiozą mój ojciec i matka czcigodna,
Niechaj powróci me ciało do domu,
Niech je Trojanie na stosie złożą i spalą po śmierci.
(zbliżenie na Hektora)
Achilles: Przenigdy cię matka czcigodna
Już nie opłacze na marach – ta, która ciebie zrobiła,
Ale psy głodne i sępy do szczętu ciebie rozszarpią!
(zbliżenie na Achillesa)
Hektor: Żelazne masz serce w swej piersi.
Strzeż się jednak, aby gniew bogów cię nie dosięgnął w dniu niedalekim.
(zbliżenie na zamykające się oczy Hektora)
Achilles: Zdychaj! A ja swój los przyjmę wtedy, gdy Zeus postanowi
I nieśmiertelni bogowie kres mego życia wyznaczą.
(zbliżenie na wściekłego Achillesa)
(pół plan na Achillesa stojącego nad umarłym Hektorem; Achilles pełen dumy; następnie Achilles znieważa zwłoki Hektora;
stop klatka na wagę z atrybutami Achillesa i Hektora)
Narrator: Zeus ujął wagę pośrodku. Opadł los Hektorowy, aż do Hadesu.
KONIEC

Dodaj swoją odpowiedź