-czy ta historia to prawda? -tak. -wstydzisz się gdy inni czytają tą historię? -nie. Myślę, że każdemu zdarzają się błędy. -Co poczułeś zobaczyłeś Jezusa, który stanął i powiedział"Pokój wam" -miłość -Jakbyś mógł cofnąć czas to jakbyś się zachował? -Uwierzyłbym.
-ja-Tomaszu byłeś nieobecny gdy zmartwychwstały Jezus ukazał się uczniom, gdy opowiedzieli Ci o tym nie uwierzyłeś, dlaczego? -Tomasz- To był impuls a nie niewiara.Jeszcze nie rozumiałem pism. -ja-co pomyślałeś gdy zobaczyłeś na własne oczy? -Tomasz-wystraszyłem się.Po chwili uwierzyłem choć jak słyszałem pytali czy to duch. Ja wątpliwości już nie miałem gdy ujrzałem Mistrza ,zrozumiałem i uwierzyłem….. -ja-Ale przydomek został Tomasz niewierny?... -Tomasz- Tak, zostałem łagodnie skarcony przez Jezusa .Wątpliwości już zniknęły, Wierzę i jestem szczęśliwy…. -ja-gdzie byłeś podczas pierwszego ukazania się zmartwychwstałego Jezusa ?... -Tomasz-to był czas gdy wszyscy bali się prześladowań ze strony Żydów i uczonych.Miałem swoje obowiązki wobec rodziny i starszych ale myślami byłem z braćmi w wieczerniku…