Józio i Ruzia- aniołki w złocistych piórkach główki w promieniach, jasny ubiór przy ramionach skrzydełka. Na ziemi nie zaznały cierpienia, nic im nie brakowało, miały jedzenie, ciepło w domu, nie zaznały zmartwienia, bólu i nieszczęścia, żyły bardzo beztrosko.
Opisać nie umiem ale mogę dać materiały 1. duchy dzieci Józia i Rózi - nie mogą iść do nieba, bo za życia nie poznali co to trud i cierpienie; nie mają na sumieniu żadnych ciężkich grzechów; proszą o ziarna gorczycy 2. widmo złego pana - nie może iść do nieba ani do piekła; za życia był okrutny i nie szanował życia i godności innych; prześladują go kruk i sowa, którzy byli ludzmi skrzywdzonymi przez widmo, ptaki nie pozwalają mu nic zjeść ani nic wypić, więc ten cierpi wieczny głód 3. duch Zosi - jest zawieszona między niebem a ziemią; była najpiękniejszą dziewczyną w okolicy; odrzucała wszystkich którzy starali się o jej względy; prosi żeby sprowadzono ją na ziemię 4. widmo kochanka - ma krwawą pręgę od serca do nóg; podczas obrzędu nie reaguje na nic; staje przy Pasterce, oboje uśmiechają się do siebie, a wszyscy wokół się dziwią nie jestem pewna czy wszystkie duchy liczą się jak anioły