Erotyka w reklamie
Najczęściej stosowanymi motywami erotycznymi są:
• wizerunki atrakcyjnych kobiet, rzadziej mężczyzn,
• sceny pocałunków,
• zbliżenia seksualne -ukazywane nie wprost,
• subtelna i zmysłowa atmosfera przekazu,
• słynna kampania ,,Wólczanka”.
Seks w reklamach stał się współcześnie na tyle popularny i powszechny, że nie są od erotyzmu wolne nawet reklam produktów i usług zupełnie niezwiązanych z branżą erotyczną. Współcześnie nawet wafelek, nowe głośniki czy dezodorant epatują seksem. Nie wspominając już o reklamach samochodów czy kosmetyków. Erotyzm w reklamach jest też bardzo zróżnicowany, niekiedy narzędziem są określone pozy, niekiedy treść rozmowy lub po prostu nagość czy sugerowanie, że bohaterowie reklamy właśnie uczestniczą w miłosnym akcie.Niekiedy mamy do czynienia z tak zwaną miękką erotyką, która jest po prostu przyjemna dla oka i na tyle subtelna, że zazwyczaj nikomu nie przeszkadza, może poza najbardziej konserwatywnymi odbiorcami. Jednak niektóre środki wykorzystywane w mediach są wręcz niesmaczne i przechodzą wszelkie granice, nie tylko przyzwoitości, ale też dobrego smaku.
Nie da się jednak ukryć, że seks rządzi światem, tak samo dziś, jak też było w przeszłości, a reklama i marketing oraz prawa, którymi się rządzą tylko potwierdza tę regułę. Według statystyk erotyka w kampaniach reklamowych jest dziś wykorzystywana znacznie częściej niż inne sprawdzone środki, jak na przykład zapraszanie do współpracy znanych osobistości. Reklama przede wszystkim ma przynajmniej na moment przyciągać uwagę, potem wszystko dzieje się już bardzo szybko. A nic nie przykuwa wzroku tak szybko, jak seks. Nagość, dwuznaczne odgłosy, namiętne gesty i zachęcające pozy – nawet jeśli nie zmusza to nikogo za bardzo do refleksji, czy nie wzbudza u wszystkich pozytywnych odczuć, na pewno instynktownie nasz wzrok na chwilę się zatrzyma. A to już pierwszy kro do sukcesu twórcy reklamy.
Uważam, że taki rodzaj reklamy bardzo dobrze przyciąga uwagę widzów. Ale skuteczność takiej reklamy nie zawsze musi być taka jakiej spodziewają si jej producenci. Myślę, ze na ładna, atrakcyjna kobietę, czy mężczyznę milo popatrzeć. Ale wszystko musi mieć swoje granice. Wg badan produkt zostaje zapamiętany, gdy seksualność w reklamie jest delikatnie zasugerowana, a nie w całej odsłonie. Kobieta z dekoltem, kusząco ubrana sprawi, ze reklamowany produkt pozostanie w pamięci. Zaś pryz całkowicie nagiej kobiecie mężczyźni będą tak rozproszeni, ze zapomną o całej reszcie.
Atrakcyjność przekazu jak dla mnie jest wysoka, ponieważ podoba nam się to co ładne, ciekawe, co jest ,,na topie”, to co sprawia nam przyjemność. Z seksem wiążą się czarujące spojrzenia, zadowolenie. Wykorzystanie elementów flirtu, romansu, miłości jest coraz częściej spotykane, zarówno w reklamach prezerwatyw, samochodów, jak i firm budowlanych.Gdyby reklamujący ludzie smutni, niepocieszeni, niezadbani, nieatrakcyjni wcale nie zwrócilibyśmy uwagi na taka reklamę i jej produkt. Seks jest naszą pierwotną potrzebą i to właśnie czyni go jednym z największych atutów w rękach twórców reklam.
Magdalena Śmigielska
kier. Technik Organizacji Reklamy sem. III