Odwołania do tradycji kultury to sposób, w jaki przemawia także i współczesna poezja. Uzasadnij słuszność tego stwierdzenia, wyjaśniając sens i celowość zastosowanych przez W. Szymborską w "Psalmie” zabiegów językowych.
Odwołania do tradycji kultury to sposób, w jaki
przemawia także i współczesna poezja. Uzasadnij
słuszność tego stwierdzenia, wyjaśniając
sens i celowość zastosowanych przez W. Szymborską w
„ Psalmie”zabiegów językowych.
Człowiek zdaje się być istotą najdoskonalszą, pochodzącą od Boga. Stwarza więc nowe prawa, zasady, którymi niekoniecznie potrafi się kierować. Próbuje opanować przyrodę, zapominając , że ona również pochodzi od Boga i to on, wobec niej bezsilny, powinien się podporządkować. Zapomina również o swoim biologiźmie, cechach zwierzęcych które stawiają go na równi z otaczającą naturą. Jako jednostka w rzeczywistości słaba, próbując znaleźć miejsce w świecie, tworzy swój wizerunek będący odrębną, niezależną i silną częścią bytu. Taki sposób myślenia może być zgubny.
W świetle tego wstępu spróbuję zinterpretować wiersz Szymborskiej zaczynając od tytułu. Otóż psalm to biblijny utwór poetycki o charakterze modlitewno – hymnicznym ,religijna pieśń hebrajska ze Starego Testamentu, to także wzorowany na psalmach biblijnych liryczny utwór modlitewny. Psalm z greckiego psalmos, oznacza dźwięk instrumentu –wywodzi się z pieśni biblijnych. Wypowiedź w psalmie skierowana jest do Boga – odbiorcy próśb, podziękowań, a także pochwał. Psalmy zbudowane są z wersetów (całości treściowych, zbudowanych z dwóch lub trzech członów, które są powtórzeniami, przeciwstawieniami lub uzupełnieniami). Psalmy powstawały w przeciągu stuleci i mają wielu autorów. Tradycyjnie przypisuje się je królowi Izraela, Dawidowi, lecz wiadomo dziś, że istnieli także inni twórcy – np. Asaf czy Salomon. Król Dawid to biblijny przykład wzoru władcy. Jego panowanie, trwające 40 lat, uznano za „złoty wiek Izraela”.Za młodu był pasterzem – lutnistą, to być może wyjaśnia jego skłonności do poezji. To właśnie jemu przypisuje się zbiór 150 psalmów biblijnych, które pierwszy przetłumaczył w roku 1579 Jan Kochanowski jako „ Psałterz Dawidów”. Polskie tłumaczenia psalmów – również zwane psałterzami, często przekładano samodzielnie, nie w całości z Biblii. Najstarsze to:
· „Psałterz Kingi” – XIII w.
· „Psałterz floriański” – XIV w.
· „Psałterz puławski: - XV w.
W psalmach mieszają się ze sobą ich charaktery:
* dydaktyczny; mówi o tym, że człowiek jest szczęśliwy, kiedy nie grzeszy i wtedy nic mu
nie będzie brakować.
* pochwalny, dziękczynny; człowiek dziękuje Bogu za to, że dał mu pełną władzę i za
stworzenie świata; powtórzona księga rodzaju.
* błagalny, pochwalny; Ludzie błagają o sprawiedliwość, Bóg jest sprawiedliwy; 1. błaganie,
2. wiara, nadzieja w to, że Bóg pomoże; nastrój: mieszany optymistyczno - pesymistyczny.
* błagalny, dydaktyczny; mówi o człowieku, który prosi tego, kto odkupi Izrael z grzechu, o
wysłuchanie jego modlitwy i prosi o ubłaganie.
Psalmy poświęcone są Bogu, ale określają też stosunek człowieka do niego.
Przekładem psalmów zajmowali się od wieków najwybitniejsi twórcy, gdyż umiejętność dokonania takiego przekładu świadczyła o mistrzostwie pióra. Przekładał „Psalmy” Jan Kochanowski, Mikołaj Rej, Mikołaj Sęp Szarzyński, Franciszek Karpiński, Roman Brandstaetter, Leopold Staff i znamienity poeta współczesny – Czesław Miłosz. Liczne muzyczne opracowania psalmów znajdziemy także w okresie ars nova, w epoce odrodzenia. Od baroku są podstawą wielu religijnych utworów
wokalno-instrumentalnych.
Jedne z najwybitniejszych psalmów tworzył Jan Kochanowski, tłumacząc je z łaciny, z tekstu tzw. Wulgaty, tworząc w ten sposób polski wiersz wersyfikacyjny( podział na zwrotki, rytmy, jednakowa ilość sylab). Przekład ujawnił wszystkie cechy ogromnej indywidualności poety. Odrębnym, wysoko cenionym dziełem Kochanowskiego jest: "Psalm Dawidowy". Widać w nim chęć uwielbienia stwórcy jako doskonałego w swoich dziełach. Tłumaczy psalm z łaciny i robi to z pietyzmem człowieka wierzącego, rozkoszą artysty i sumiennością filologa. Kleiner mówi:
"Kochanowski świetnie wczuł się w bogactwo liryki religijnej psalmów, a modlitwy które stworzył na podstawie biblijnej, są jego, wyrażają potęgę i moc Boga".
Poeta nie dokonał dosłownego, odtwórczego przekładu, lecz włożył w to dzieło cały swój poetycki kunszt, myśl psalmów ujmował na swój własny sposób. Jak dowiedli badacze, podczas pracy nad „Psałterzem” kształtował się poetycki warsztat Kochanowskiego. Wiele słów, wyrażeń i metafor znalazło się następnie w „Trenach” i „Pieśniach”. ”Psałterz” spotkał się z uznaniem czytelników należących do różnych wyznań. Najwybitniejszy kompozytor staropolski - Mikołaj Gomółka, ozdobił psalmy Kochanowskiego muzyką. Mickiewicz uznał
”Psałterz” za najlepszy na świecie przekład Biblii. Równie znany jest psalm „Czego chcesz od nas panie?”, w którym zauważamy analogię z biblijną „Księgą Psalmów”. Cechą szczególną psalmów są poetyckie określenia Kochanowskiego – wkład poety, operującego pięknem języka, bogactwem epitetów, wynalazczością językową.
Zupełnie odmienny styl obserwujemy u Mikołaja Reja, w którego dziełach dominuje proza i język potoczny. Jego twórczość obejmuje m.in. prozatorski przekład ”Psałterza Dawidowskiego” ( za który Rej otrzymał od króla wieś Temerowce)- wielki zbiór kazań przeznaczonych na domowy użytek.
Psalmy zainteresowały również innego renesansowego poetę – Mikołaja Sępa Szarzyńskiego, który w swoich dziełach m.in. w „Psalmie CXXX Paraphrasis” ukazuje odmienną postawę człowieka. W renesansie człowiek cieszy się życiem, dostrzega piękno natury i dziękuje za wszystko Panu.. Bóg to szczodry pan („niebo uhaftował”) . Człowiek dostrzega zło ale się go nie lęka, bo ufa Bogu. Stwórca przedstawiany jest często jako ptak otaczający swymi skrzydłami świat i ludzi. W utworach renesansowych zauważamy bogactwo zastosowanych środków stylistycznych: liczne porównania, peryfrazy, epitety metaforyczne, anafory, paralelizm składniowy, wyolbrzymienia oraz alegorie biblijne.
Dominuje jasność i piękno. Szarzyński jednak tworzy już w duchu barokowym. Życie postrzega jako wieczną walkę, którą człowiek toczy z szatanem, światem i ciałem. Ideałem jest osiągnięcie spokoju duchowego na ziemi, ale sam człowiek nie jest w stanie tego osiągnąć. Jest zbyt słaby by przeciwstawić się „srogiemu hetmanowi ciemności”. Silne kontrasty i antytezy pokazują zmagania człowieka na ziemi, z tym co piękne, ale nietrwałe, przemijające. Tylko Bóg jest królem powszechnym, prawdziwym, pokojem i to On może uratować człowieka, który jest „wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie”. Liczne hiperbole z jednej strony pokazują zło, a z drugiej wielkość i dobroć człowieka, epitety natomiast określają postawę człowieka w życiu.
