Sztuka a komercjalizacja - na przykładzie konkretnej dziedziny rozważ czy możliwy jest jej dalszy rozwój.

By moc rozważać na temat sztuki a komercjalizacji, trzeba przede wszystkim zdefiniowac te dwa pojecia. SZTUKA jest to dziedzina działalności ludzkiej, uprawiana przez artystów. Nie istnieje jedna spójna, ogólnie przyjęta definicja sztuki, gdyż jej granice są redefiniowane w sposób ciągły, w każdej chwili może pojawić się dzieło, które w arbitralnie przyjętej, domkniętej definicji się nie mieści. Sztuka spełnia rozmaite funkcje, m.in. estetyczne, społeczne, dydaktyczne, terapeutyczne, jednak nie stanowią one o jej istocie. KOMERCJALIZACJA natomiast jest to ogół zmian mających na celu oparcie czegoś na zasadach komercyjnych (handlowych). Pojęcie to odnosić się może jednak również do innych dziedzin ludzkiej aktywności. Np. komercjalizacja sztuki, gdzie jej dzieła stają się przedmiotem handlu, a sam proces twórczy podporządkowany jest osiągnięciu zysku, co wymaga dostosowania się do potrzeb odbiorcy (który staje się klientem), często kosztem artystycznej niezależności i jakości. Z tego powodu komercjalizacja postrzegana bywa jako zjawisko negatywne.
Najlepszy przykład komercjalizacji sztuki, można zauważyć na rodzimej SCENIE HIP-HOPOWEJj. Obecność w mediach i stacjach radiowych tzw. hiphopolo i paradoksalnie coraz mniejsze nakłady płyt, spowodowane sa wyparciem tradycyjnych kompaktów przez format mp3. Komercjalizacji nie ulegają jednak pozostałe elementy hip-hopu. (break dance, graffiti [można dopisac beat box i dj?ing, ogolne tworzenie podkładów])
Większość Polskich raperów przestaje skupiac się na problemach ludzi, swoich osobistych lub cudzych ale nam bliskich przeżyciach, a koncentrują się na tym co się sprzeda dzisiejszej młodzieży. Każdy kto ma kulturą hip hopu do czynienia zauwaza od razu kolejny kawałek tego samego MC, który przy innym bicie sprowadza się glownie do tego samego, czyli jebania policji i ?jarania ziola?. To już nie są refleksje o życiu, to nie są już wolne myśli , lecz czysty towar wyprodukowany tylko po to, aby się sprzedał. Oczywiście są MC którzy nie robią tego dla pieniędzy, a z pasji i miłości to wykonywanej roboty [OSTR !!]. Dzieki takim osobom możliwy jest dalszy rozwój sztuki hip hop w Polsce pomimo w zatrważająco szybkim tempie rozwijającej się komercjalizacji. Artysta powinien tworzyc obrazy, w tym przypadku slowa, pochadzace z jego glowy, a nie z glow potencjalnych nabywców. Wiele jest przykładów swietnych wykonawców tworzących muzyke bez reklam, bez swoich programow w TV oraz audycji na Atenie radia. [mezo .. -.- ] Większość komercyjnych MC, pojawiaja się gdzie im lepiej płacą i niestety w opinii wielu tworza muzykę dla korzyści a nie dla siebie. Od roku 2005 media powoli odwracają się od hip-hopu. W radio nadaje się coraz mniej polskiego rapu. Poznikały niektóre magazyny i strony internetowe, a wśród nawet czołowych wykonawców zauważyć można powrót do "nielegali" i darmowych lub płatnych ofert internetowych. Przyszłość pokaże, czy jest to trwała redukcja popularności hip-hopowej muzyki, czy też cykliczna koniunktura. Puenty nie będzie.

/ Mam nadzieję że się komuś przyda, osobiście polecam zwrocic uwage na bledy jezykowe, ktorych wg mnie jest troche..;) pozdrawiam!