Jak bohaterowie "Kamieni na szaniec" zmieniali swoje charaktery.
Aleksander Kamiński przedstawia w swoich wspomieniach grupę rówieśników, którzy tuż przed wybuchem II wojny światowej zrobili
maturę. Uczyli się oni w gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie, stanowili przyjacielskie kółko a zarazem zespół Buki, wyróżniający się w pracach harcerskich. Reprezentowali środowisko młodzieży inteligenckiej, żyli na ogół w dobrych warunkach, co ułatwiało im kształtowanie charakteru. Od poczatku okupacji aktywnie szukali możliwości działania w konspiracji. Najpierw związali się z PLAN- em i Małym Sabotażem, potem z działalnością dywersyjną Szarych Szeregów.Cechowała ich rzetelność i koleżeństwo. "Buki rozumieją się doskonale i są karni jak rzadko która grupa".Szczerzy, bezpośredni i uczynni, skupiali wokół siebie innych chłopców. Wokół Alka skupił się "Klub Pięciu"- harcerzy z Buków, którym imponowały te jego cechy. Kiedy, walcząc już w Szarych Szeregach, kupił sobie wymarzoną skórzaną kurtkę, z której się bardzo cieszył, od razu zaczął zaczął ją pożyczać kolegom i ostatecznie wcale jej nie nosił, bo zaraz została w walce zniszczona.Ich przyjażń i solidarność obserwujemy po aresztowaniu Zośki. Nie ulegało wątpliwości, że zrobią wszystko, co jest w ich mocy, by Zośkę wyciągnąć z więzienia. Po śmierci Alka i Rudego Zośka popadł w głęboką depresję psychiczną, którą przerwało dopiero napisanie wspomień o przyjacielu.Zdolności do poświęcenia dowodzi akcja odbicia Rudego. Wszyscy ryzykowali życiem. Alek je stracił wskutek ran. Umierający Alek i Rudy nie troszczyli się o własny los, lecz dopytywali o siebie wzajemnie, chcieli nieść ulgę przyjacielowi.Odwagę i dzielność widzimy wielokrotnie. Gdy Alek wybija szyby fotografom, gdy Rudy koło koszar SS na ul. Rakowickiej wypisuje na murze "tylko świnie siedzą w kinie", gdy Alek odśrubowuje niemiecką tablicę na pomniku Kopernika.Wszyscy chłopcy byli ambitni, ogarnięci pasją nauki. Rudy kończy celująco szkołę Wawelberga, inni chodzą na tajne komplety. Jeszcze w szkole Zośka, który od dzieciństwa bardzo bał się wody, nauczył się pływać i stał się świetnym pływakiem, bo umiał przełamać strach. Mimo podziwu kolegów pozostawali skromni. Zośka nie chwalił się swoimi sportowymi wyczynami. W 1943 roku ukrył przed rodziną i kolegami fakt odznaczenia go przez Komendę Główną.Doskonalenie i praca nad sobą wynikały z tęsknoty do braku czynów przekraczających wybrażnię i możliwości przeciętnego człowieka. Cechowała ich pomysłowość i inicjatywa- czego przykładem może być zarobkowanie Alka w rikszy, korepetycje Rudego, fabryka marmolady Zośki w 39r.. Potem zaś pomysły akcji Małego Sabotażu- zagzazowanie niemieckiego sklepu z wędlinami przez Alka i Rudego, zawieszanie polskich flag na latarniach.Wiele jest przykładów opanowania w trudnych sytuacjach. Alek, który dostał się w łapankę uciekł z odkrytej ciężarówki. W czasie akcji odbicia więżniów pod Celestynowem w 1942r. Zośka umie zorganizować walkę w nieprzewidzianych okolicznościach. W Alei Szucha aresztowany Zośka połyka niebiezpieczną karteczkę do fałszywego dowodu i odzyskuje wolność. Piękne jest poczucie odpowiedzialności Felka po uszkodzeniu mostu pod Czarnocinem w 1943 r. Został tam ciężko ranny. Poszarpany odłamkami, zdołał jeszcze zniszczyć dokumenty osobiste, połykając cząstki papieru i grzebiąć w ziemi resztę.Autor napisał w zakończeniu, że jest to "Opowieść o ludziach, którzy potrafią pięknie umierać i pięknie żyć".Większość z tych chłopców zginęła podczas akcji lub póżniej w Powstaniu Warszawskim. Ich charaktery, które sprawdziły się w dramatycznych chwilach walki, ukształtowały się jesdnak wcześniej. I dlatego mogą być wzorem również podczas pokoju.
Praca nie jest wykonana TYLKO przeze mnie, ale jednak jest xd