Wielkanoc dla Szwedów jest czymś wyjątkowym, choć nie przeżywają tego w tak specyficzny sposób jak Polacy. Ich potrawy nie są specjalnie postne, gdyż mieszkańcy Szwecji słyną z tego, że na co dzień jadają skromnie. Dlatego na wielkanocny stół trafiają takie dania jak śledzie z otrębami, solone łososiowe grzbiety, suszone ryby, potrawy z jaj czy bułeczki pszenne z kminkiem lub cynamonem, który zalewane są już na talerzu gorącym mlekiem, albo nawet bitą śmietaną, a które nazywane są semlorami. Szwecja, tak jak i inne kraje na świecie, ma swoje własne, wykształcone przez wiele setek lat tradycje, obrzędy i symbole wielkanocne. Jednym z takich zwyczajów jest "Paskkaerringar", bardzo podobne do amerykańskiego Halloween. Polega to na przebieraniu się przez dziewczęta za wiedźmy, symbolizujące baby wielkanocne. W takich strojach wyruszają one zbierać słodycze i... drobne pieniądze. Oprócz tego Szwedzi namiętnie kupują gałązki brzozy przyozdobione kolorowymi piórkami, które w ich barwnym języku nazywają się "paskris". Służą one jednak nieco inaczej niż nasze palmy, gdyż zdarza się, że Szwedzi się nimi okładają po to, by przypomnieć o bolesnym biczowaniu Chrystusa w Wielki Piątek. Liczę na naj :)
porównaj szwedzkie zwyczaje świąteczne z polskimi tradycjami wielkanocnymi,jakie dostrzegasz podobieństwa a jakie różnice? przynajmniej 10zdań
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź