Leworęczność
Świat w lustrzanym odbiciu
Fenomen leworęczności przyciągnął moją uwagę, gdyż w gronie moich najbliższych przyjaciół, pochodzących z różnych środowisk, miast zdecydowaną większość stanowią leworęczni. Zastanawia mnie fakt, co jest w nich takiego, że ja jako osoba praworęczna świetnie się z nimi rozumiem, a jeszcze lepiej czuję w ich towarzystwie. Prześledziłam, zatem kilka źródeł, by odkryć naturę leworęcznych. Do niedawno ludzkość starała się jak mogła, by wyeliminować dość często spotykaną, bo dotykającą aż 10 % populacji inność, jaką jest leworęczność. W starożytności postrzegana jako dar bogów, później uznana za przekleństwo wciąż wywołuje kontrowersje. Pisarz Michael Barsley, tak napisał o mańkutach: "Jest rzeczą zastanawiającą, jak niewiele napisano do tej pory o tej mniejszości i o przesądach, których pada ona ofiarą".13 sierpnia największa mniejszość na świecie obchodzi swoje święto- Międzynarodowy Dzień Leworęcznych, co świadczy o tym, że dąży ona do zmiany panującego światopoglądu: lewy wcale nie znaczy gorszy.
d
Istota Leworęczności
Leworęczność kojarzy się z wykonywaniem czynności, które „normalnie” robi się prawą ręką lewą, i w ten zwykle sposób kwituje się leworęczność. Ale to nie jest wcale takie proste. Słowo leworęczny oznacza łatwo dostrzegalny fenomen, ale kryje się za nim o wiele więcej treści: badania wskazują, że leworęczny jest człowiekiem, który inaczej postrzega świat niż praworęczny, bo posługuje się innymi schematami myślenia i dlatego często rozwija również odmienne cechy charakteru. Przyczyna takiego stanu rzeczy znajduje się w najważniejszym organie kierowania i postrzegania u człowieka- w mózgu. Tajemnica tkwi w półkulach, które są zorganizowane krzyżowo-kontralateralnie, tzn. bodźce z jednej strony ciała są przetwarzane głównie w przeciwległej półkuli, z przeciwległej półkuli są wysyłane impulsy dla mięśni. Krótko mówiąc: prawa połowa ciała sterowana jest przez lewą część mózgu i odwrotnie. Obydwie półkule mają nie tylko różne funkcje fizjologiczne, ale też zupełnie odmienne obszary zadań. Dotyczy to praktycznie wszystkich dziedzin: percepcji, przetwarzania i reakcji w obszarach emocjonalnych i poznawczych, zręczności, zdolności manualnych i przywoływania zapamiętanych treści. Zazwyczaj jedna z półkul dominuje nad drugą, gdy dominuje lewa człowiek jest praworęczny, a gdy prawa - osoba ta lepiej posługuje się lewą częścią ciała, tak jak to jest w przypadku mańkutów. Trzeba jednak uwzględnić, że leworęczność to również faworyzowanie takich części ciała jak uszu, nóg i stóp, oczu, strun głosowych, języka, smaku, żył, skrętności i dotyku, a nie tylko ręki. Dlaczego dochodzi do dominacji jednej półkuli nad drugą - o tym naukowcy nadal niewiele wiedzą. Jednakże w 1861 r. francuski lekarz Paul Broca dowiódł, że prawa półkula mózgu odgrywa istotną rolę w postrzeganiu przestrzennym i ma związek z występowaniem wielu zdolności twórczych; że odpowiedzialna jest za rozpoznawanie wzorów, prawidłowości kształtów i ich wzajemnych zależności. Podlegają jej pamięć, intuicja, wyobraźnia, wrażliwość na piękno, poczucie humoru itp. Natomiast lewa półkula odpowiada za język pisany i mówiony, logikę, zdolności matematyczne, techniczne i naukowe.
c
Skąd się bierze leworęczność?
