"Miłość to siła niszcząca i tworząca". Czy zgadzasz się z tym twierdzeniem?
Miłość - najcześćiej pojawiający się temat w poezji, literaturze, sztuce i muzyce. Istnieje od dawna, zapewne od samego poczatku. Przyczyniła się do powstania świata i człowieka. Ale czym tak naprawde jest Milość?
Miłość w literaturze średniowiecznej.
Miłość towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Wywiera ogromne znaczenie w jego życiu. To ona pobudza go do dzialania, ksztaltuje jego postawe, skłania do poświeceń. Jest natchnieniem dla artystów i pisarzy.
H. Sienkiewicz w powieści "Quo vadis ",której akcja toczy się za panowania Nerona, opisuje dzieje pieknej miłości Winicjusza i cesarskiej zakładniczki Ligii, która jest już chrześćijanka i pod jej wpływem chrzest przyjmuje Winicjusz .W tym utworze z miłości do Boga gina pierwsi chrzescijanie prześladowani przez pogan.
Inny model miłości, miłości do brata przedstawiony jest w "Antygonie" Sofoklesa. Tytułowa bohaterka poświecajac własne życie, wbrew zakazowi króla Kreona, zgodnie z prawem boskim dokonuje obrzedu pogrzebania zwłok swojego umiłowanego brata Polinejka.
Ludzie starożytni kochali życie samo w sobie, pragneli żyć jego pełnią i czerpąc z niego wszelkie radości. Okres średniowiecza to czas wyciszenia, to epoka teocentryzmu i ascezy. Bóg zdominował życie średniowiecznych. Swoboda demokracji ateńskiej zostaje zastąpiona surowym w swych prawach feudalizmem. "Każdy wasal ma swojego wasala", "kazdy komuś służy i musi być komuś posłuszny."
Jak wielka może byc miłość do Boga, możemy przekonać się czytajac "Legende o św. Aleksym". Aleksy - bogaty, rzymski książe opuszcza zone i dom , wyrzeka się majatku, staje się prawdziwym ascetą, bo ponad wszystko stawia miłość do Boga. Modląc się i umartwiając pragnie osiagnać świetość.
Roland , średniowieczny rycerz gł. bohater "Piesni o Rolandzie" reprezentuje model miłości do ojczyzny, do króla. Za Francje oddaje życie w walce z Saracenami. Lojalny wobec władcy nawet w beznadziejnej sytuacji walczy, by ratować swój honor, a umierajac prosi Boga o przebaczenie za popełnione grzechy.
W literaturze średniowiecza czytamy równiez o pieknej, czystej miłości meżczyzny do kobiety (pieśni liryczne), ale spotykamy się również z namiętnością, która spala i zabija człowieka. Jest ona tematem legendy celtyckiej "Tristan i Izolda". Uczucie to nie daje się zanalizować. Nie wynika ono z bliższego poznania , wzajemnego podziwu i szacunków bohaterów. Rodzi się po wypiciu przez pomyłke cudownego napoju miłosnego w czasie podróży, kiedy to Tristan wiezie Izolde, aby poślubiła jego władce - króla Marka. Wzajemne pożądanie jest tak wielkie, że Tristan lojalny rycerz, łamie zasade posłuszeństwa wobec pana i dochodzi do zbliżenia kochanków.
Modele miłości przedstawione w lit. antycznej i średniowiecznej są aktualne do dnia dzisiejszego. Uległy jedynie drobnym zmianom, związanym z otaczającą nas rzeczywistoscia. Każda miłość jest piękna i potrzebna człowiekowi. Każda wymaga poświeceń i wyrzeczeń, a kiedy już jest przynosi szczęście, radość i czasami niesie ze sobą ból i cierpienie.
Miłość jest uczuciem, które dominuje na kartach wielu utworów literackich. Te range zdobyła dzieki temu,
że jest chyba jednym z najsilniejszych i bodajże najbardziej znaczacych przezyć w życiu człowieka. Z tego też powodu niezliczone szeregi poetów i pisarzy podejmują ten temat i poświecają mu wiele uwagi. Mało tego, czesto czynia z miłości obiekt wywyzszenia i ukazuja ja z glebokim pietyzmem. Twórcy, ukazujacy przeżycia bohatera lub podmiotu lirycznego, sięgali czesto do własnych doznań i doświadczeń. Nierzadko, podobnie jak
w życiu, przedstawione emocje kończyły sie tragicznie.
Literatura jednak nie ograniczyła sie do przedstawienia uczucia miłości w relacji meżczyzna-kobieta. Wkraczała w inne jeszcze płaszczyzny, mające swój poczatek we wnętrzu człowieka, jego sercu. Szeroko analizowała miłość do ojczyzny i do bliźniego. Oddzielną karte stanowi w polskiej literaturze (i nie tylko), mającej swoje korzenie w kulturze chrzescijanskiej, rodzaj miłości określany miłością do Boga.
