Ślupod w krainie sera Pewnego ranka Ślupod szukając grzybów w lesie znalazł portal i postanowił przez niego wejść. Kiedy już to zrobił pojawił się w środku drewnianej chatki koloru żółtego. Okna były zasłonięte pomarańczowymi zasłonami a w chatce był tylko drewniany stolik na którym był ser. Ślupod powiedział do siebie : - A z resztą co mi tam kawałek sera ! I spróbował sera. nagle usłyszał dziwne głosy zza drzwi. Kiedy wyszedł zobaczył ziemię zrobioną z sera a na niej stojącą dziewczynkę przyodzianą w długą suknię koloru czerwonego. Miała ona złote oczy i Długie fioletowe włosy które sięgały jej aż do stóp. Ślupod zapytał długowłosej dziewczynki : - Jak masz na imię piękna pani? - Jam jestem Eliza a ty to zapewne Ślupod ? - Zapytała - Tak, tak to ja w samej osobie. Co to za kraina? - Zapytał. - To kraina sera. Lepiej uciekaj ! Pilnuje jej ogromny kot zwany Serobrzmiak. Ma świetny węch lecz jest ślepy. - Zabiorę cię stąd chodź. - Powiedział Ślupod. - Jadłeś ser który był na stoliku? Zapytała Eliza. - Tak był pyszny! - Odpowiedział - O nie ! - wykrzyczała - To zaczarowany ser teraz musisz znaleźć antidotum bo zginiesz. I poszli do lasu. Następnego dnia Ślupod wypił antidotum i wrócił wraz z Elizą do swojego świata.
Napisz opowiadanie z dialogiem będące kontynłacją opowieści Slupodzie Xyppie. Przedstaw co najmniej 2 zdarzenia z jego udziałem. Zatytułuj swoją prace
PROSZE NA TERAZ DAJE NAJ
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź