Nagle usłyszałam huk! Pobiegłam na strych, gdzie było źródło hałasu i zobaczyłam mojego brata usiłującego podnieść starą szafę. Zaraz wyjaśnił mi, że szukał jakiejś książki. Nie uwierzyłam mu, bo wiem, że on nigdy nie przeczytał żadnej książki. Szybko postawił szafę tam, gdzie stała i kazał mi wracać na dół. Zszedł tuż za mną, ale widziałam, jak się ogląda. W nocy postanowiłam sprawdzić, czego on tam szukał. Włączyłam latarkę i weszłam po cichu po schodach. Od razu zbliżyłam się do szafy. Spróbowałam ją otworzyć, ale była zamknięta. Wiedziałam, że klucz musi gdzieś tu być. Zaczęłam szukać. Po kilku minutach znalazłam go. Leżał na dnie skrzyni z moimi przebraniami z przedszkolnych lat. Otworzyłam szafę. W pierwszej chwili nic nie zobaczyłam, ale nagle zauważyłam małą skrzynkę. Wyjęłam ją i otworzyłam. W środku leżała stara kartka. Ktoś napisał na niej "Odszukaj Dagmara. Znajdź zaczarowane ukulele." Zamknęłam szkatułkę i poszłam spać dalej. Postanowiłam odnaleźć człowieka imieniem Dagmar i zdobyć magiczny instrument. Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdr ;)
napisz opowiadanie zaczgnające się od słów nagle usłysałam huk .DAJE NAJ .POMOCY PLISSS
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź