Calineczka była małą dziewczynką którą porwała żaba i chciała żeby wyszła za jego syna jednak Calineczka uciekła i wyszła za małego księcia
Pewna kobieta bardzo chciała mieć malusieńkie dziecko więc poszła do czarownicy. Czarownica dała jej malusieńkie ziarenko jęczmienia i powiedziała żeby się ni opiekowała. Kobieta poszła do domu i je posadziła i w mig wyrósł piękny kwiat a z niego wyłoniła się miła mała osóbka. Radosna kobieta od razu wzięła łupinkę od orzecha o płatek róży. Ową osóbkę nazwała Calineczką. Calineczka była szczęśliwa. Pewnej nocy ukradła ją okropna ropucha i zaniosła ją na bagna na się ożeniła z jej synem. Również okropnym. Na szczęście kiedy wszyscy spali, Calineczka wymknęła się i poprosiła motylka o pomoc. Motylek się zgodził i ona zawiązała chustę o niego i ją pociągnął na lilii. Kiedy dziewczynka była już na brzegu, złapał ją chrabąszcz i wziął ją do swoich przyjaciół aby im ją pokazać. Niestety nie podobała im się i zaczęli narzekać a więc ją odłożył na dwór. Był już koniec jesieni i Calineczka musiała znaleźć ciepłe schronienie. Przygarnęła ją mysz a Calineczka w zamian jej pomagała w obowiązkach.Pewnego razu odwiedził ją kret i Calineczka mu się spodobała i odtąd pozwalał myszy i Calineczce spacerować po korytarzach. Raz pokazał jej chorą srokę którą wziął do siebie. Calineczka ją wyleczyła. Jak kret się jej oświadczył to myszy się to podobało ale dziewczynka nie chciała się z nim żeni. W dzień ślubu kiedy spacerowała ostatni raz po lesie spotkała ją jaskółka którą dziewczynka wyleczyła. Jaskółka ją zabrała do krainy gdzie żyły duszki kwiatów. Tam podobny do Calineczki duszek, który zapytała czy się z nią ożeni.Ona przyjęła oświadczyny i żyli długo i szczęśliwie.