Leworęczność jest wrodzona a o tym, którą ręką człowiek posługuje się lepiej, decydują geny. Pewien wpływ na to ma też płeć (wśród leworęcznych jest więcej mężczyzn). Leworęczność może być także skutkiem uszkodzenia lub słabszego rozwoju lewej półkuli mózgu we wczesnym dzieciństwie. W pierwszym przypadku prawa półkula staje się dominująca, a w drugim intensywniej się rozwija, kompensując niedobory lewej części mózgu. Leworęczność nie jest "skłonnością" nabytą przez dziecko na jakimś etapie jego rozwoju. Już noworodek ma zakodowane wyraźne upodobanie do posługiwania się lewą ręką, choć początkowo trudno to zauważyć, gdyż do 4 roku życia dzieci przechodzą kilkakrotnie fazę oburęczną i wykorzystują w równym stopniu obie ręce.
d
Optymistycznie nastawiony praworęczny i pesymistyczny leworęczny?
Leworęcznym słusznie przypisuje się pewne cechy, które wyraźnie odróżniają ich od praworęcznych. Aby prześledzić odmienne funkcjonowanie świadomości prześledźmy tabelkę:
Praworęczni Leworęczni
Lewa półkula
Prawa półkula
Myślenie analityczne, logiczno-językowe, linearne (w kolejności) Myślenie syntetyczne, całościowe, wiążące różne aspekty, jednoczesne
Czas
Przestrzeń i perspektywa
Ośrodek mowy
Namacalne wyobrażenie przestrzeni, orientacja przestrzenna
Łatwość opanowania gramatyki
Obrazowa wyobraźnia, rozpoznawanie twarzy
Językowe rozumienie znaczenia słów, słownictwo, szczególnie pojęcia abstrakcyjne
Zdolność zapamiętywania melodii, wysokości dźwięków i melodii głosu, rozumienie uczuć, ekspresji, zmysł społeczny
Intelekt
Intuicja
Optymizm
Pesymizm
„Myślenie linearne” oznacza, że człowiek myśli logicznie etap po etapie. Można to przedstawić graficznie jako linię, która przebiega od A-B-C-D itd. Natomiast „myślenie nielinearne” dopuszcza odejście od głównej myśli w różnych kierunkach albo cofnięcie się w procesie myślenia do tego, co nie ma bezpośredniego związku z główną linią, a tylko od niej wychodzi. Sposób myślenia wpływa na zdolność wyrażania myśli, ponieważ nasz język przebiega linearnie, komunikuje tylko słowo za słowem, zdanie po zdaniu, a nie kompleksową jedność. W lewej półkuli znajdują się zdolności abstrakcyjne, dlatego zdolność myślenia abstrakcyjnego i logika to przede wszystkim domena praworęcznych. Za to leworęczni są bardzo często obdarzeni szczególną fantazją i dobrą wyobraźnią przestrzenną. Dzięki swojej fenomenalnej zdolności orientacji mogą intuicyjnie uchwycić przestrzeń i kierunki w sytuacji, w której praworęczny raczej będzie korzystał z mapy albo planu miasta. Wielu leworęcznych potrafi się dobrze wczuć w problemy innych ludzi i ich emocjonalną sytuację. Zdolność ta może sięgać tak daleko, że leworęczni potrafią naśladować lub współodczuwać emocje innych ludzi. Dlatego słusznie uważa się ich za osoby niezwykle wrażliwe, które rejestrują nawet bardzo subtelne drgania w kontaktach międzyludzkich. Na podstawie przedstawionej wcześniej tabeli można wyraźnie ustalić określone struktury osobowości oraz typowe schematy zachowań osób lewo- i praworęcznych. Z tego wynikają pewne typowe cechy charakteru jak:
Typ praworęczny: Typ leworęczny:
·1 Argumentuje logicznie i ma na wszystko wytłumaczenie
·2 Jest nastawiony na przyszłość·3
·4 Nigdy nie ma czasu i jest na najlepszej drodze do zawału
·5 Ignoruje sygnały ostrzegawcze swojego organizmu
·6 Jest nerwowy, napięty, czasem popada w euforię
·7 Nie bardzo potrafi sobie poradzić·8 z wewnętrznymi obrazami i uczuciami
·9 Ma skłonność·10 do hipochondrii
·11 Chętnie przejmuje kierownictwo i sterowanie przedsięwzięciami
·12 Do szczęścia potrzebuje sukcesu uznania, ale tez porządku i struktur
·13 Ma ustalone, często skostniałe wyobrażenie o sobie samym i swoich celach
·14 Preferuje liczby, fakty w logicznej kolejności, dlatego interesuje się techniką, finansami, rachunkowością
·15 Uczy się w konfrontacji z faktami
·16 Mówi o uczuciach, często bardzo negatywnie
·17 Jest zorientowany na przyszłość·18
·19 Nie jest z niczego zadowolony, miewa depresje, zmienne nastroje, huśtawki emocjonalne
·20 Działa autodestrukcyjnie, liczy się zawsze z najgorszym wariantem wydarzeń
·21 Uczy się powoli i często w mękach
·22 Jest typem charyzmatycznym
·23 Wyszukuje sobie prace-sam raczej mówi-zajęcia, które sprawiają mu przyjemność·24
·25 Myśli o wielu rzeczach jednocześnie, potrzebuje wiele miejsca
·26 Ma bardzo dużą zdolność·27 ekspresji
·28 Jest przystępny, często uduchowiony, pomysłowy
·29 Bywa wymowny, sugestywny
·30 Jako dziecko często sprawia trudności wychowawcze, bo ma problemy z rozpoznawaniem tego, co jest sprawiedliwe a co nie
·31 łatwo wpada w panikę
·32 Przy długotrwałym stresie ma skłonności do uzależnień, otyłości itp.
·33 Często wierzy w przeznaczenie
·34 Ma skłonność·35 do fatalizmu
·36 Jest otwarty na nowe idee i rozwój
·37 Uczy się poprzez działanie i konfrontacje
c
Utalentowani grafomani
Według prof. Marty Bogdanowicz z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego, osoby leworęczne mają spore zdolności plastyczne i muzyczne. "W prawej półkuli mózgu, dominującej u leworęcznych, znajdują się ośrodki słuchu muzycznego i uzdolnień plastycznych" - tłumaczy. Wszystko oczywiście można wytrenować, ale pewne jest, że leworęczne dzieci malują lepiej niż praworęczne. Pomocne podczas malowania okazują się: zdolność widzenia, postrzeganie przestrzeni, emocjonalność, rozpoznawanie barw itd. Do słynnych leworęcznych malarzy należą Leonardo da Vinci, Michał Anioł Buonarotti, Rafael Santi i Pablo Picasso. Ponadto leworęczne dzieci przodują również w majsterkowaniu. Ich wyobraźnia przestrzenna i sposób myślenia w połączeniu z fantazją potrafią zdziałać „cuda”. Z badań Camilli Benbow z amerykańskiego Johns Hopkins University wynika także, że wśród dzieci o wyjątkowych zdolnościach matematycznych jest znacznie wyższy odsetek osób leworęcznych niż w całej populacji. Przykładem tego jest wielki matematyk z „gatunku” leworęcznych- Albert Einstein. Prawdopodobnie mógł on stworzyć teorię względności tylko, dlatego, że nie trzymał się matematycznych zasad i pracował w sprzeczności z logicznymi ze swej natury dziedzinami wiedzy. Również muzykę leworęczni odczuwają inaczej niż praworęczni. Prawie zawsze ją dostrzegają, tzn. nie istnieje dla nich muzyka w roli tła, tak jak powszechnie się dziś ją traktuje. Często są w stanie zanucić jakąś melodię, którą usłyszeli kilka chwil temu przypadkiem. Mogą słyszeć w głowie też całe symfonie. Wszystkie dźwięki wnikają w nich „muzycznie” w pewnej niedającej się przedstawić formie, co ma swój urok, przede wszystkim, jeśli chodzi o głosy ludzkie. Sławni leworęczni muzycy to m.in. Ludwig van Beethoven, Niccolo Paganini, Robert Schumann, jazzman Wynton Marsalis, Natalie Cole, Jimmy Hendrix, Paul McCartney, Ringo Starr, Bob Dylan, Robert Plant i Sting. Krzysztof Penderecki, prowadząc orkiestrę, trzyma batutę w lewej ręce.
Leworęczni sportowcy często przewyższają swoich praworęcznych przeciwników, ponieważ Ci w swojej technice w ogromnym stopniu nastawieni są na rywalizację z praworęcznymi. Leworęczny siatkarz w polu zagrywki czy w ataku bywa nie do zatrzymania. Zdezorientowani praworęczni nie wiedzą, jak się zachować To daje leworęcznym zawodnikom pewną przewagę, nawet, jeśli nie są lepszymi sportowcami. Nie jest, zatem przypadkiem, że do elitarnego grona sław zakwalifikowało się kilku wybitnych sportowców: Martina Navratilova, John McEnroe czy Monika Seles.
d
Leworęczność nie zawsze pomaga..
