Wpływ gospodarczej działalnosci człowieka na środowisko geograficzne.
Wpływ gospodarczej działalności człowieka na środowisko geograficzne.
W ciągu ostatnich kilkunastu lat poznano niektóre procesy zagrażające równowadze przyrody, w skali światowej. Do tych procesów należą m.in.:
- karczowanie lasów, co powoduje ograniczenie produkcji tlenu;
- wzrost ilości dwutlenku węgla w powietrzu. Powoduje to wzrost temperatury, co grozi topnieniem lodowców, a w konsekwencji zalaniem znacznych obszarów Ziemi;
- postępujący proces degradacji gleb;
- zwiększenie się deficytu (braku) wody.
Środowisko przyrodnicze, w którym żyjemy, jest naszym naturalnym miejscem na Ziemi. Człowiek jako żywy organizm jest częścią przyrody. Nasze życie zależy od warunków panujących w środowisku przyrodniczym. Wywieramy równocześnie na niego znaczny wpływ. Przyroda dostarcza Nam miejsca do bytowania, miejsca do odpoczynku, pokarmu i pożywienia, wielu surowców naturalnych, z których możemy korzystać, jak również wielu zasobów przyrody, dzięki którym może istnieć. W miejscach najbardziej zasobnych zakładamy osady, miasta, ponieważ potrafimy wykorzystać różnorodność krajobrazu i dostosować ja do swoich potrzeb. Nauczyliśmy się z tego korzystać, lecz nie zawsze w sposób racjonalny i zgodny z naturą istnienia.
Dzisiaj wpływamy na środowisko na wiele sposobów. Przeobrażamy je wedle własnych wyobrażeń często niszcząc to, co w nim unikatowe, niepowtarzalne. Budujemy osiedla i fabryki, wydobywamy kopaliny, poszukujemy złóż ropy i gazu.
Co roku z powierzchni Ziemi znika 13 mln hektarów lasów, które mają kluczowe znaczenie dla ograniczenia ilości CO2 w atmosferze. Ok. 19 proc. wycinanych jest nielegalnie.Wszystko dlatego, że ludzie tylko patrzą jak tu zarobić i wybudować jak najwięcej osiedli firm czy supermarketów.
Niszczenie środowiska jest największym zagrożeniem dla roślin i zwierząt i ludzi na całym świecie. W niektórych przypadkach, jak na przykład podczas wyrębu lasów tropikalnych. Dokonuje się zniszczeń, często mając wrażenie, że to dla dobra ludzi, gdyż uzyskane tereny będą przeznaczone pod uprawę. Do tragedii doprowadza także brak zrozumienia powiązań między środowiskiem a cyklem życiowym pewnych gatunków. Za przykład może służyć osuszanie bagien namorzynowych, miejsca dojrzewania wielu gatunków ryb, które sa naszym pożywieniem. Lasy wycinane są ze względu na pozyskiwane drewno, zapominając o tym, że są to systemy biologiczne utrzymujące prawidłowy bilans wodny, bez których w porach deszczowych rzeki będą płynąć szybciej, powodując erozję gleby w górnym biegu oraz nanosząc osad przy ujściu do mórz.
Chociaż doświadczenie powinno pokazywać, że niszczenie środowiska ma często daleko idące skutki, nie do przewidzenia we wczesnych etapach wprowadzanych zmian, rodzaj ludzki w wielu przypadkach zdaje się niezdolny do wyciągnięcia prawidłowych wniosków. Ustrój polityczny i natychmiastowy zysk wydają się mieć górę nad rozsądnym myśleniem i korzystaniem z bogactw natury, co łączy się z jak najmniejszą ingerencją w środowisko.
Jeśli chodzi o wzrost CO2 to też wszystko przez ludzi. Na świecie jest coraz więcej samochodów, maszyn, czy fabryk. Zużywa się coraz więcej aerozoli czy różnych chemicznych odpadów co przyczynia się do powiększenia się dziury ozonowej co nie wpływa na nasz los. A grozi to wzrostem temperatury, czyli rożnymi wahaniami się temperatur w rożnych porach roku i w rożnych miejscach na świecie, a to prowadzi do topnienia lodowców z czego wynika zalanie znacznych obszarów Ziemi?
