Ruch nie musiał być jednostajny prostoliniowy mimo ,że w dwóch wybranych,jednakowych odstępach czasu ,rowerzysta przebył jednakowe odcinki drogi, dlaczego?

może tam obliczono prędkość średnią tego ciała 

Wyobraźmy sobie, że rowerzysta startuje z miejsca (prędkość początkowa wynosi 0 m/s) z stałym przyspieszeniem a. Po czasie t zaczyna hamować z stałym przyspieszeniem a. Gdy przyspiesza pokonuje drogę [latex]s_1=frac{at^2}{2}[/latex] i osiąga prędkość [latex]v_1=at[/latex] Gdy zaczyna hamować ma prędkość początkową v1 [latex]s_2=v_1t-frac{at^2}{2}=at^2-frac{at^2}{2}=frac{at^2}{2}=s_1[/latex] Jak widać w obu przypadkach pokonuje taką samą drogę i porusza się ruchem przyspieszonym.