Chciałbym opisać chłopca, który jest prawie w moim wieku, jednak jest dla mnie absolutnym autorytetem w wielu kwestiach. Jest nim uczeń pierwszej klasy liceum, niby przeciętny, a jednak wyjątkowy Jaś Mela. Jeszcze do niedawna był zupełnie normalnym chłopcem, o postawnej budowie, miłym spojrzeniu i ciągłym uśmiechu na twarzy. Niestety pewnego dnia zdarzył się straszny wypadek. Bawił się z kolegami, gdy zaczął padać deszcz, wszyscy uciekli, oprócz jego i kolegi. Aby ukryć się przed deszczem, schowali się nieopodal pomieszczenia transformującego prąd. Rower spowodował, że został porażony prądem. Po odzyskaniu przytomności odkrył, że jego noga i ręka nie wyglądają tak samo i nie może on nimi ruszać. Po wielu trudach odzyskania władzy w kończynach, dlatego też lekarze musieli amputować mu je. Jaś był wtedy już dużym dzieckiem i rozumiał, że była to strata bezpowrotna. Załamał się, jednak dzięki jego wielkiemu celowi odzyskał optymizm i wiarę w życie. Postanowił zdobyć bieguny, mimo swojego kalectwa. Po wielu przygotowaniach wraz z Markiem Kamieńskim- słynnym polarnikiem, podjął to wielkie wyzwanie. Trenował każdego dnia tak samo ciężko. Dla niejednego z nas było ciężko przejść taką trasę, a on bez nogi i części ręki, "zaciskał zęby" i szedł dalej. Jest to przykład niesamowitego samozaparcia i uporu w dążeniu do celu. Nie rezygnował z tego, bo wiedział, że to właśnie nadaje mu sens życia. Oprócz tego, w między czasie powstała fundacja, która zajmowała się dziećmi pokrzywdzonymi przez los. Oto słowa Jasia: " - Wiem, że w czasie naszej wyprawy była prowadzona akcja smsowa na rzecz fundacji. Jeśli choć jednemu dziecku udało się dzięki temu pomóc, to na pewno warto było pójść(…)". Widzimy jak wspaniałomyślny był Jaś. Nie dość, że potrafił przemóc wszelkie przeciwności, to jeszcze chciał pomagać innym. Nie bez powodu dostał on wyróżnienie "Człowiek bez barier". W taki sposób Gazeta Malborska komentuje wyczyn chłopca: "(…)To takie światełko w ciemności dla wszystkich chorych, to dowód na to, że można z każdego miejsca na ziemi, z Gdańska, Krakowa, Malborka... Można odnieść sukces w różnych dziedzinach: sportu, podróży, muzyki(…)" Myślę, że będzie to doskonałe podsumowanie mojego wypracowania. Uważam, że Jaś Mela to wspaniały człowiek, który swoją postawą powinien motywować ludzi do walki z chorobą czy też innymi przeciwnościami. To jest mój prawdziwy autorytet. Licze na NAJ
Napisz charakterystykę postaci Jana Meli
Odpowiedź
Dodaj swoją odpowiedź