wymysl przygode z twoim psem lub wymislonym

Pewnego pięknego wieczoru wyszłam/wyszłem na spacer z moim ukochanym psem Puszkiem. Było wspaniale! Wśród kwiatów pelargoni, które rosły w ogrodzie chodziliśmy i myśleliśmy o swoim życiu. Później poszliśmy ścieżką w stronę małego lasku i wsłuchiwaliśmy się w wesoły śpiew ptaków. Gdy słońce zachodziło za góry, zmęczeni po wyprawie udaliśmy się w drogę powrotną. Liczę na naj :)