Zygmunt Krasiński przedstawił swój mesjanistyczno- solidarystyczny program w "Psalmach przyszłości" ("Psalm wiary", "Psalm nadziei", "Psalm miłości"). "Bezimienny poeta" ukrył się tu pod pseudonimem Spirydiona Prawdzickiego. W "Psalmie miłości" wyłożył Krasiński swoje podstawowe idee: walkę z piekłem, a nie z wrogiem politycznym, doskonalenie się przez cierpienie, sojusz szlachty z ludem, oparty na zasadach chrześcijańskiej miłości bliźniego oraz duchowa, przewodnia rola szlachty w dziele moralnego odrodzenia, w walce o niepodległość. "Psalmy przyszłości" wywołały ostrą replikę zaprzyjaźnionego z Krasińskim Słowackiego. Była to napisana na przełomie 1845/1846 "Odpowiedź na Psalmy przyszłości". W utworze tym Słowacki zaatakował przede wszystkim szlachecki konserwatyzm Krasińskiego, przeciwstawiając mu apoteozę ludu i genezyjską ideę "ducha wiecznego rewolucjonisty", który nieustannie burzy stare formy społeczne. Urażony tą odpowiedzią Krasiński napisał następnie psalmy: "Psalm żalu" i "Psalm dobrej woli".
Dla Krasińskiego - przedstawiciela arystokracji - walka klas mogła być tylko zjawiskiem niszczącym, przygotowującym kataklizmy rewolucji. Słowacki natomiast uwikłał walkę klas w ogólną wizję pochodu ludzkości przez boleści i katastrofy ku doskonałości. To, co Słowacki uznaje za istotny błąd Krasińskiego, to strach przed wyzwoleniem sił ludu, strach, który karze mu się "kłaść wstecz kamieniom". Polemika przenosi się wreszcie na grunt rozważań, jakie winno być stanowisko poety narodowego wobec ludu. Słowacki zarzuca "Psalmom przyszłości" chłód, estetyzm, zdobnictwo i beznamiętność. Tej gładkiej konstrukcji przeciwstawia Słowacki poezję, która jak sam wierzy, wyraża marzenia ludu i zadaniem poety jest te marzenia urzeczywistniać.
Psalmy biblijne pisane są wierszem intonacyjno-frazowym – tak tłumaczył psalmy Czesław Miłosz. Każda fraza jest ponumerowana i zaznaczona, styl uroczysty i podniosły.
Występują te same alegorie np. z Księgi Rodzaju - Genesis ( Bóg – ptak, orzeł; wąż – zło; ciemność – światłość).Miłosz jako tłumacz Psalmów jest jednym z chóru: obcuje ze swoimi poprzednikami, domyśla się następców i chciałby swój przekład udoskonalić.
„Psalm” Szymborskiej w tytule i w rytmie nawiązuje do gatunku religijnego, tylko , że tamte ukazywały relacje człowiek – Bóg, a wiersz Szymborskiej pokazuje świat i człowieka bez Boga. Podkreśla odpowiedzialność człowieka za to co się dzieje na ziemi, w naturze i historii oraz to w jaki sposób próbuje on ciągle zmienić porządek tego świata. Gatunek religijny zawsze dotyczy spraw moralno- dydaktycznych: jest albo nagrodą, napomnieniem albo prośbą o wsparcie duchowe. Psalm to forma modlitwy, a u Szymborskiej refleksją nad człowiekiem i życiem. W pierwszej strofie „Psalmu” widoczne są wyraźne odwołania do Księgi Rodzaju – Genesis: chmury, ziemia, górskie kamyki, granice. Piaski pustynne kojarzą się z wędrówką izraelitów prowadzonych przez Mojżesza do ziemi świętej
( miejsca ciągłych walk). Krzemień, kamień symbolizuje zło, a ptak – wolność. Poetka ukazuje człowieka burzącego prawa natury i przykazania Boże (dekalog). Wykrzykniki podkreślają ekspresywną funkcję języka oraz negują postępowanie człowieka. Zastosowane są również anafory – ile, ile, ile. Druga zwrotka potwierdza wnioski wyciągnięte z pierwszej:
człowiek potrafi nawet naturę sobie podporządkować i znaleźć w jej prawach uzasadnienie dla swojego działania. Kolejne strofy to także zbieranie argumentów ale już paradoksalnych. Znajdujemy kolejne alegorie: mrówka – pracowitość. Świat owadów wymyka się spod kontroli człowieka. Mrówka kojarzy się również z modernizmem. Modernizm to bardzo drastyczne przejście od sztuki dla każdego obywatela, do tej dostępnej jedynie dość małej i hermetycznej grupie elit. Modernistyczny artysta staje się swoistym prorokiem przekazującym bezinteresownie swoją nadludzką mądrość. Czwarta zwrotka nawiązuje do współczesnych walk – „święta strefa wód terytorialnych”. Potęgują się pytania retoryczne o porządek natury. Tryb warunkowy uzasadnia ingerencję człowieka w sprawy nieba i ziemi. Pytanie komu gwiazda świeci to szukanie szczęścia. Natura trwa przez tysiąclecia, jej ład człowiek określa jako nieład, więc szuka argumentów dla swoich czynów. Kolejne zwrotki zaprzeczają boskiemu porządkowi natury i szukają pretekstów do ingerencji w ten porządek człowieka. Porządek to jednocześnie ład etyczny – wyraźne oddzielenie dobra od zła. Można znaleźć również nawiązanie do wiersza Konopnickiej pt. „Gwiazdy świecą”. Przedostatnia strofa przedstawia człowieka, który nie odczuwa podziwu ani dla natury, ani dla swego geniuszu – osiągnięć cywilizacyjnych. Jest on kamieniem „wpółprzeciętym”, bez uczuć. Nawet powietrze służy człowiekowi. Dwa ostatnie wersy są puentą całego utworu. Człowiek biblijny podziwiał i wielbił Boga, był mu wdzięczny. Tu odczuwa tylko rozczarowanie, zawiedzenie. Puenta jest wyraźnym nawiązaniem do renesansowej sentencji:
„nic co ludzkie nie jest obce”, jednak jest jej zaprzeczeniem. Można ją również przyrównać do wypowiedzi Hamleta- świat bez Boga. Człowiek dostrzega zło, walkę, zniszczenie – on sam się niszczy. Przyroda nie tylko daje życie ale i sama o nie walczy, człowiek tego nie robi.
„Psalm” ukazuje bezwzględną postawę człowieka wobec przyrody. Mówi o prawach ludzkich, które nie obejmują natury. Sugeruje kompromis jaki człowiek powinien zawrzeć z tym co go otacza. Wyż demograficzny, szum informacyjny, terror wielkiej liczby i abstrakcji pojęciowej stają się prawdziwą plagą po obu stronach niewidzialnej granicy między dziś a wczoraj. Tej granicy, którą szczęśliwie i owocnie penetruje poezja i nad którą przechodzi do porządku, jak Matka Natura nad politycznymi granicami państw i terytoriów. Ten wiersz jest właściwie poetycką metaforą ewolucji, lecz czy można spotkać bardziej trafny hołd dla różnorodności form życia, niemal franciszkańskiego odczuwania pokrewieństwa i miłości wobec ptaka, ryby, drzewa? Ja odczuwam to pokrewieństwo. Nie mogę znieść cierpień zwierząt, bezmyślności i okrucieństwa ludzi. Dlatego jednoczę się z każdym głosem walczącym w tej sprawie. Utwór doskonale oddaje tematykę często poruszaną w twórczości Szymborskiej. Poetka daje nam do zrozumienia, że życie jest skomplikowane, a człowiek w rzeczywistości bezsilny wobec praw przyrody. Nie jesteśmy w stanie zmienić naszego losu, jesteśmy skazani na śmierć i przemijanie. Mimo to wiersze Szymborskiej nie są pesymistyczne. Dostrzega ona we współczesnym świecie dehumanizację życia, zbyt pośpieszny jego rytm, brak czasu na chwilę zastanowienia, za zadanie sobie pytania, na myślenie. Istotę jej poezji określa właśnie zadawanie pytań, wątpienie. Bardzo często nie ma na nie odpowiedzi, poetka nie spodziewa się ich otrzymać albo też dawno je zna. Co daje ustalona w ten sposób relacja z czytelnikiem? Dla Szymborskiej cywilizacja ludzka nie jest utopią, nie postrzega jej ona jako Arkadii, życie to istnienie sprzeczności, a umiejętność życia to zdolność ich godzenia i postawa zgody na przemijanie i upływ czasu. Siła człowieka tkwi w świadomości jego miejsca w świecie, w historii oraz wśród innych ludzi. Szymborska liczy na umiejętność myślenia, prosi o chwilę zadumy