Wiersz na temat mojego rodzinnego domu. PROSZĘ O POMOC W WYMYSLENIU WIERSZA.
Wiersz na temat mojego rodzinnego domu. PROSZĘ O POMOC W WYMYSLENIU WIERSZA.
W domu miło ciepło i przyjemnie lecz na dworze trochę gorzej. Bo gdy plucha rosół w domu na mnie czeka.... niewiem co to prowizorka...
uwielbiam ten stan kiedy otwieram oczy i widze znajome mi miejsce kiedy patrze na ten maly pokoik, który zna mnie od lat slysze glosy za drzwiami znajome radosne które towarzysza mi przez cały czas zapisane w sercu i umyśle, takie kochane i ten ogród zapachem dzieciństwa przepełnionym i stokrotek po których biegałam boso za tam i z powrotem kochane to miejsce gdzie czuje sie bezpiecznie i...dobrze tak zwyczajnie lekko przepełniona szczesciem