Jak rozwiązalibyście problem spóźnień na pierwszą lekcję? Z trybem przypuszczającym plisssss to na jutro
Jak rozwiązalibyście problem spóźnień na pierwszą lekcję? Z trybem przypuszczającym
plisssss to na jutro
przyszedłbym do szkoły gdyby autobus się nie zepsuł.