Sylwetka Leszka Kołakowskiego - przemówienie konkursowe, konkurs krasomówczy.
Szanowna komisjo!
Co kojarzy się nam ze słowami filozofia, filozof? Mnie na myśl przychodzi przede wszystkim starożytna Grecja: Arystoteles, Heraklit, Platon - są to nazwiska, które znamy i wielokrotnie o nich słyszeliśmy. Nic dziwnego, to przecież właśnie Grecja jest kolebką kultury europejskiej, a kultura ma swoje podstawy właśnie w filozofii. Od wieków ludzie zadawali sobie pytania najbardziej podstawowe, najgłębiej dotyczące kondycji człowieka i świata, najistotniejsze dla jednostki i dla ludzkości. Naszą wiedzę o świecie zawdzięczamy właśnie filozofii i tym, którzy się nią zajmują. Powróćmy jednak do moich skojarzeń, filozofowie to nie tylko starożytność. Czasy współczesne również obfitują w ludzi spragnionych wiedzy o życiu, i choć wiele już zostało powiedziane, wciąż kryje ono przed nami tajemnice, które chcemy odkryć. Jednym z wielkich, którzy za zadanie postawili sobie odkrywanie tajemnic świata, jest Leszek Kołakowski, polski filozof, historyk, publicysta.
Filozof to w naszym mniemaniu osoba zamknięta w sobie, nieco ekscentryczna, tak mądra, że nie zniża się do poziomu zwykłych ludzi. Kołakowski przełamuje ten stereotyp, w licznych wystąpieniach podejmuje rozmowy na trudne tematy, lecz objaśnia je językiem prostym, zrozumiałym. Pomimo podeszłego wieku, znajduje wspólny język z rozmówcami z najrozmaitszych środowisk. Wspólny język nie oznacza prostego przytakiwania sobie, czasem Profesor Kołakowski ma całkowicie odmienne poglądy niż jego interlokutor. A jednak różnice w poglądach nie wywołują agresji! A jednak ton wypowiedzi i użyte słownictwo pozostają taktowne, kulturalne, nie obrażają rozmówcy! To doprawdy oryginalność na tle współczesnej normy w życiu publicznym - wiele można by się od profesora nauczyć.
Czegóż możemy oczekiwać od 80-letniego człowieka? Na pewno nie tego, że będzie występował publicznie, pisał i publikował. Tymczasem Kołakowski regularnie pojawia się w telewizji, wydaje książki. Oprócz tekstów filozoficznych napisał także utwory literackie i dodam, że o bardzo intrygujących tytułach: "Rozmowy z Diabłem", "Cztery bajki o identyczności", "13 bajek z królestwa Lailonii dla dużych i małych". Jest człowiekiem aktywnym. Jakaż ogromna musi w nim tkwić energia! Jaka chęć poznawania świata! Pomimo tego, iż obdarzany jest wielkim szacunkiem, pozostał zwykłym, skromnym człowiekiem. Choć nigdy go nie spotkałam, mam wrażenie, że jest osobą niezwykle sympatyczną, nawet przez ekran telewizora emanuje od niego ciepło, serdeczność. Starsi ludzie, których znam, są zgorzkniali, obrażeni na życie, wiecznie niezadowoleni. Kołakowski jest tego całkowitym przeciwieństwem i w tym tkwi jego siła. Pokazuje nam, że starość nie musi być smutna, nudna, samotna.
Aktualnie głównym przedmiotem jego zainteresowań filozoficznych jest historia filozofii, zwłaszcza od XVIII wieku, a także filozofia kultury oraz religii. W kręgu jego refleksji znajdują się relacje Boga z człowiekiem. Jednym z przekonań, które szczególnie mnie zainteresowały, jest to, że zgodzić się na swą człowieczą kondycję znaczy również uznać pewien moralny wzorzec bycia człowiekiem, którego nie jesteśmy twórcami, z czego wynika, że nie wolno nam przyzwalać na nic, co jest nieludzkie.
Szanowni słuchacze! Mam nadzieję, że udało mi się w interesujący sposób przedstawić tę jakże niezwykłą postać, jaką jest Leszek Kołakowski. Filozofowie są wśród nas i cieszmy się, że możemy korzystać z ich mądrości. A może spotkanie z profesorem Kołakowskim skłoni nas samych do refleksji nad własnym istnieniem? Każdy może zostać filozofem, jeśli czasem pomyśli o życiu.