Różne literackie wersje mitu o Narcyzie. Owidiusz „Metamorfozy” (fragm. Baśń o Narcyzie), Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Narcyz – analiza i interpretacja porównawcza.
©
Temat 1.
Różne literackie wersje mitu o Narcyzie. Owidiusz „Metamorfozy” (fragm. Baśń o Narcyzie), Maria Pawlikowska-Jasnorzewska Narcyz – analiza i interpretacja porównawcza.
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-
Owidiusz „Metamorfozy” fragm. „Baśń o Narcyzie”
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska „Narcyz” (z tomu „Pocałunki”)
Owidiusz
Publius Ovidius Naso, starożytny poeta rzymski. Urodził się w Sulmo 20 marca 43 p.n.e.. Studiował retorykę, ale z kariery urzędnika zrezygnował, by poświęcić się poezji. Przyjaciel Horacego. Autor m.in. Przemian (Metamorphoses) i Sztuki kochania (Ars amatoria). Edyktem cesarza Oktawiana Augusta wygnany z Rzymu w 8 n.e. z niejasnych do dziś powodów (przypuszczalnie za Sztukę kochania lub inny, zaginiony dziś utwór). Zmarł w Tomis (Konstanca nad Morzem Czarnym) po 10 latach wygnania w roku 17.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska z Kossaków urodziła się 24 listopada 1891 w Krakowie, zmarła 9 lipca 1945 w Manchesterze. Była poetką i dramatopisarką. W swojej twórczości występowała jako poetka miłości - przedstawiała ją w nowy, bezpośredni i naturalny sposób. Podobnie jak skamandryci wprowadzała do swoich wierszy atmosferę, realia i słownictwo codzienności. Najczęstszym i najdoskonalszym w jej wykonaniu gatunkiem była miniatura zakończona niespodziewaną pointą.
Postacią mówiącą w wierszu jest podmiot liryczny, który do osoby Narcyza podchodzi z ogromnym obiektywizmem nadając dramaturgii zaistniałej sytuacji, tym samym stwarzając nam jako czytelnikom pomoc w dokładniejszym jej zrozumieniu. Przedstawia ów chłopca wracającego z polowania, który klękając nad źródłem, by ugasić pragnienie, dostrzega w nim swe odbicie, cudowną wizję bez ciała, o gwieździstych oczach, włosach godnych Bachusa i Apollina. Dostrzega lica młodzieńcze i szyję białą jak kość słoniowa, i usta piękne wraz z rumieńcem na licu. Autor celowo używa wielu epitetów aby uwypuklić piękno i urodę Narcyza. Płonie miłością, którą rozniecił on sam, a która zawsze zostanie niespełniona. Może tylko wzrokiem nienasyconym wpatrywać się w piękność zanurzoną w tafli wody, a której nigdy nie zdobędzie. Autor przytacza wypowiedź Narcyza: „O lasy, czy ktoś kiedykolwiek kochał okrutniej ode mnie?(...)”, pokazując ból i cierpienie serca bohatera, którego owładnęła tak obłędne pożądanie, a co najgorsze, dzieli ich tylko tafla przejrzystej wody.
Wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, którego bohaterem, a zarazem podmiotem lirycznym jest postać samego Narcyza w swoim przekazie skupia się przede wszystkim na jego stanie emocjonalnym. Brakuje w nim przede wszystkim opisu wyglądu młodzieńca. Mimo budowy czterowersowej w utworze tym odnajdujemy również środki stylistyczne, jednak jest ich znacznie mniej niż w utworze Owidiusza. Są to głównie epitety (np. „modre rozmaryny”) oraz pytania retoryczne, przepełnione bólem bohatera spowodowanym danym wydarzeniem. Są to pytania dotyczące jego osoby, mimo tego jednak nie jest w stanie poznać na nie odpowiedzi.
Porównując te dwa utwory dochodzę do wniosku, iż mimo wielu różnic wynikających także z rozpiętości czasowej jaką dzieli Owidiusza od Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, utwory te są do siebie podobne, zwłaszcza pod względem dramaturgii i przeżyć emocjonalnych tak wielkiemu uczuciu jakim jest miłość, a zwłaszcza ta niespełniona.