Wyżej wspomniane konsekwencje bycia leworęcznym okazują się być zaletami, jednak istnieje wiele czynności, które przysparzają nieuniknionych trudności leworęcznym. Zacznijmy od pisania. Jak bardzo by się leworęczny nie starał zawsze przysłoni lewą dłonią to, co właśnie napisał. Układa, więc rękę podczas pisania na wiele bardzo wymyślnych sposobów, napinając ją tak bardzo, że prawidłowe pisanie jest wyczerpujące. Jeśli chodzi o czytanie, leworęczny intuicyjnie spogląda w kierunku zgodnym ze swoją dominującą półkulą mózgu, a zatem w prawo. Na postrzeganie podczas czytania ma to taki wpływ, że czyta on litery, które znajdują się dalej po prawej stronie, podczas gdy wyraz znajdujący się po lewej stronie pozostaje nie całkiem dostrzeżony. Dochodzi wówczas- szczególnie przy głośnym czytaniu- do przestawiania sylab. Wielu leworęcznych myli początkowe litery, wówczas kierunki to „lawo” i „prewo”, statystyczny urząd rządowy staje się „urządycznym rządem statystowym”, serwetka „wersetką” itd. To wszystko oddziałuje na zachowania leworęcznych sprawiając, że niechętnie czytają na głos a doświadczenie pokazuje, że czytają powoli, choć sami rozumieją wyrazy i również czytane treści. Leworęczni mają też więcej problemów z gramatyką, przede wszystkim z interpunkcją. Dla ich całościowego postrzegania podział zdania przecinkami nie jest szczególnie konieczny. Stanowią one zawsze jakąś przerwę, co dla leworęcznego jest dodatkową trudnością. Czy to przy malowaniu, pisaniu czy czytaniu leworęczni ciągle będą zauważać, że są inni i że postrzegają świat inaczej niż praworęczni. Od nich wszystko wymaga trochę więcej wysiłku, dlatego szybciej się męczą i częściej robią sobie przerwy. Przez to wydają się nieco chaotyczni i rozmarzeni.
c
Każdy może być praworęczny?
Leworęczność była przez długi czas wykpiwana i pogardzana. W dawnej Japonii leworęczność kobiet mogła być przyczyną rozwodu, a w czasach, gdy czarownice płonęły na stosach, leworęczność kobiet uważana była za widomy znak podpisania paktu z diabłem. Równie średniowieczne poglądy przyświecały oszczerstwom rzucanym na leworęcznych w narodowosocjalistycznych Niemczech- Heinrich Himmler w wykładzie z 1935 roku powoływał się na badania rzekomego związku pomiędzy leworęcznością a umysłowym usposobieniem do homoseksualizmu. W Stanach Zjednoczonych istniał przez długi czas obowiązek rejestracji leworęcznych, co sprawiło, że w bardzo krótkim czasie liczba leworęcznych gwałtownie spadła. Nic więc dziwnego, że do lat siedemdziesiątych XX wieku przestawiania leworęcznych na prawa rękę było powszechną praktyką. Rodzice, dziadkowie stosowali przeróżne techniki by przeorientować dzieci, np. zmuszano je do pisania prawą ręką, do trzymania w prawej ręce sztućców, nierzadko w trakcie jedzenia przywiązywano im na przykład lewą rękę do ciała lub do krzesła, bandażowano ją, zakładano rękawiczkę a nawet gips. Te czasy dzięki Bogu już minęły, gdyż dzisiaj wiadomo już, że przestawianie leworęcznego dziecka na pisanie prawą ręką jest szkodliwe, może powodować zaburzenia emocjonalne, stres, a nawet jąkanie. Przy przestawieniu się z wrodzonej leworęczności na praworęczność mózg nie zmienia jednocześnie dominującej półkuli, tylko przeciąża półkulę, która nie jest dominująca. Proces ten można nazwać bezkrwawą operacją na mózgu, która może prowadzić do problemów z organizacją mózgu. Dziecko opanowuje świat jako osoba praworęczna, ale przeżywa go jak osoba leworęczna. Możliwe bezpośrednie skutki przestawienia z lewej reki na prawą to: zaburzenia pamięci, koncentracji, trudności w czytaniu i poprawnym pisaniu (dysleksja, dysortografia, dysgrafia), zaburzenia mowy. Wtórne skutki, które mogą wyniknąć z bezpośrednich skutków to: kompleks mniejszej wartości, niepewność, nieśmiałość, postawa sprzeciwu, upór, potrzeba imponowania, moczenie nocne, obgryzanie paznokci, zaburzenia osobowości. Należy pamiętać, że nie każdy przestawiony leworęczny wykazuje takie objawy, ale wyliczanka ta uświadamia nam jednak jak zaburzająco i szkodliwie przeorientowanie na prawa rękę wpływa na procesy zachodzące w mózgu. Jednakże dążenie do równowagi obydwu półkul w tak zwanych stanach zamroczenia, wtedy, kiedy nie myśli się o niczym wydaje się niezwykle sensowne i owocne. Aktywna półkula w innych sytuacjach nie blokuje tej zdominowanej, wskutek czego praworęczni mają w takich sytuacjach kreatywne myśli, natomiast leworęczni zaczynają porządkować i systematyzować. Fazy pomroczności są, więc zatem bardzo zdrowe i pozwalają wykorzystać nam wszystkie swoje możliwości- tak jak w niemieckim przysłowiu: Jeśli ktoś nie wie, gdzie jest lewo i prawo, skąd ma wiedzieć, jak iść naprzód?.
cd
A więc?
Podsumowując, jak by tego problemu leworęczności nie obracać i okręcać: świata nie da się uczynić „oburęcznym”. Można jednak ułatwić leworęcznym życie w praworęcznym świecie. Jak nierówne są światy lewo- i praworęcznych, widać w tym, jak znacznie bardziej leworęczny musi napracować się nad „praworęcznym postrzeganiem”, niż to się dzieje w odwrotnym przypadku. Praworęczne społeczeństwo bardzo krzywdzi siebie, hamując rozwój swoich kreatywnych „prawomozgowców”. Bo gdyby świadomie włączyć leworęcznych w rozwój społeczny, na pewno miałoby to pozytywne skutki. Dlatego tak ważne jest, by pomóc leworęcznym jak najlepiej rozwijać ich zdolności i wykorzystywać możliwości. Leworęczność niesie ze sobą również istotne zalety i szanse Na pewno nie ma wpływu na poziom inteligencji. Zresztą leworęczni powinni zacząć o sobie myśleć jak o szczęściarzach, którzy dostali dar od losu. Znacznie lepiej przechodzą rekonwalescencję po udarach niż osoby praworęczne. Leworęczni zostali lepiej zabezpieczeni przez naturę. Na przykład po uszkodzeniu jakiegoś ośrodka w jednej półkuli, łatwiej idzie im "przełączanie się" na drugą półkulę.
Piotr Bikont, reżyser i publicysta, przyjaciel Roberta Makłowicza, z którym wydaje książki kulinarne, w jednym ze swoich felietonów napisał: "Moim marzeniem jest spotkać kiedyś kelnera płci dowolnej, który zauważyłby moje kalectwo i wyciągnął jakieś wnioski. Żeby zobaczywszy, jak sięgam lewą ręką po serwetkę, szklankę czy widelec, łyżkę do zupy położył już po lewej stronie, przestawił kieliszek, surówkę, pieczywo. Ale nie zdarzyło mi się to nigdy, nawet z widelczykiem do ciasta. Ale tak w ogóle, to da się jakoś przeżyć". Czyli przeżyć się da, trzeba tylko trochę więcej wyobraźni i tolerancji ze strony "normalnych". To tylko mit, że mańkuci są gorsi i słabsi. Z mojego doświadczenia wynika, że są nawet bardziej interesujący a zarazem bezinteresowni. Przymrużajmy więc oko na niektóre niedoskonałości leworęcznych, bo przecież praworęczni doskonałymi także nie są, a na prezent starajmy się kupować im specjalne nożyczki czy korkociąg dla leworęcznych.