już w lesie czai się rak chętnie by kajdę dopadł i zjadł lecz nie zjadł go przyjaciółmi są ref. przyjaciele przyjaciele jest ich tak wiele la la la la la la lalalalala joł lecz nagle złość w jednego z nich uderzyła tak jak nigdy nikt choć pogodzili się zawsze gniew czi się ref. przyjaciele................ na prędce i nie znam gości
1.Idzie Rak Idzie w spak Wpadł raz na Rafała, ten krzyczy ,,Ała!' Jak odskoczył, przejrzał na oczy: Ref. Oj oj oj pat pat pat Jaki piękny byłby świat Gdyby Kajda niedorajda przyjacielem był mym ze mną wiódł swoj prym 2. Rafał się zadziwił Twarz lekko wykrzywił Uciekł z miejsca tego i zostawił go samego a kiedyś na zakupach Rafał upadł zobaczył Kamila zrobiło mu się miło: Ref: oj ojn oj pat pat pat jaki piękny byłby świat gdyby raczek nieboraczek przyjacielem był mym ze mną wiódł swoj prym