Dlaczego człowiek chciałby uciec z utopii? Odpowiedz wykorzystując wnioski z wiersza Wiesławy Szymborskiej „Utopia” oraz lektury „Nowego Wspaniałego Świata”. Analiza i interpretacja tych lektur.

Analizę problemu zawartego w temacie chciałabym zacząć od wytłumaczenia znaczenia samego wyrazu utopia. Według „Słownika wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych” W. Kopalińskiego utopią nazwiemy niezmiernie odległe miejsce (np. okolicę, wyspę, kraj) stworzone w wyobraźni, idealne głównie pod względem praw, rządów i stosunków społecznych. Rozważając samą definicję na pewno nie uznałabym, że człowiek chciałby z takiego idealnego miejsca uciec. Jednak po przeanalizowaniu przykładów utopii pochodzących z literatury przyjęłam zupełnie inne stanowisko w tej sprawie. Jak się okazało to, co idealne wcale nie musi być dobre.
W swym wierszu pt.: „Utopia” pochodzącym ze zbioru „Wielka liczba”, Wisława Szymborska prezentuje z pozoru idealne miejsce na ziemi – wyspę, na której można odnaleźć sens istnienia. Na każdym kroku uzyskujemy tu odpowiedź na nurtujące nas pytania, które w dodatku podparte są niezliczonymi dowodami. Prawda jest tam niepodważalna, nie istnieją wątpliwości. Jest jedna, jedyna droga zmierzająca do celu. Na pytania dręczące nas w czasie życia, uzyskamy odpowiedź, na jednym z krzaków, który rozwiewa wszelkie domysły. Zagadkę Karola Darwina na temat pochodzenia człowieka rozwikłałoby „drzewo Słusznego Domysłu”. Nie ma tu żadnego zwątpienia, wszystko jest jasne i oczywiste. Człowiek nie doznaje tu zdziwienia. Nie ma żadnych zaskakujących rzeczy ani wydarzeń. Wiatr rozwiewa wszelkie negatywne myśli, nic nie jest niezrozumiałe. Wszystko ma sens. Kraina, którą opisuje Szymborska, Utopia, nie skrywa przed człowiekiem żadnych tajemnic, niczego nie trzeba się domyślać, a na każde pytanie wnet znajdzie się odpowiedź, wszystkiego jest się pewnym i wszystko da się zrozumieć. Nawet układ gałęzi drzewa nazwany jest rozwikłanym, wobec tego nie ma nic do ukrycia. Wyspa jest miejscem, gdzie liczy się tylko racjonalizm i nie ma na niej miejsca na niejasności, wiarę, uczucia, metafizykę.
Czy tego właśnie chcemy? Czy pragniemy mieć wszystko podane jak na talerzu? Czy zapomnieliśmy już jaką satysfakcję daje samodzielne dotarcie do celu? Na szczęście ostatnie wersy wiersza rozwiewają te wątpliwości. Wyspa okazuje się być bezludną. Widniejące na plaży odciski stóp prowadzą w kierunku morza. Dlaczego ma miejsce taka sytuacja? Okazuje się, że ludzie wciąż szanują satysfakcję towarzyszącą rozwikłaniu tajemnicy, dotarciu do celu. Cieszą się ze swej indywidualności. Jeżeli istniałaby tylko jedna droga do tego, co chcemy osiągnąć, owa niepowtarzalność zostałaby zabita. Istotą ludzkiego szczęścia jest posiadanie marzeń, dążenie do nich. Skoro moglibyśmy urzeczywistnić każde wypowiedziane słowo, to wkrótce nasze cele, które w realnym świecie bywają mrzonkami, zostałyby spełnione. Czy tego pragniemy? Nie, i dlatego właśnie owa wyspa jest niezamieszkała.
Raczej mało kto, chciałyby się dowiedzieć wszystkiego, bo po co by żył, kiedy wiedziałby już wszystko, co chciał? Człowiek rodzi się nie tylko po to żeby oddychać, ale po to żeby do czegoś dążyć, czego szukać, błądzić. „Errare humanum est” – „błądzenie jest rzeczą ludzką”.
Życie bez stresów, gdzie każdy wie, co go spotka, wszystkiego jest pewien, ani chwili się nie waha, nie wybiera, nie jest wcale ciekawe, jest beznadziejne i nudne. Dlatego właśnie na tej wyspie można znaleźć ślady, które prowadzą... na zewnątrz, do morza.
Temat utopii również zawarł w „Nowym wspaniałym świecie” Aldous Huxley. Jej idee zostały ujęte w trzech słowach przewodnich książki: wspólność (czego wyrazem jest zasada – każdy należy do każdego), identyczność (każdy ma te same upodobania, poglądy, nikt nie wyróżnia się, nie jest oryginalny) oraz stabilność osiągana dzięki ustawicznej kontroli i tępieniu zachowań odbiegających od ustalonych norm. Aby powyższe zasady wcielić w życie stosowano różne metody, najważniejszą z nich było warunkowanie genetyczne i psychologiczne całego społeczeństwa. Zgodnie z twierdzeniem: "Wszelkie warunkowanie zmierza do jednej rzeczy: do sprawienia, by ludzie polubili swe nieuniknione przeznaczenie społeczne."
Powieść Huxleya ma funkcję przestrogi. Próbuje on za jej pomocą ostrzec ludzkość przed utopią przedkładającą trwałą szczęśliwość i wygodę nad wzloty i upadki w świecie pełnym emocji. Wizje „Nowego wspaniałego świata” gdzie istota ludzka traktowana jest jak materiał, jest hodowana, niewychowywana, a ludzi, którzy są produkowani w konkretnym celu się fabrykuje, a nie rodzi przerażają i karzą przypomnieć, że każda utopia, przy próbie jej realizacji, okazywała się wielką porażką, przynosząc ogrom nieszczęść milionom ludzi, doprowadzając do największych tragedii- wojny i zniewolenia.
Z wyżej wymienionych przykładów utopii w literaturze wynika, że jest to miejsce sprzeczne z naturą człowieka, którego celem jest dążenie do poznania życia, którego nie da się do końca poznać, przewidzieć czy zrozumieć. Człowiek odrzuca racjonalizm, na rzecz poznawania świata za pomocą uczuć. Każdy ma wolną wolę. Może on wybrać dowolną drogę. Przeżywane podczas życia porażki są ceną, jaką on za to płaci. Nie jest to chyba wygórowana cena, w zamian za gamę możliwości, jakie oferuje. Utopia jako miejsce odosobnione, miejsce poznania i ładu nie jest miejscem szczęśliwym, lecz nudnym. Ludzie nie chcą tam mieszkać, odchodzą, bo nie chcą wiedzieć wszystkiego, a po za tym wiedzą, że nie są stworzeni do równości... Każdy jest inny i każdy powinien torować sobie własną drogę, którą chce kroczyć przez życie.

Dodaj swoją odpowiedź