w przyspieszonym rytmie życia. Poetka bierze na siebie rolę współczesnego Noego; jej twórczość staje się arką, w której przynajmniej próbki wartości pragnie ocalić. Jakie to wartości? - obrona pojedynczości , przypadku, żywiołu życia przed kolektywizmem, determinizmem, - obrona jednostkowego trwania przed unicestwiającą potęgą abstrakcyjnego czasu; - obrona wyjątku przed regułą; - obrona prawa wątpienia przed szantażem utopii. Technicyzacja , formuła, materia - są być może potrzebne, są na pewno potrzebne, lecz niech nie przysłonią nam uczuć! To wołanie powoduje moją sympatię do twórczości poetki i myśl, że wszystko wokół mnie, cała armia drobiazgów może stać się pretekstem do filozoficznych rozmyślań. Istotą poezji Szymborskiej jest uczestnictwo we wszystkich sprawach tego świata, ogromna wrażliwość, uniwersalność tematyki. Cechą ułatwiającą odbiór jej jest komunikatywność, prostota wypowiedzi, czasem igraszki słowne lub ironia. Zaś najistotniejszym osiągiem jest wpływ tej poezji na umysły I uczucia odbiorców, bowiem nakazuje patrzeć dookoła siebie, brać odpowiedzialność za świat, w którym się żyje, protestować przeciw złu i krzywdzie. Wiersze Szymborskiej cieszą się dużą popularnością może dlatego, że łatwo w jej utworach odnaleźć siebie, własne problemy, niepokoje, prawdę o współczesnym świecie, który zagraża indywidualności jednostki. Problematyka jej wierszy jest bardzo różnorodna, trudno wskazać stałe motywy, wokół których niezmiennie krąży. Jednak można wyróżnić:
- protest przeciwko wszechwładnej technice i materializmowi świata; poetka nawołuje do ocalenia wartości humanistycznych ("Spacer wskrzeszonego", "Eksperyment")
- świat zwykłych drobiazgów otaczający człowieka ("Prospekt", "Przy winie")
- refleksja filozoficzna o człowieku i jego miejscu we wszechświecie ("Eksperyment", "Pomyłka")
- wydarzenia wielkiej wag - refleksja nad historią, ojczyzną i czynami bohaterskimi ("Obóz głodowy pod Jasłem")
- poczucie jedności z naturą, z przyrodą, miłość do świata i zwierząt ("Szkielet jaszczura")
- cykl wierszy o rzeczach i sprawach niespełnionych ("Z nieodbytej wyprawy w Himalaje")
Mówiąc o technice poetyckiej Szymborskiej trzeba zwrócić uwag na:
- mistrzowskie operowanie puentą, konceptem
- wykorzystywanie możliwości języka - dwuznaczność dowcipu, gry słów, mowy potocznej
- intelektualizm i "ascetyzm" emocjonalny (rzadko daje upust swoim wylewnym uczuciom)
- operowanie metaforą. Motyw fascynujący mnie w poezji Szymborskiej jednak pozwalam sobie nazwać - ciągiem rzeczy i miejsc, które się nie zdarzyły, choć mogły. Sytuacji poetyckich i zaprzeczonych. Wywrą w naszym otoczeniu, ogromne pole dla wyobraźni, bo przecież właśnie w poezji możemy realizować obraz tego, ,,co by było, gdyby było". Lubię Szymborską nie tylko za ,,świat spraw dużych i małych". Z wielu wierszy poetki można wyczytać miłość do świata natury, roślin i zwierząt, poczucie jedności naszego istnienia. Pisze Szymborska: „Wyskakiwałam ze skóry, trwoniłam kręgi I nogi, odchodziłam od zmysłów bardzo dużo razy. Dawno przymknęłam na to trzecie oko, Machnęłam na to płetwą, wzruszyłam gałęziami." Poezja Wisławy Szymborskiej tylko z pozoru jest jasna i łatwa w odbiorze, bo tak naprawdę pełno w niej ukrytych znaczeń, do których dotrzeć wcale nie jest prosto. Pewnie dlatego intryguje czytelników i krytyków. Znakomitym tego przykładem jest właśnie „Psalm”- to po prostu burza alegorii, symboli i niezliczonych porównań, które każdy odczytuje indywidualnie. Ja widzę tu wyraźny apel do całej ludzkości , a skoro dotyczy to każdego z nas - nie stójmy bezradnie w miejscu !