Wszystkie formy tego wzniosłego uczucia na kartach twórczosci polskich pisarzy były wyrażane
w najróżniejszy sposób. Ukazywano to uczucie nie tylko jako spokojne i stałe, ale wrecz przeciwnie,
jako ogromna siła, mogąca budować rzeczy wielkie, a czasem jako ogromny kataklizm, o niebywałej mocy niszczenia.
Mimo iż z punktu widzenia słowotwórczego i leksykalnego miłość to tylko jedno słowo o okreslonej wartosci, to w tekstach artystycznych słowo to niesie ze sobą treści niezwykle osobiste, piękne i silne. Nadano mu ceche uczucia niepowtarzalnego, jedynego w swoim rodzaju. Czesto tez milość była czynnikiem doskonalacym człowieka, wytyczajacym mu droge życia, okreslajacym jego sens.
W tej analizie problemu pojawia się również pewna nielogiczność, ponieważ wydawałoby się, że nie ma nic ponad miłość. Ale właśnie w literaturze romantycznej pojawia się bohater, który swą miłość poświeci jednak wyższemu celowi, jakim jest ojczyzna.
Jak widać miłość była czymś istotnym i bardzo ważnym dla poetów i pisarzy i przede wszystkim oni w swej prozie czy poezji potrafili w mistrzowski sposób ujac całą jej istote, wykazujac jej ogromną role w życiu każdego człowieka.
Literatura, od zarania swoich dziejów, w wyjatkowy sposób tworzy miłosne historie miedzy kobietą
i meżczyzną i zawsze pisarze składali gleboki hołd przed siłą tego uczucia. Starożytność chwaliła wielką miłość. W średniowieczu była ona idealizowana, w baroku traktowana instrumentalnie, bywało, że wulgarnie. Inne już spojrzenie zrodziło się w oświeceniu, a romantyzm ze swoim "uczuciem i wiara" wyniósł je się na wyżyny dotychczas nie osiagnięte. Właśnie epoka Mickiewicza połączyła opis tego uczucia ze sprawami kraju. Wspomniany poeta czynił to niezwykle wzruszajaco, a do tego literacko znakomicie. We wczesnych swoich utworach: "Balladach i romansach" oraz w "Dziadach" cz. IV wlasnie miłość jest tematem rozważan. Tragiczna miłością jest uczucie Gustawa z IV cz. "Dziadów". Sztylet dopiero rozwiazuje problemy, ale także nie do końca. Cierpienia przejmuje na siebie duch.
Dwa oblicza ma miłość w "Panu Tadeuszu". Uczucie Jacka do Ewy doprowadza do zbrodni i odrodzenia się bohatera pod postacią Ksiedza Robaka - emisariusza i patrioty, zaś Zosi i Tadeusza, to miłość bardziej beztroska, choć naznaczona rozłąką. Jest w epopei jeszcze i trzeci rodzaj miłości - flirt. Romansowość w tym utworze jest na porzadku dziennym i chyba dlatego "Pan Tadeusz" jest bliższy życiu przecietnego człowieka.
Równie tragiczny wymiar miała miłość w twórczosci Juliusza Słowackiego. Tu też duży wpływ odegrały osobiste przeżycia i uczucia do Ludwiki Śniadeckiej. Dla odzwierciedlenia problemu można przytoczyć "Kordiana" i liczne liryki.
Inne spojrzenie na miłość miał Aleksander Fredro. Ten prześmiewca i krytyk sztuczności romantycznej zajmuje się psychologią miłości i wskazuje na jej wpływ pozytywny, budujacy. Gustaw w "Ślubach panieńskich" jest przykładem takiego bohatera. Płaczący Albin to postać śmieszna i żałosna.
Miłość jest goracym powiewem wiatru w letnią noc. Jest nagła, niespodziewana, wszechogarniajaca. Dlaczego więc nie jesteśmy w stanie zapamiętać tego głośnego bicia serca, drżenia rąk i oczu jak niebo, jak łąka, jak kasztany? Kto dzisiaj potrafi krzyczeć na ulicy "kocham cię" - wariat, powiedzą inni i wzrusza ramionami.
Jaki powiew owiewa naszą codzienność. Pieniądze, kariera, zawiść i oni, obcy, którzy zabierają nam nasze majątki, posady, nasze domy. Żyjąc w ciaglym zagrożeniu, strachu przez realnym bądź wyimaginowanym niebezpieczenstwem, kurczymy się w przerażeniu i leku przed przyszłością. Miłość jest dla nas tylko figurą literacką, filmem, piosenką, westchnieniem poety, zbyt romantyczna, zbyt naiwna, zbyt dziecinna dla naszego racjonalnego świata, gdzie trwa świeta wojna o posiadanie.
Na placach i ulicach giną dzieci, kobiety i starcy w imie religii, w obronie ojczyzny, w obronie czystości ras. Oszalaly świat zabija w nas miłość ucząc walki o przetrwanie. Jak w nim znaleźć miejsce dla Romea i Julii?
Jak opowiedziec dzisiaj historie tych, którzy nie umieli bez siebie żyć?
Przez siebie. Przez naszą prawde i prawde naszego świata. Tak wiele wiemy o kruchej kondycji człowieka, o jego okrucienstwie, zmienności, o jego dążeniu do upadku i śmierci.
Tak wiele wiemy o sobie.
Nasz czas współczesny toczy nas w otchłań nienawisci, ogarniety wirem walki biedy z bogactwem, białego z czarnym, katolika z protestantem, narodowca z Żydem, pasja zabijania odmiennosci.
Czy miłość, sama bezradna, niewinna, niepewna, która wymaga tylko odrobiny wiary i nadziei na bliskość współistnienia, odrobine przestrzeni i wierności może zagrozić imperiom, światowym interesom bądź zachwiać filarami cywilizacji?
Tak, jeżeli przekroczy linie frontu, zaprzeczy obowiazujacym regułom i normom, bo wtedy staje się obrazą, narusza porzadek rzeczy, jest zakazana, godna pogardy i trzeba ja zabić. Julia i Romeo, ta wieczna tesknota za miłością, ten mit nieosiagalnych uczuć i nadzieja na nie, urodzili sie nie w tym czasie i nie w tym miejscu, by mogli razem żyć, mieć dzieci, dom, kłopoty i radości, psa, kota, świnke morską i rybki. By dane im było kłócić się i przepraszać, upadać i podnosić się, tesknić, płakać i śmiać się w swojej banalnie spokojnej codzienności. To w ich miescie, w ich domach musiałoby być mniej nienawiści, mniej zawzietej wrogosci wobec sąsiada, przechodnia, człowieka z okna z naprzeciwka. To nie zły świat nam zagraża, to zło w nas czyni każdy czas i każde miejsce grobem dla Romea i Julii.
Uwolnijmy w nas anioły, niech szepczą nam swoje zaklęcia, niech blask ich białych skrzydeł rozświetli mrok i niech krążą nad nami dajac nam światło i blask dobroci. Nie zabijajmy miłości, by potem za nią tesknić!
Jednym z autorów barokowych, który poruszał temat miłości był Jan Andrzej Morsztyn. Pierwszy utwór, który chce omówic, to " Zbytni statek ". Według poety miłość to fenomen życia, tylko ona i ból związany z nią są nieograniczone czasem i przemijalnościa świata. Staje sie ona nieśmiertelna - jak czytamy we fragmencie: " Zadna rzecz wiecznie nie chodzi w swej mierze (...) Sam tylko ból mój, sama miłość moja Nieśmiertelności tkneły się podwoja." To właśnie to, co zauważył autor, czyni miłość najważniejszym z uczuć. Innym utworem tego autora jest sonet "Do trupa". To własnie tu odnajdujemy porównanie dwóch zjawisk: śmierci i miłości. Okazuje się, że miłość bardzo przypomina śmierć, że ktoś zakochany jest podobny do nieboszczyka. Ta sama bladość twarzy, płomien ( świec lub uczucia ), ciemność żałoby lub zmysłów. Ostatecznie, poeta wnioskuje, ze nieboszczyk jest w lepszej sytuacji niż zakochany, bo nic nie czuje, a miłość jest ogromnym cierpieniem. W poezji Morsztyna jest wiele przyblizec religii do miłości, co jest dość czesto spotykane w literaturze baroku. W romantyzmie miłość była przeważnie nieszcześliwa lub niespełniona z powodu różnych stanów majatkowych. Wiekszość powieści romantycznych było opisem nieszczesliwej miłości do ukochanej kobiety. Wiekszość bohaterów romantycznych popełniała z tego powodu samobójstwo, ale nie koniecznie. W Giaurze główny bohater po zamordowaniu swojej ukochanej i jej męża wstepuje do klasztoru, w którym spedza reszte życia, zamykając się w sobie kląć na swój los, mówiąc, że to on jest jego sprawcą i będzie tak żył. Podobnie w epopei narodowej „Pan Tadeusz” takim przykładem jest Jacek Soplica, który po zabójstwie ojca swojej ukochanej ucieka i powraca jako biedny ksiądz. Dopiero przed śmiercią wyjawia, kim jest. Można by wymieniać wielu takich bohaterów, którzy z powodu miłości do ukochanej, z która nie może być popełnia samobójstwo lub ucieka nigdy nie wracąjac.