Pewnego dnia, dzieci szły do szkoły. Ania bardzo się bała, ponieważ będzie to jej pierwszy dzień w nowej szkole. Kiedy zapoznała się z wszystkimi pewna dziewczynka o imieniu Asia zapytała czym zajmują się jej rodzice. Ania wymyślała różne bzdury takie jak, że jej tata jest lekarzem, a mama szefową największej branży w Chinach. Wszyscy byli zaskoczeni tym co ona mówi lecz sądzili, że dobrze było by poznać jej rodziców. Dziewczynka zawsze mówiła, że rodzice nie mają zbyt dużo czasu by z kimkolwiek rozmawiać. Klasa rozumiała i była bardzo smutna. Jednego z wiosennych poranków mama Ani przyszła do szkoły by zgłosić się jako kucharka w szkolnej stołówce. Dziewczynka o niczym nie wiedząc wymyślała coraz to większe historie o swej mamie. Kiedy nadeszła pora obiadu jej mama do niej podeszła i spytała co by zjadł jej największy skarb. Na sali zapanował gwar, wszyscy się przekrzykiwali. Aż w końcu Kasia zapytała kim jet kobieta, która tak do niej mówi. Ania w rozpaczy przyznała się do wszystkich błędów, które popełniła. Nikt nie chciał z nią rozmawiać. Każdy uważał ją za największą kłamczuchę na świecie.Jaki jest z tego morał.?- Kłamstwo ma krótkie nogi.!
napisz krótką historie która będzie zawierała przeczenia nie minimum 7 zdan szybko daje naj
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź