"W drodze ku demokracji" - referat WOS
“Jesteśmy jedynym ludem, który jednostkę nieinteresującą się życiem państwa uważa nie za bierną, ale za nieużyteczną."
Z całą pewnością możemy powiedzieć, że Ateny były kolebką demokracji. To tam stworzono ten system, który w większości państw świata obowiązuje do dziś. Jednak bylibyśmy niesamowicie naiwni, gdybyśmy sądzili, że w Atenach demokracja panowała od zawsze. Otóż nie. Przez lata polis to, było rządzone przez monarchów, nieco później przez archontów, czyli urzędników, nad którymi czuwała rada zwana Areopagiem. Jednak system ten w niczym nie przypominał demokracji, a to dlatego, że główną rolę w czasach „archontów” odrywała arystokracja. Droga ku demokracji była długa i kręta, jednak udało się ją pokonać. Głównie dzięki trzem wybitnym reformatorom.
Powodem pojawienia się pierwszego reformatora były wprowadzone wcześniej prawa Drakona (bardzo ostre i rygorystyczne). Solon, bo to o nim mowa dokonał wielu ważnych zmian, przede wszystkim umorzył długi biedniejszej części społeczeństwa, jednocześnie zakazując niewolnictwa. Dokonał zmian w klasyfikacji ludzi. Podzielił społeczeństwo na cztery klasy społeczne (o przydziale do danej grupy stanowiły dane o dochodach rocznych, wyrażone w oliwie, zbożu oraz winie). Obywatelami byli mężczyźni powyżej osiemnastego roku życia i to oni mogli brać udział w Zgromadzeniu Narodowym oraz w tzw. „Radzie Czterystu.” Było jednak pewne ograniczenie, do tego organu władzy wybierani mogli być tylko członkowie pierwszych trzech klas społecznych. Niejako kolejnym organem władzy był „sąd przysięgłych”.
Wprowadzone reformy uspokoiły uboższą część ludu ateńskiego, jednak tym samym, wzbudziły poziom niezadowolenia u arystokracji. Polis stało się areną walki politycznej. Chaos, który panował spowodował, że do władzy na pewnie czas doszedł Pizystrat. Wprowadził on tyranię. W tym systemie najważniejsza była jednostka rządząca. Idea ta umarła jednak wraz ze śmiercią jej twórcy. Później pojawił się drugi reformator – Klejstenes, jego zadaniem było powrócenie na tor prowadzący ku demokracji.
Aby tego dokonać musiał podobnie jak Solon dokonać wielu zmian. Chciał ograniczenia roli szlachty, mimo swojego arystokratycznego pochodzenia. Bardzo ważną reformą było wprowadzenie sądu skorupkowego, czyli „ostracyzmu”. Zasady działa tego organu były proste: raz do roku podczas Zgromadzenia Narodowego, wypisywano na glinianych „skorupkach” nazwisko osoby podejrzanej o złamanie prawa. Osoba, na którą wskazało najwięcej ludzi, musiała na dekadę opuścić Ateny. Klejstenes ustanowił urząd strategów. Dokonał podziału Attyki na małe jednostki terytorialne, które nazwał „demy”, Ateny również podzielił (na 10 okręgów wyborczych, zwanych fylami). Po okresie tyrani przeprowadzone reformy znów zbliżyły to polis do demokracji, jednak wciąż istniały pewne niedoskonałości. Z nimi miał się uporać ostatni i można powiedzieć najważniejszy reformator – Perykles.
Zmienił on nieco dwa podstawowe organy władzy. Zachował Zgromadzenie, jednak wprowadził Radę Pięciuset. Oba te organy były sobie równe. Zasada uczestniczenia w owym Zgromadzeniu się nie zmieniła. Wciąż brać udział mogli tylko obywatele. Spotykali się dziesięć razy do roku na Agorze. Obrady trwały bardzo długo. Ustanawianie prawa, wysokości podatków, stanowienie o pokoju, bądź wojnie oraz wybór urzędników należały do zadań Zgromadzenia Narodowego. Z kolei Rada Pięciuset wcielała w życie postanowienia Zgromadzenia. W skład Rady wchodziło 500 obywateli, wybranych z drodze losowania na kadencje, która tak jak u urzędników i sędziów trwała jeden rok. Perykles zachował ostracyzm, jak również zapoczątkowany przez Solona sąd przysięgłych. Opisane przez mnie państwo-miasto Ateny było rządzone w sposób demokratyczny i to w dużym stopniu dzięki reformom Peryklesa. Cały ten akapit jest potwierdzeniem zadania, że Perykles był „ojcem demokracji”.
Ustrój polityczny, „zaprojektowany” przez Solona, Klejstenesa, Peryklesa stał się jak na tamte czasy czymś idealnym. Oczywiście pamiętamy, że miał pewne braki, m.in. kobiety nie miały praw obywatelskich, spowodowane było to ówczesnymi realiami. Jednak ich życie i tak było łatwiejsze dzięki demokracji. Co by nie mówić naród grecki zrobił wiele w różnych dziedzinach życia, jednak najważniejszym dokonaniem było stworzenie demokracji. To jak do dziś najlepszy system rządzenia państwem. Coś, co wymyślono wieki temu, z niewielkimi poprawkami sprawdza się po dziś dzień, to pokazuje potęgę starożytnych Aten.