Można zauważyć ze postępuje proces degradacji gleb. Na całym niemal świecie obserwuje się stałe i często szybkie ubytki terenów, których głównymi zasobami są mniej lub bardziej żyzne gleby. Ubytki takie są spowodowane przede wszystkim zajmowaniem nowych terenów pod budownictwo przemysłowe i mieszkaniowe, a także rekreacyjne. Również budowa dróg i innych tras komunikacyjnych zabiera coraz więcej gruntów ornych i leśnych.Przez niszczenie gleb należy rozumieć ich dewastację oraz degradację. W wypadku dewastacji mamy do czynienia z całkowitym zniszczeniem gleb, któremu towarzyszy zazwyczaj silne przekształcenie, a nawet spustoszenie powierzchni terenu. Sytuacja taka występuje tam, gdzie ziemię zabrano pod budownictwo lub gdzie przykryto ją warstwą asfaltu. Podobne zmiany występują na terenach przemysłowych, gdzie duże powierzchnie ziemi zostały pokryte zwałowiskami różnorodnych odpadów kopalnianych, hutniczych lub innych. Doprowadza się w ten sposób do powstania trwałych nieużytków, których zagospodarowanie jest niezwykle trudne.
Największe zapotrzebowanie na wodę, stanowiące 70% całkowitego zużycia, wykazuje rolnictwo. Bardziej efektywne wykorzystanie wody to według ekspertów kluczowa kwestia ochrony przed niedoborami wody. ?Musimy znaleźć sposoby na bardziej efektywne wykorzystanie wody tak, ażeby w przyszłości produkować więcej jedzenia, używając tej samej lub nawet mniejszej ilości wody?.
Kryzys ma kilka aspektów, najczęściej zresztą blisko ze sobą powiązanych. Zanieczyszczenie wód jest jednym z nich. Ale oprócz tego, że woda traci jakość, problemem staje się też jej deficyt. Zasoby słodkiej wody nie zwiększyły się, w przeciwieństwie do populacji. Dziś te same ilości wody, które mieli do dyspozycji nasi nieliczni przodkowie muszą wystarczyć społeczności, która przewyższa ich swą liczebnością setki, tysiące razy.
Nagle okazało się, że woda, która tak długo wydawała się jednym z najmniej cennych zasobów jest dobrem coraz trudniej dostępnym. A przecież tak wiele kultur kształtowało się w poczuciu niewyczerpywalności jej zasobów, do tego poczucia dostosowując także technologie. Te technologie i nawyki stały się z czasem powodem zwyczajnego marnotrawstwa. Przykładem może być nawodnienie - połowa wody nigdy nie dociera do korzeni roślin. Olbrzymie straty wiążą się też z zasobami gromadzonymi w zaporach. Znaczna część wody wyparowuje lub wycieka, zanim zostanie w jakikolwiek sposób spożytkowana.
Od czasów początku Ziemi przyroda utrzymywała planetę w stanie złożonej równowagi. Każda żywa istota, każda roślina, skała czy kropla rosy, każde zwierze miały swoje miejsce i przeznaczenie. Świat przyrody rozkwitał długo przed tym, zanim pierwszy człowiek stanął na planecie Ziemi. Ludzie pierwotni wierzyli, że człowiek stanowi cząstkę życia toczącego się na Ziemi. Ówcześni ludzie wiedzieli o czymś, o czym współczesny człowiek zapomniał: Ziemia, przyroda może istnieć bez człowieka, lecz on sam nie przetrwa ani chwili bez przyrody. Musimy wiedzieć, że środowisko jest dobrem ogólnoludzki. Żyjemy w nim i powinniśmy je chronić, aby zachować tak cenne dla nas zdrowie. Należy zmniejszyć emisję zanieczyszczeń, przez zmianę przestarzałych technologii na nowoczesne, mniej szkodliwe dla środowiska, a także mniej ingerować w stan przyrody naturalnej.