Żeby nie wyszło na jaw, że ludzie są tam ograniczeni. Wciskają im kity i nie mogą tego nigdzie sprawdzić.
Chiny wprowadziły cenzurę internetu, aby rząd miał pewną kontrolę nad obywatelami. Rząd chiński (będący rządem komunistycznym) nie chce, aby obywatele angażowali się w ruchy społeczne promujące demokrację, krytykujące rząd, walczące o wolność Tybetu, rozpowszechniające buddyzm. Pierwszym krokiem do zwalczania tych idei jest ograniczenie informacji o tym wszystkim, dlatego internet jest cenzurowany. To wszystko nie jest oczywiście powiedziane wprost, a stoi pod piękną przykrywką bezpieczeństwa publicznego i dobra narodu. Inną, bardziej pozytywną kwestią, jest ograniczenie treści pornograficznych w internecie. W wielu krajach to właśnie jest przyczyną cenzury internetu. Cenzura internetu pozwala również walczyć z zorganizowaną przestępczością oraz ruchami promującymi np. idee faszystowskie.