Moim zdaniem Królestwo Boże jest jak jedna wielka rodzina.W którym Bóg to ojciec a Maryja Matka na to miast wszyscy inni to ich dzieci.Uczą się być odpowiedzialne opiekuńcze dobre nie krzywdzić.Można powiedzieć że tego wszystkiego uczą się w szkole.Jak np. jest burza to całą rodzina idzie grać w kręgle.Natomiast jak pada deszcze to znaczy że dzieci coś przewiniły. Niebo i Ziemia tworzą to samo. Proszę bardzo Liczę na naj :)
Królestwo Boże jest jak matka, która nie odrzuca nikogo. To my od niej odchodzimy czyniąc zło. Ona chce przyjąć nas wszystkich, nikogo nie odrzuca. Przyjmuje nawet złoczyńcę. Jednak najpierw musimy chcieć przyjąć jej miłość, która nas zbawi. Bóg obdarza nas miłością, ale nie zawsze ją przyjmujemy. Jednak gdy weźmiemy ją do naszych serc, to zostaniemy zbawieni. Mam nadzieję, że pomogłam :)