Niedziela jak co roku odbyła się niesamowicie razem z najbliższą rodziną zjadłam świateczne śniadanie moim ulubionym przysmakiem sa jaja w galarecie.Popołudniu przyjechała ciocia z kuzynką która miała dla mnie koszyk wielkanocny z słodyczami ucieszyłam się bo były tam moje ulubione czekoladki ananasowe. Wieczorem rodzice wręczyli mi nowa książkę o przygodach Mikołajka. Już wieczorem zaczęłam ją czytać. Poniedziałek był jeszcze bardziej ciekawszy od rana przyszła do mnie przyjaciółka Marta i razem z nią przygotowałyśmy się do lanego poniedziałku. Na starej budowie schowałyśmy butelki z wiodą oraz balony wodne. Po południu nasi koledzy zaskoczyli nas z nienacka oblewając nas lodowatą woda. Walka toczyła się do wieczora i oni, i my byliśmy tak morki, że następny dzień przeleżeliśmy w łóżkach. Te święta zapamiętam na zawsze mam nadzieję że w następnym roku będę tak udane jak w 2015
niedziela W niedziele wstałemam wcześnie rano. Cała rodzina zjadła uroczyste śniadanie wielkanocne. Podzieliliśmy się jajkiem i zjedlośmy kiełbasę, chleb i czekoladowe zające poświęcone wczoraj w koszyku. Potem poszliśmy do kościoła i śpiewaliśmy pieśni o zmartwychstałym Jezusie. Popołudniu zjedliśmy Wielkanocny, niedzielny obiad. poniedziałek Wstałemam późno. Ledwie zdążyłemam na mszę. Jak wracałemam zobaczyłemam, że ktoś oblał mnie wodą. Przypomniałemam sobie że dziś jest śmigus dyngus. Do wieczora oblewałemam wszystkich w mieście.
Napisz sprawozdanie z dwóch dni świąt Wielkanocy ( niedziela i poniedziałek ) Z góry dziękuje ;**...
