Pewnego dnia Karol, Magda, Zuzia i Kasia wyjechali na wycieczkę w góry. Rozmawiali sobie o widokach w górach. -Karol mogę Cię o coś spytać?- zapytała się Magda. -Pewnie! Pytaj śmiało!- powiedział Karol. -Jak byś mieszkał w górach to co byś zwiedzał najczęściej, albo co byś tutaj robił? -Jak bym tutaj mieszkał to na pewno bym chodził po górach i zwiedzał bym różne miejsca i rzeczy.-odpowiedział Karol. -Nagle Kasia powiedziała.- Jak to fajnie spotykać się z naturą. -No właśnie. Można zaczerpnąć świeżego powietrza, no i dbać o przyrodę to jest przecież w naturze najważniejsze.- dodała Zuzia. No i znów zaczęła się rozmowa o górach i przyrodzie. Rozmawiali o tych widokach do samego zmierzchu. Potem Karol, Kasia i Zuzia poszli po trochę naturalnej prawdziwej wody do źródełka, które płynęło tuż za górą kamieni na, której siedzieli. -Jak już Karol, Kasia i Zuzia poszli...Magda zaczęła myśleć i zastanawiać się co by ona robiła gdyby mieszkała w górach.- I zaczęła mówić sama do siebie.-A może się zapytam mamy czy się tutaj przeprowadzimy na jakiś czas, bo ładne widoki, dużo różnych rzeczy, których można zwiedzić i tyle szlaków po górach bym mogła chodzić aż by mi się znudziło.- Po chwili przyszli już Karol, Kasia i Zuzia. -Magda choć musimy Ci coś pokazać.- odparli równocześnie trójka dzieci. -Zaprowadzili ją obok źródełka, a przy tym źródle była olbrzymia góra. -Magda zachwycona tym widokiem mówi do trójki swych przyjaciół.- Słuchajcie ja chcę tutaj mieszkać. Mam nadzieję, że pomogłam i liczę na naj A no przepraszam za błędy jak są ! <3
