Najmłodszy z całej grupy kijowców - mały Nemeczek jako pierwszy przyszedł rano na jego ulubione miejsce - Plac Broni. Gdy tak sobie spokojnie bez żadnych obaw czekał na resztę kolegów, nagle zobaczył, że na jednej z wieży jest przerażający Ferii Acz, który bezczelnie zabiera chorągiewkę kijowców i mówi do osłupionego Nemeczka: ,,Nie bój się Nemeczku". Gdy nareszcie Nemeczek się ocknął, zauważył, że na plac broni doszła reszta grupy, której przerażony Nemeczek wszystko opowiedział kolegom, ale trochę przekręcił zdanie Feriiego Acza na ,, Nie boisz się Nemeczku?". Przyjaciele mu uwierzyli i zaczęli obmyślać plan odzyskania chorągiewki...
trochę edytowałam
Mam nadzieję, że teraz będzie dobrze :)
Liczę na naj :)