Był kiedyś sobie smoka z Bytomia o imieniu Jakub miał szczerozłote serce wszyscy go uwielbiali a tymbardziej córka króla i królowej Anastazja.Anastazja miała przewisko Kwiatka bo bardzo lubiła kwiaty.Smok lubił i ja za jej także dobre serce.pewnego razu z dalekiego kraju niejaki Reimund waleczny ze złego królestwa przyjechał z armią i chciał porwać krolewne ale smoka pilnował jej jak oka w głowie pewnej nocy kwiatka zasnęła i smok też ale przed snem zawsze jadał 10 owieczek wiec i tym razem zjadł ale Reimund przedtem wsypał owcom do wnętrzności truciznę która miała zabić smoka smok po zjedzeniu położył się i zasnął kiedy zły królewicz chciał porwać księżniczkę smok ostatnim them zjadł Królewicza a król słysząc to pokrzebał smoka w komnacie która była dla całego miasteczka prawie jak święta
wymyslic legende o smoku bytomskim
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź